4 kadencja, 42 posiedzenie, 4 dzień - Poseł Ewa Kantor

4 kadencja, 42 posiedzenie, 4 dzień (28.02.2003)


30 punkt porządku dziennego:
Informacja o działalności Instytutu Pamięci Narodowej - Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w okresie 1 lipca 2001 r. - 30 czerwca 2002 r. (druk nr 1117) wraz ze stanowiskiem Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka (druk nr 1276).


Poseł Ewa Kantor:

    Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Prezesie! Ograniczę się do jednego pytania, które przenosi się na wiele obszarów działalności edukacyjnej Instytutu Pamięci Narodowej. Myślę, że i na innych odcinkach moglibyśmy się z podobnymi sprawami spotkać.

    Panie prezesie, w pakiecie edukacyjnym, przeznaczonym dla nauczycieli i uczniów, uczniowie otrzymują pytanie o przyczyny pośrednie i bezpośrednie konfliktu polsko-ukraińskiego; konfliktu. Na całym świecie wszystkie masowe zbrodnie z powodu przynależności narodowej, religijnej określa się jako ludobójstwo. Tak określa te czyny konwencja ONZ z 1949 r., której stroną jest również Polska. Również pion śledczy IPN oddziału w Lublinie określił wydarzenia na Wołyniu w 1943 r. jako ludobójstwo. Takich też określeń używa się w podręcznikach, literaturze polskiej i światowej, takich określeń używa się w stosunku do działań Niemców wobec obywateli polskich, jeżeli chodzi o Auschwitz; o Katyń, jeżeli chodzi o działania sowieckie. Dlaczego zatem edukacyjny pion IPN nie ma odwagi użyć w edukacji polskiej młodzieży i polskich dzieci, w oddziaływaniu na polskich nauczycieli, właściwego terminu: ludobójstwo - wobec Ukraińców, a zastępuje go takimi terminami, jak: walki polsko-ukraińskie albo krwawy konflikt polsko-ukraiński? Jakie są przyczyny używania wobec tego krwawego ludobójstwa pojęć: skutki pośrednie i bezpośrednie konfliktu, jeżeli w żadnych innych przypadkach ludobójstwa, ani niemieckiego, ani sowieckiego, nie mówi się o skutkach, o przyczynach pośrednich i bezpośrednich konfliktu? Czy można tak manipulować historią? Jak zatem na tym odcinku może pan określić działalność Instytutu Edukacji Publicznej wobec młodzieży i społeczeństwa: jako pamięć historyczna prawdziwa czy jako pamięć historyczna zakłamana? Czy pan uważa, że takie działania służą dobru i dobrze rozumianym stosunkom polsko-ukraińskim? Czy można wychowywać społeczeństwa, narody w półprawdzie czy w pełnej prawdzie? Dziękuję. (Oklaski)


Powrót Przebieg posiedzenia