5 kadencja, 41 posiedzenie, 2 dzień - Poseł Michał Tober

5 kadencja, 41 posiedzenie, 2 dzień (09.05.2007)


26 punkt porządku dziennego:
Pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy Kodeks wykroczeń oraz niektórych innych ustaw (druk nr 1597).


Poseł Michał Tober:

    Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Szanowna Pani Minister! W imieniu Klubu Parlamentarnego Sojuszu Lewicy Demokratycznej mam zaszczyt przedstawić stanowisko wobec rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy Kodeks wykroczeń oraz niektórych innych ustaw (druk nr 1597).

    Pragnę wyrazić zadowolenie, że rząd zajął się nowelizacją Kodeksu wykroczeń, ale jednocześnie wyrazić żal, że poprzestał jedynie na nowelizacji. Obowiązujący Kodeks wykroczeń pochodzi z 1971 r., był już nowelizowany kilkudziesięciokrotnie, chyba nawet ponad 50 razy, i co tu dużo mówić, jest dokumentem z zupełnie innej epoki. Chyba właściwszym kierunkiem działań legislacyjnych rządu w tej sprawie byłoby więc przygotowanie całościowego, nowego Kodeksu wykroczeń niż podejmowanie kolejnych, w gruncie rzeczy, jak wynika z analizy, czasami chaotycznych, doraźnych, fragmentarycznych działań. 080.............080 Zwłaszcza część ogólna obowiązującego Kodeksu wykroczeń jest, co tu dużo mówić, dość archaiczna, zwłaszcza jeśli zestawić ją z nowym Kodeksem karnym z roku 1997. Zresztą w związku z tym w obszarze szeroko rozumianego prawa karnego mamy do czynienia z rozmaitymi niekonsekwencjami. Warto byłoby to wreszcie wyprostować, warto byłoby wprowadzić pewną spójność. Stąd apel do rządu, aby nie poprzestawać tylko na nowelizacji Kodeksu wykroczeń, choć zawiera ona wiele słusznych rozwiązań, ale pójść nieco dalej i pokusić się o całościowy projekt nowoczesnego, chociażby jeśli chodzi o zawartość jego części ogólnej, Kodeksu wykroczeń.

    Jeśli chodzi o uwagi do projektu, który został nam przedłożony, powiedziałbym tak: jest w nim wiele rozwiązań, które zasługują na dogłębną analizę, na przepracowanie ich w toku prac w komisji, bo zmierzają, przynajmniej co do swych założeń, w słusznym kierunku. Mam tutaj na myśli przede wszystkim kwestie zwalczania wykroczeń przeciwko imprezom masowym, chociażby w kontekście Euro 2012, wielkiego ogólnonarodowego wydarzenia, do którego musimy się przygotować, także i w tym aspekcie. Jest to działanie jak najbardziej trafne, choć oczywiście zdaję sobie sprawę z tego, że to nie było przyjmowane tylko i wyłącznie z tych powodów, te prace przecież trwały znacznie wcześniej. Ale nie ulega wątpliwości, że chociażby w kontekście mistrzostw Europy, które będziemy organizowali, bezpieczeństwo imprez masowych, sportowych jest tym, do czego należy przywiązywać szczególną wagę.

    Ale muszę również powtórzyć bardzo krytycznie to, co przed chwilą mówił mój przedmówca, że ogromne wątpliwości budzi tak radykalne, aż trzykrotne zaostrzenie górnej granicy kary grzywny z dotychczasowego progu 5 tys. zł do 15 tys. zł przy jednoczesnym podwyższeniu dolnego z 20 do 50. Tak na marginesie, mamy do czynienia z pewną niekonsekwencją w projekcie, bo dolna granica 20 zł ma zostać podniesiona do 50 zł, z tym że w przypadku przeliczania kary zamiast proponowanych 50 zł nadal operuje się kwotą 20 zł. To chyba po prostu przeoczenie, coś, co w toku prac ministerialnych i następnie rządowych po prostu projektodawcom umknęło.

    Mamy również bardzo poważne wątpliwości - powiem otwarcie, że budzi to nasz sprzeciw - co do obniżenia wieku odpowiedzialności nieletnich z 17 do 15 lat. Jeżeli młodzieży ten rząd tak naprawdę nie oferuje nic poza mundurkami i ˝zero tolerancji˝ od Giertycha oraz zwiększeniem odpowiedzialności karnej od Ziobry, to nie jest to najlepsza metoda pracy z młodzieżą i likwidowania źródeł, a nie tylko skutków nagannych działań młodych ludzi. (Dzwonek) Sama czysta, naga represja to jeszcze nie jest pomysł. To za mało. A niestety, to kolejny projekt z szuflady Prawa i Sprawiedliwości, który w zasadzie poza zwiększaniem represji i dolegliwości kar nie oferuje wiele więcej.

    Ostatnie zdanie, panie marszałku.

    Pani minister bardzo przekonująco mówiła o tym, że dziś młodzież wcześniej dojrzewa, że dzisiejsi 15-latkowie to już w zasadzie osoby dojrzałe, które powinny odpowiadać tak samo, jak dorośli. W takim razie bądźcie, mili państwo, w tym konsekwentni. Skoro mamy tak dojrzałą młodzież, tak mądrą, tak świadomą, to nie tylko obniżmy granicę odpowiedzialności karnej, ale też na przykład wiek biernego i czynnego prawa wyborczego do Sejmu i Senatu. Skoro w tej Izbie mogą zasiadać skazani czterdziesto-, pięćdziesięcio-, sześćdziesięciolatkowie, no to czemu nie mieliby zasiadać skazani piętnasto-, szesnasto-, siedemnastolatkowie, skoro są tacy dojrzali i tacy mądrzy. Dziękuję uprzejmie.

    Klub Parlamentarny SLD opowiada się za skierowaniem projektu do prac w Komisji Nadzwyczajnej do spraw zmian w kodyfikacjach. Dziękuję bardzo. (Oklaski)


Powrót Przebieg posiedzenia