5 kadencja, 41 posiedzenie, 2 dzień (09.05.2007)
Oświadczenia.
Poseł Tadeusz Sławecki:
Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Myślę, że o tak późnej porze pan mi wybaczy, bo rzecz, o której chcę mówić, jest rzeczą bardzo ważną.
Dokładnie za tydzień, 16 maja, przypada okrągła, 350. rocznica śmierci patrona Polski świętego Andrzeja Boboli i dokładnie 5. rocznica ogłoszenia go patronem Polski. W tej Izbie podejmujemy wiele różnych uchwał, natomiast nikt nie zauważył tej szczególnej rocznicy.
Święty Andrzej Bobola urodził się, panie pośle Bury, na Podkarpaciu, na ziemi sanockiej...
(Poseł Jan Bury: Naprawdę?)
Jego biografia jest bardzo bogata, pozwolę sobie tylko niektóre jej fragmenty przytoczyć. M.in. ukończył studia filozoficzne na Uniwersytecie Wileńskim, wstąpił do zakonu jezuitów, święcenia kapłańskie otrzymał 12 maja 1623 r. Był lektorem kościoła w Nieświeżu, Wilnie, Bobrujsku, Płocku, Warszawie, Łomży, ale może to nie jest najważniejsze. Dał się poznać jako wielki kaznodzieja, ale szczególnie zasłynął nawracaniem na ziemiach wschodnich. Nazywano go ˝Apostołem Pińszczyzny˝ albo ˝Duszochwatem˝ i za tę wierność został bestialsko zamordowany. Pochwycony 16 maja 1657 r. przez Kozaków Chmielnickiego, z wielkim okrucieństwem zamordowany został w Janowie Poleskim (obecnie Iwanowo na Białorusi).
Beatyfikowany 30 października 1853 r., kanonizowany 17 kwietnia 1938 r. przez Piusa XI. W 1957 r. Pius XII wydał encyklikę poświęconą świętemu Andrzejowi.
Jego biografia oraz działalność mogłyby posłużyć za scenariusz filmu, nawet sensacyjnego, a jego historia po śmierci była również bardzo bogata. Był nawet taki epizod, że Stolica Apostolska od bolszewików w 1924 r. zabrała jego zwłoki i te zwłoki spoczywają aktualnie w kościele św. Andrzeja Boboli w Warszawie. Jest to święty, który jest nie tylko patronem Polski, ale sądzę, że to święty na trudne czasy. I dzisiaj w kontekście naszych stosunków ze Wschodem, stosunków polsko-rosyjskich, należałoby zagłębić się właśnie w historię działalności tego świętego. Bo kto nie pozna historii tych stosunków, nie zrozumie dzisiejszej Rosji. Dziękuję bardzo. (Oklaski)
Przebieg posiedzenia