2 kadencja, 88 posiedzenie, 2 dzień - Minister Zdrowia i Opieki Społecznej Ryszard Jacek Żochowski

2 kadencja, 88 posiedzenie, 2 dzień (12.09.1996)


16 punkt porządku dziennego:
Pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o służbie medycyny pracy (druk nr 1708).


Minister Zdrowia i Opieki Społecznej Ryszard Jacek Żochowski:

    Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Przedstawiony projekt ustawy o służbie medycyny pracy wpisuje się w pakiet wcześniejszych propozycji rządowych dążących do kompleksowego zreformowania polskiego systemu opieki zdrowotnej, czyli, jak potocznie zwykliśmy to określać, służby zdrowia. Dlatego też odnosząc się do proponowanych rozwiązań, należy pamiętać zarówno o projektach, które już zyskały aprobatę Wysokiej Izby i funkcjonują obecnie jako rozwiązania obowiązujące prawnie, np. w formie odpowiednich zapisów w ustawie o zakładach opieki zdrowotnej czy w przyjętej w roku bieżącym ustawie Kodeks pracy, jak i o projektach aktualnie dyskutowanych w komisjach sejmowych, w tym kluczowych dla przyszłego kształtu i funkcjonowania służby zdrowia projektach ustawy o świadczeniach gwarantowanych i ustawy o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym.

    Przedstawiony projekt ustawy o służbie medycyny pracy jest w pełni zharmonizowany z koncepcją zawartą w tamtych przepisach prawnych. Dlaczego ustawa o służbie medycyny pracy? Rozwiązanie podstawowych problemów zapewnienia właściwej opieki zdrowotnej nad pracownikami, a więc osobami wykonującymi pracę najemną na podstawie umowy o pracę lub umowy równoważnej, zostało podjęte w ramach uchwalonej przez Wysoką Izbę i wdrożonej do stosowania w połowie bieżącego roku nowelizacji ustawy Kodeks pracy. Zredagowany całkowicie na nowo i poszerzony w stosunku do poprzednich zapisów dział X tej ustawy, a zwłaszcza jej rozdz. VI pt. ˝Profilaktyczna opieka zdrowotna˝, wraz z przepisami wykonawczymi, wydanymi na podstawie zapisanych delegacji ustawowych, stworzyły podstawy do nowoczesnej profilaktyki ludzi pracy, porównywalnej co do form i zakresu do rozwiązań stosowanych w rozwiniętych krajach europejskich.

    Istniejące zasoby wysoko wykwalifikowanych kadr medycznych i zasoby materialne dawnej przemysłowej służby zdrowia pozwalają na stwierdzenie, że wdrożenie tych nowych zasad jest całkowicie możliwe i realne. Potencjał, który posiadamy, jest bowiem niewłaściwie wykorzystywany, przede wszystkim poprzez nadmierne obciążenie szeroką gamą świadczeń leczniczych kosztem profilaktyki. Z tego m.in. względu przemysłowa służba zdrowia obejmuje stałą opieką zaledwie 30% populacji pracujących. Ograniczenie tej działalności do profilaktyki pozwoli na docelowe objęcie opieką całej populacji. Tak więc funkcjonująca dotąd w Polsce tzw. przemysłowa służba zdrowia wymaga gruntownej reformy, gdyż jej zasady zostały określone w dostosowaniu do poprzedniego ustroju politycznego i gospodarczego. Dotyczy to nie tylko zakresu jej działalności z wyraźną dominacją funkcji leczniczej, ale też sposobu finansowania skutkującego zbyt dużym udziałem środków z budżetu państwa. Tak stanowiła uchwała nr 353 Rady Ministrów z roku 1962, która wprawdzie utraciła moc prawną przed kilku laty, ale że nie powstał w jej miejsce stosowny akt prawny, jej zasady stosowane są nadal w finansowaniu przychodni przemysłowych i przemysłowych zespołów opieki zdrowotnej.

    Brak regulacji prawnych odnoszących się do struktur służby medycyny pracy sprawia, że obecnie funkcjonuje w kraju wiele podmiotów (w tym niepublicznych zakładów opieki zdrowotnej i gabinetów prywatnych), nastawionych wyłącznie na wykonywanie badań wstępnych i okresowych pracowników, bez żadnego rozeznania ich warunków pracy, co a priori stawia pod znakiem zapytania wartość tych badań. Odpowiednie zapisy zawarte w projekcie ustawy spowodują, że podstawowe jednostki służby medycyny pracy - m.in. lekarze prywatnie praktykujący, prowadząc działalność w zakresie medycyny pracy - będą zobowiązane do realizacji pewnego minimum zadań profilaktycznych. Merytoryczny nadzór i kontrolę nad działalnością tych jednostek sprawować będą wojewódzkie ośrodki medycyny pracy.

    Mimo szeregu bardzo istotnych i nowoczesnych rozwiązań wniesionych tegoroczną nowelizacją Kodeksu pracy, nadal odczuwa się brak jednego aktu prawnego o odpowiedniej mocy, który regulowałby kompleksowo sprawy ochrony zdrowia populacji pracujących. Wyrażam przekonanie, że tym aktem prawnym będzie ustawa, której projekt jest przedmiotem dzisiejszego posiedzenia Wysokiej Izby.

    Pani Marszałek! Panie i Panowie Posłowie! Jeżeli zatem proponujemy podjęcie prac nad projektem nowej ustawy, to głównym powodem tego jest fakt, że w rozwijającej się wielorynkowej gospodarce coraz poważniejszy udział ma praca wykonywana nie na podstawie umowy o pracę, lecz organizowana samodzielnie lub rodzinnie, wykonywana na własną odpowiedzialność i na własny rachunek. Poza tradycyjnie w naszym kraju dużą grupą rolników prowadzących rodzinne gospodarstwa, coraz częściej stwarzające zagrożenia zdrowotne, następuje znaczący rozwój przedsiębiorczości indywidualnej, realizowanej często w amatorskich warunkach stwarzających również poważne zagrożenia dla życia i zdrowia. Przedsiębiorczość indywidualna jest trwałym elementem naszej gospodarki, niewątpliwie ważnym dla jej rozwoju i stabilności. Tym bardziej istnieje więc społeczna potrzeba wsparcia tej działalności ofertą ochrony zdrowia ludzi wykonujących taką pracę i wskazania systemu, który do takiego wsparcia byłby zobowiązany i mógł te zadania wykonać.

    Ustawa o służbie medycyny pracy powstała na kanwie rozwiązań wskazywanych przez dyrektywy Unii Europejskiej, w tym dyrektywę nr 89/391 z dnia 12 września 1989 r. o wprowadzeniu środków w celu zwiększenia bezpieczeństwa i poprawy zdrowia pracowników podczas pracy, oraz konwencje Międzynarodowej Organizacji Pracy, zwłaszcza przez powszechnie już znane konwencje nr 155 i 161. Ustawa wychodzi zatem naprzeciw potrzebie stopniowego harmonizowania prawa krajowego z zasadami obowiązującymi w Unii Europejskiej. Szczegółowa opinia dotycząca tego problemu jest umieszczona w druku sejmowym prezentującym tekst projektu ustawy.

    Projekt ustawy jest wyrazem nowego podejścia do rozwiązywania problemów ochrony zdrowia pracujących. Główne zasady tego podejścia sprowadzają się do:

    1) równego traktowania wszystkich kategorii pracujących we wszystkich rodzajach działalności gospodarczej i wszystkich sektorach własności;

    2) koncentracji działalności na profilaktyce pierwotnej, tj. ograniczaniu przyczyn narażeń tkwiących w środowisku pracy oraz minimalizowaniu liczby narażonych osób, czasu trwania i zasięgu narażenia tak dalece, jak jest to praktycznie wykonalne;

    3) przywiązywania dużej wagi do stałego szkolenia i wszechstronnego informowania pracujących o zagrożeniach zdrowia wynikających ze stosowania technologii, maszyn i środków;

    4) stałego monitorowania stanu zdrowia pracujących i weryfikacji, w zależności od wyników, przyjętych rozwiązań z zakresu prewencji;

    5) przystosowania elementów pracy (czasu jej trwania, organizacji, wyposażenia miejsca pracy) do fizycznych i psychicznych zdolności pracujących.

    Wymienione zasady znalazły odzwierciedlenie w rozwiązaniach ujętych w projekcie ustawy. Zawiera on uzupełnienie rozwiązań przyjętych w Kodeksie pracy w odniesieniu do pracowników najemnych, a jednocześnie stanowi podstawę do stworzenia opieki zdrowotnej osobom nie objętym działaniem tej ustawy. Dotyczy to przede wszystkim rolników indywidualnych i osób prowadzących działalność gospodarczą na własny rachunek, ale również studentów i uczniów, których tok studiów lub nauki wiąże się z narażeniem na czynniki szkodliwe dla zdrowia, oraz osób pozostających w stosunku służby, w zakresie określonym w odpowiednich pragmatykach służbowych i w związku z narażeniami występującymi w służbie, a także osób świadczących pracę w warunkach pozbawienia wolności.

    Formułując zestaw zadań medycyny pracy, przyjęto koncepcję określenia ich możliwie szeroko i szczegółowo. Nie jest to jednak zestaw obligatoryjny, obowiązujący wszystkich realizatorów i biorców świadczeń zdrowotnych. Zakres zadań ma służyć wskazaniu kompetencji przedmiotowej służby medycyny pracy, określeniu oferty możliwych i pożądanych świadczeń. Wolumen faktycznie udzielanych świadczeń powinien się utworzyć z kompozycji poszczególnych działań jako wypadkowa z jednej strony kompetencji kadry w jednostkach służby medycyny pracy, ich możliwości aparaturowych i kooperacyjnych, z drugiej zaś strony - zapotrzebowania na określoną działalność i dokonanego wyboru, wyrażanego przez podopiecznych i adekwatnie do nich środków finansowych.

    Zakres kompetencyjny służby medycyny pracy jest ukierunkowany na szeroki obszar prewencji: od prowadzenia działań powodujących ograniczenie szkodliwego wpływu środowiska pracy na zdrowie, udzielania konsultacji z zakresu patologii zawodowej oraz oceny kwalifikacji zdrowotnych do podjęcia nauki oraz do wykonywania określonego zawodu przez osoby pobierające naukę, inicjowania i realizowania programów profilaktycznych oraz innych działań na rzecz ochrony zdrowia pracujących i udzielania pomocy w ich realizacji, aż po tradycyjne już bezpośrednie sprawowanie profilaktycznej opieki zdrowotnej nad poszczególnymi pracownikami.

    Wypada powtórzyć raz jeszcze: Przytoczony zakres działań ma stanowić ofertę świadczeń czy działań swoistych dla służby medycyny pracy, czyli możliwych do kompetentnej realizacji w zasadzie tylko przez tę służbę. Jest to więc zakres, w którym świadomie wychodzi się poza świadczenia realizowane dla ogółu obywateli przez ogólny system opieki zdrowotnej.

    W nowatorski sposób zaprojektowano strukturę organizacyjną służby medycyny pracy. Ma to być organizacja dwuszczeblowa. Mają się na nią składać jednostki podstawowe i jednostki wojewódzkie. Jednostki podstawowe tworzyłyby się na zasadzie pełnej dowolności strukturalnej. Zaliczałoby się do nich przede wszystkim lekarzy posiadających odpowiednie kwalifikacje, mających różne możliwości co do sposobu wykonywania zadań służby medycyny pracy, to jest albo podejmujących zatrudnienie w zakładzie opieki zdrowotnej, uwzględniającym taki zakres działalności w swoim statucie, albo praktykujących indywidualnie. Jednostkami podstawowymi będą także zakłady opieki zdrowotnej, które zostały lub zostaną utworzone specjalnie w celu sprawowania profilaktycznej opieki zdrowotnej nad pracującymi.

    Koncepcja, aby uznać za element struktury organizacyjnej osobę, w tym przypadku lekarza z odpowiednimi kwalifikacjami, jest nowatorska wobec dotychczasowych tradycji organizowania opieki zdrowotnej. Jej zrealizowanie pozwoli na stworzenie sieci jednostek podstawowych różnorodnych strukturalnie, ale jednolitych w zakresie kompetencji i uprawnień, poddanych jednolitemu nadzorowi fachowemu, specjalistycznemu, specyficznemu dla systemu opieki zdrowotnej i tradycyjnie w niej funkcjonującemu.

    Projektując zręby strukturalne, przyjęto założenie o obligatoryjności form organizacyjnych w stosunku do jednostek wojewódzkich. Na tym szczeblu umieszczono kompetencje dotyczące kontroli i nadzoru, wsparcia konsultacyjnego dla jednostek podstawowych oraz zadań związanych z kształceniem podyplomowym. Istnieje możliwość porozumienia się wojewodów i utworzenia jednej jednostki dla kilku województw - regionalnego ośrodka medycyny pracy, z zadaniami i kompetencjami odpowiednimi dla jednostki wojewódzkiej.

    Projekt ustawy sytuuje służbę medycyny pracy jako integralny element ochrony zdrowia pracujących, respektując międzysektoralny układ istniejących struktur, więzi między nimi, zróżnicowanych działań i odrębnej działalności. Dlatego też w projekcie ustawy położony został nacisk na zakres i sposób współpracy służby medycyny pracy z innymi partnerami. Dotyczy to zwłaszcza:

    - pracodawców i ich organizacji,

    - pracowników i ich przedstawicieli, zwłaszcza zaś związków zawodowych,

    - inspekcji działających w środowisku pracy (Państwowa Inspekcja Pracy, Państwowa Inspekcja Sanitarna, inspekcje branżowe),

    - jednostek naukowo-badawczych oraz wyższych uczelni,

    - innych instytucji i organizacji, których działalność służy ochronie zdrowia pracujących.

    Doświadczenie uczy, że nawoływanie do współpracy bez wskazania zasad wzajemnych powiązań nie jest najbardziej efektywne, dlatego też wskazano pola współdziałania i wzajemnych zobowiązań.

    Ustawa zmierza do wyraźnego wskazania źródeł finansowania poszczególnych zadań służby medycyny pracy, różnicując przy tym wyraźnie zadania, które wynikają z obowiązków pracodawcy określonych przez Kodeks pracy, od zadań, które mogą być realizowane ze środków własnych pracodawców.

    Opieka zdrowotna z zakresu medycyny pracy osobom pracującym na własny rachunek byłaby zapewniona na zasadzie kupna świadczeń w dowolnej jednostce organizacyjnej służby medycyny pracy z ich środków własnych.

    Ponieważ służba medycyny pracy będzie również wykonawcą niektórych obowiązków państwa związanych z ochroną zdrowia pracujących, konsekwentnie wskazuje się je jako zadania finansowane z budżetu. Realizacja tych zadań dotąd także była finansowana ze środków budżetowych, ale wykonywane były one w różnych placówkach opieki zdrowotnej, często ze szkodą dla jakości. Będą teraz również koszty związane z realizacją przez służbę medycyny pracy programów profilaktycznych ustalanych przez ministra zdrowia i opieki społecznej lub wojewodów w celu rozwiązywania określonych problemów zdrowotnych społeczeństwa lub określonych grup ludności.

    Wysoka Izbo! Przyjęcie ustawy o służbie medycyny pracy będzie ważnym etapem w procesie reformowania służby zdrowia. Ustawa jest elementem unowocześniającym jej struktury i zasady działania, podkreśla profilaktyczne ukierunkowanie systemu opieki zdrowotnej, a więc te kierunki przemian, które były wskazywane jako priorytetowe i takimi zostają.

    Uzasadniając potrzebę wprowadzenia ustawy o służbie medycyny pracy, chciałbym raz jeszcze zwrócić uwagę na najważniejsze jej rozwiązania:

    1) Ustawa tworzy jednolity system organizacyjny odpowiedzialny za zapewnienie profilaktycznych świadczeń zdrowotnych wobec osób wykonujących prace. Jednolitość tego systemu wyraża się jednoznacznym sformułowaniem zadań stojących przed służbą medycyny pracy, przy umożliwieniu pluralistycznych rozwiązań organizacyjnych na szczeblu podstawowym.

    2) Zakres profilaktycznych świadczeń zdrowotnych jest po raz pierwszy adresowany nie tylko do pracowników, a więc osób wykonujących pracę na podstawie umowy i objętych już stosownymi regulacjami Kodeksu pracy, ale również do innych grup społecznych: osób prowadzących działalność gospodarczą na własny rachunek, osób będących w stosunku służby, wykonujących pracę więźniów, studentów, uczestników studiów doktoranckich i uczniów, jeżeli w ich działalności występują narażenia analogiczne jak w procesie pracy.

    3) Tworzona służba medycyny pracy jest wkomponowana w ogólny system opieki zdrowotnej, wykorzystując te rozwiązania, które są dla niej właściwe.

    4) W ustawie znajdują umocowanie wymagania kwalifikacyjne w odniesieniu do fachowych pracowników medycznych realizujących opiekę profilaktyczną nad pracującymi. O ile utrzymuje ona dotychczasowe zasady w stosunku do lekarzy, to godzi się zwrócić uwagę na propozycje wprowadzenia podobnych rozwiązań także dla pielęgniarek, a w przyszłości również psychologów.

    5) Ustawa porządkuje system, sposób finansowania opieki zdrowotnej dla pracujących, wyraźnie rozgraniczając zobowiązania pokrywane z budżetu państwa, a więc te, które mają swoje odzwierciedlenie wśród tzw. świadczeń gwarantowanych, od świadczeń, których koszty winny być pokrywane z innych źródeł.

    6) Przepisy ustawy stwarzają warunki funkcjonowania służb medycyny pracy w gospodarce wolnorynkowej. Wspomniane swobodne kształtowanie się wewnętrznych struktur organizacyjnych służby medycyny praca stwarza warunki do powstania rynku wewnętrznego, co wnosi element konkurencji sprzyjający podnoszeniu jakości świadczeń zdrowotnych i prawidłowemu kształtowaniu się ich cen.

    Proponujemy przyjęcie rozwiązań sytuujących Polskę w rzędzie tych krajów europejskich, które potrafiły uregulować zasady ochrony zdrowia pracujących w sposób kompleksowy i rozwojowy. Przekonują nas o tym konsultacje, jakie miały miejsce w Światowej Organizacji Zdrowia i Międzynarodowej Organizacji Pracy. Przyjęcie ustawy stworzy warunki strukturalne i organizacyjne do funkcjonowania nowoczesnego systemu opieki zdrowotnej nad pracującymi. Jest to niezbędne dla zapewnienia warunków wykonywania tych zadań, jakie zostały postawione przed systemem opieki zdrowotnej w obowiązującym Kodeksie pracy. Jest to potrzebne do zbliżenia polskich rozwiązań do standardów obowiązujących w Unii Europejskiej. Jednocześnie umożliwi to podjęcie następnego ważnego zadania o charakterze merytorycznym: rozwoju opieki zdrowotnej nad pracującymi w kierunku rozpoznawania nowych zagrożeń zawodowych w miejscu pracy, jakie wynikają z nowych technologii i nowych sposobów wykonywania pracy. Będzie to możliwe do podjęcia w nowym kształcie służby medycyny pracy.

    Reasumując, mam zaszczyt przedstawić Wysokiej Izbie projekt ustawy, która rozszerza profilaktyczną opiekę zdrowotną na wszystkich pracujących, w tym również i tych, którzy nie podlegają przepisom Kodeksu pracy, ustawy w pełni zgodnej z wymaganiami Unii Europejskiej, OECD i konwencjami MOP. Zgłoszony przez rząd projekt ustawy jest pierwszym kompleksowym uregulowaniem ochrony zdrowia pracujących w krajach znajdujących się w okresie transformacji ustrojowej. Resort, którym mam zaszczyt z polecenia Wysokiej Izby kierować, posiada pełne możliwości wprowadzenia w życie tak ważnego aktu prawnego.

    Zwracam się do Wysokiej Izby o przyjęcie projektu ustawy o służbie medycyny pracy i skierowanie go do odpowiednich komisji. Dziękuję za uwagę. (Oklaski)


Powrót Przebieg posiedzenia