4 kadencja, 29 posiedzenie, 3 dzień (13.09.2002)
30 punkt porządku dziennego:
Pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych oraz o zmianie niektórych innych ustaw (druk nr 826).
Poseł Andrzej Markowiak:
Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Pani Minister! Dziękuję za umożliwienie mi przedstawienia stanowiska Klubu Poselskiego Platforma Obywatelska wobec projektu ustawy o zmianie ustawy o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych oraz o zmianie niektórych innych ustaw.
Na wstępie chciałbym w formie ogólnej odnieść się do polskiego modelu opieki nad osobami niepełnosprawnymi, o których tak wiele mówili pani minister Jolanta Banach i mój przedmówca. Myślę, że warto to podkreślić, że polska powinna być dumna z posiadania takiego modelu, z tego, że ten model ma trwałą i długą tradycję i że dzięki determinacji, niezależnie od układów politycznych, poszczególnych środowisk, ekip rządzących, osoby niepełnosprawne są otoczone, jeżeli niewystarczającą opieką, to taką, która może być powodem do satysfakcji. I to jest warte podkreślenia z tej trybuny.
Ten model opiera się przede wszystkim na szerokim dostępie osób niepełnosprawnych do rehabilitacji, do terapii zajęciowej, rehabilitacji poprzez zatrudnienie, a więc najbardziej efektywnego i najbardziej skutecznego sposobu sprawowania opieki.
Mimo - i to też warto podkreślić - zawirowań związanych z transformacją ustrojową, o których pani minister mówiła, myślę, że właśnie dzięki tej tradycji ten model nie został zniekształcony i w ostatnich latach funkcjonuje nie najgorzej. I to też jest godne podkreślenia.
Cenne jest to, że wiele osób znajduje zatrudnienie w zakładach pracy chronionej - w 2001 r. było to około 190 tys. osób - że na otwartym rynku pracy pracowało w 2001 r. prawie 700 tys. osób. I choć są to wielkości malejące, to mimo wszystko myślę, że nas to pozytywnie wyróżnia nawet w zestawieniu z krajami Unii Europejskiej.
Chociaż model ten jest kosztowny, to myślę, że do pewnego stopnia społeczeństwo polskie powinno ponieść jego koszty, ponieważ problem opieki nad osobami niepełnosprawnymi ma wymiar humanitarny i z tego choćby tytułu wart jest podjęcia.
Mamy również świadomość, że ten model jest obarczony pewnymi wadami, że na przestrzeni ostatnich lat te wady się ujawniały w różnej postaci, że oprócz tego wysokiego kosztu, może trochę za wysokiego, występowały w nim pewne patologie polegające m.in. na tym, że sprzyjał on nadużyciom, w wyniku czego środki, które powinny być w całości kierowane na rehabilitację osób niepełnosprawnych, przechodziły w niewłaściwe ręce, że dzięki tym środkom powstawały duże fortuny osób prywatnych. Nie chcę tu mówić o szczegółach, ale myślę, że mamy świadomość tego, szczególnie w środowisku pań posłanek i panów posłów, jaki jest rozmiar tego problemu. Niewłaściwe proporcje w wydatkowaniu środków na rehabilitację, przeznaczanie zbyt dużych kwot, stosunkowo dużych, na otoczenie samego procesu rehabilitacji, a nie kierowanie ich bezpośrednio do osób podlegających tej rehabilitacji, to też jest wada tego systemu.
Kolejną wadą, o której chciałbym powiedzieć, jest otoczenie Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych, upolitycznienie tego funduszu. Powodowało to to, że co jakiś czas odzywały się głosy, żeby fundusz zlikwidować, że są w nim synekury dla kolejnych ekip politycznych sprawujących władzę. Muszę jednak przyznać z tej trybuny, że ostatnia decyzja pana ministra Jerzego Hausnera o przeprowadzeniu konkursu na prezesa zarządu PFRON-u są dobrym sygnałem, wskazują że mamy do czynienia jednak z postawieniem tamy upolitycznianiu. Uważam więc, że powinniśmy wspierać ministra Hausnera w tej determinacji, którą wykazał przy przeprowadzeniu konkursu i myślę, że będzie dalej wykazywał.
Sytuacja finansów publicznych skłaniała kolejne ekipy rządzące do podejmowania nowelizacji przepisów zmierzających do ograniczania wydatków, racjonalizacji kosztów i w związku z tym środki te były coraz lepiej i trafniej wydawane. Ostatnia nowelizacja z 2000 r. była dogłębna i również zmierzała w tym kierunku. Mam świadomość tego oczywiście, że była obciążona pewną wadą konstytucyjną. Trybunał Konstytucyjny zajął w tej sprawie stanowisko. Znoweliozowana ustawa, którą tutaj dzisiaj omawiamy, uwzględnia już wyrok Trybunału Konstytucyjnego, wprowadzając wprawdzie roczny czas ochrony praw nabytych, niemniej jednak jest to zgodne z postanowieniem Trybunału Konstytucyjnego.
Zmiany przedłożone w projektowanej ustawie - ustawie, co warto podkreślić, kompletnej, z załącznikami, z dokumentami aktów wykonawczych - są dogłębne, nie dotyczą tylko kwestii finansowych, dotyczą również kwestii strukturalnych w zakładach pracy chronionej, systemu dofinansowania. Ich skutki będą odczuwane w zakładach pracy chronionej, w budżecie państwa, również w budżetach samorządu terytorialnego. Te skutki będą większe i narastające. O tym też warto pamiętać, bo słuszne jest to, że coraz większą rolę będą odgrywać w tym wypadku samorządy terytorialne. Jest to słuszny kierunek zmian, jako że samorządy terytorialne mają dobre rozeznanie co do potrzeb i co do sposobów sprawowania opieki nad osobami niepełnosprawnymi. Zmiany mają charakter kompleksowy, dlatego że nie dotyczą samej tylko ustawy o rehabilitacji osób niepełnosprawnych, lecz obejmują również ustawę o podatku od towarów i usług oraz o podatku akcyzowym, ustawę o podatku dochodowym od osób fizycznych, a także ustawę o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Dzięki tej kompleksowości zmiany mają głęboki sens i mogą być wprowadzone.
Kierunków zmian jest wiele. Były one tutaj bardzo szczegółowo omówione. Pani minister poświęciła na to wiele czasu. Mój przedmówca to jeszcze doprecyzował. Warto zwrócić uwagę na kilka istotnych zmian, które należałoby podkreślić. Przede wszystkim chodzi o uściślenie definicji podstawowych pojęć dotyczących niepełnosprawności. Unikniemy dzięki temu przy orzekaniu o niepełnosprawności błędów, których było dość dużo. Zapis, który proponuje autor projektu, zapewni, że tych błędów będzie coraz mniej. Kolejna zmiana, która również jest ważna z punktu widzenia zakładów pracy chronionej, to podniesienie z 20 osób zatrudnionych do 25 osób progu zakwalifikowania do zakładów pracy chronionej. A więc będzie to skutkowało prawdopodobnie tym, że liczba zakładów pracy chronionej będzie się zmniejszać, oby tylko nie powodowało to dalszego zmniejszania się liczby osób zatrudnionych w tych zakładach. Ważne jest również ukierunkowanie pomocy państwa, która przewidziana jest głównie dla osób niepełnosprawnych, a nie dla szerokiego otoczenia, jak to było dotychczas.
Zmiany organizacyjne obejmują zakłady pracy chronionej i warsztaty terapii zajęciowej. Dopuszcza się - co też warto podkreślić - inne źródła finansowania, a nie tylko samorządy. Dopuszcza się organizowanie turnusów rehabilitacyjnych przez osoby fizyczne, pod warunkiem, oczywiście, że spełnią określone precyzyjnie wymogi. Te wymogi są przedstawione w projekcie ustawy. Myślę, że poprawi się system nadzoru - o czym też jest mowa - nad zakładami pracy chronionej i nad warsztatami terapii zajęciowej.
Na jakie skutki możemy liczyć przy okazji tej nowelizacji? Myślę, że przede wszystkim finansowe. W uzasadnieniu jest to określone. Może bardziej określone i dokładniej, jeżeli chodzi o budżet państwa, mniej zaś określone - na co warto zwrócić uwagę - jeżeli chodzi o budżety samorządów terytorialnych. Należałoby tutaj zwrócić uwagę na stanowisko Polskiej Organizacji Pracodawców Osób Niepełnosprawnych, która w opracowaniach i w analizach odnosiła się może nie całkiem do tego projektu, ale do kierunków zmian, które przecież mają swoją dłuższą historię. W przedstawionej symulacji skutków zwrotu VAT i w innych opracowaniach trochę jakby podważa spodziewane skutki tych zmian, sugerując, że będą one mniej więcej o połowę mniejsze, niż przewiduje to autor projektu. Warto więc się zatrzymać i pochylić nad tym opracowaniem. Mam świadomość, że to opracowanie jest z pozycji pracodawcy, a więc nie do końca - może będzie mi to tutaj wybaczone, jeśli powiem - reprezentanta środowiska osób niepełnosprawnych. Niemniej jednak warto te symulacje przeanalizować, bo dokonała ich jedna z organizacji zajmujących się rehabilitacją osób niepełnosprawnych.
Innym zagrożeniem, z którym zetknąłem się już na etapie przygotowywania naszego stanowiska, jest zagrożenie dla samych zakładów pracy chronionej. Obawiam się, że tych zakładów z racji pewnych ograniczeń w dotowaniu - ukierunkowania choćby właśnie takiego, że skończy się dotowanie poprzez zwolnienie z opłat podatku VAT, które miało kiedyś swoje niebagatelne znaczenie, ale dzisiaj rzeczywiście powinno być zlikwidowane - będzie coraz mniej, że będą one traciły zarządy, nawet jeżeli to są spółdzielnie, że będą chciały, chcąc utrzymać się na rynku, na którym funkcjonują, odchodzić od kosztownej rehabilitacji, likwidować swoją działalność po to, by przejść na normalną gospodarkę rynkową. Takie zagrożenie istnieje. Myślę, że warto o tym pamiętać i to monitorować. Może jest to trochę przesadzone zagrożenie, niemniej jednak nie można go pominąć. Uważamy zatem, że projekt trzeba bardzo dokładnie przeanalizować.
Panie marszałku, sekundę, zaraz kończę.
Trzeba wsłuchać się w te głosy może krytyczne, ale życzliwie krytyczne, zgadzając się z tym, że kierunek zmian generalnie jest słuszny, że warto tą drogą podążać. Jeszcze raz należy podkreślić, że dostaliśmy projekt kompletny, ze wszystkimi dokumentami, które powinny być w takim projekcie. Życzyłbym, abyśmy zawsze pracowawali, mając do czynienia z takimi materiałami.
Mając jednak świadomość, że nie do końca wyjaśniono w uzasadnieniu kwestię, jakie skutki w samorządzie terytorialnym wywoła ta ustawa, chcielibyśmy zaproponować skierowanie jej dodatkowo - oprócz tego, że oczywiście zostanie ona skierowana do Komisji Polityki Społecznej i Rodziny - do Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej. Da nam to poczucie pewności, że posłowie, którzy zajmują się w jakimś sensie zabezpieczeniem interesu samorządu terytorialnego, przyjrzą się tym rozwiązaniom i nie dopuszczą do rozwiązań, które byłyby niekorzystne dla samorządu. Taką propozycję przedkładam w imieniu klubu Platformy Obywatelskiej. Dziękuję, panie marszałku, Wysoka Izbo, za wysłuchanie. (Oklaski)
(Przewodnictwo w obradach obejmuje wicemarszałek Sejmu Donald Tusk)
Przebieg posiedzenia