6 kadencja, 51 posiedzenie, 1 dzień (07-10-2009)
1 punkt porządku dziennego:
Sprawozdanie Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka o wniosku Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej o ponowne rozpatrzenie ustawy z dnia 28 sierpnia 2009 r. o zmianie ustawy o prokuraturze oraz niektórych innych ustaw (druki nr 2340 i 2343).
Poseł Marzena Dorota Wróbel:
Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Na wstępie chciałabym zapytać pana posła Kalisza, na jakiej podstawie twierdzi, że w czasie rządów Prawa i Sprawiedliwości były formułowane jakiekolwiek naciski polityczne pod adresem prokuratorów, bo komisja ds. nacisków dwa lata bada tę sytuację i jak do tej pory nie doszła do żadnych wniosków, nie znalazła ani jednego śladu takiego nacisku.
Ustawa, którą zawetował pan prezydent, i słusznie, w sposób wyraźny ogranicza niezależność prokuratorów. Myślę o zmianach zaproponowanych w art. 8 ustawy o prokuraturze. Do tej pory prokurator, który nie zgadzał się z poleceniem przełożonego dotyczącym czynności procesowej, mógł żądać zmiany tego polecenia lub wyłączenia go z wykonywania czynności lub w ogóle z udziału w sprawie. Po wejściu w życie nowej ustawy nie będzie mógł tego zrobić. Co więcej, przełożony będzie mógł wydać mu polecenie przygotowania projektu decyzji sprzecznej z głębokim przekonaniem podległego mu prokuratora.
Chciałabym zapytać, gdzie jest tutaj miejsce na niezależność prokuratora referenta, bo ja tego miejsca nie widzę, proszę państwa. Pytam o to, czy przy formułowaniu tego typu mechanizmów wzięto pod uwagę prawa człowieka, bo ja nie wyobrażam sobie większej tortury niż przygotowywanie decyzji, która jest np. sprzeczna z moim sumieniem. Dlaczego Platforma nie zaproponowała, by w tego typu sytuacjach przełożony sam pisał sobie decyzję, którą następnie podpisze? Czemu ma służyć łamanie kręgosłupów niezależnych prokuratorów?
Dlaczego rząd przekształca prokuraturę w quasi-korporację prawniczą, w praktyce niekontrolowaną przez organy konstytucyjne, quasi-korporację podporządkowaną wyłączenie premierowi, wyposażoną w olbrzymie środki represyjne? Czy tego typu zabieg ma według rządu Platformy i PSL, ale także według SLD służyć odpolitycznieniu prokuratury? Bo ja sądzę, że upolityczni ją, i to w sposób do tej pory niespotykany w historii wolnej Polski. Dziękuję. (Oklaski)
Przebieg posiedzenia