2 kadencja, 112 posiedzenie, 3 dzień - Poseł Janina Kraus

2 kadencja, 112 posiedzenie, 3 dzień (31.07.1997)


39 punkt porządku dziennego:
Pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy o restrukturyzacji finansowej górnictwa węgla kamiennego (druk nr 2465).


Poseł Janina Kraus:

    Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Ustosunkowując się w imieniu Federacyjnego Klubu Parlamentarnego na Rzecz Akcji Wyborczej Solidarność do poselskiego projektu ustawy o restrukturyzacji finansowej górnictwa węgla kamiennego - z uwagi na szczególny charakter tego dokumentu i towarzyszące jego złożeniu okoliczności - zmuszona jestem zacząć swoje wystąpienie od stwierdzenia czterech ważnych faktów.

    Po pierwsze, przedstawiony projekt w zasadzie jest jedynie poselskim wydaniem przygotowywanego od dłuższego czasu - o czym zresztą powiedział poseł wnioskodawca - a do chwili obecnej jeszcze ostatecznie wewnętrznie przez rząd nie uzgodnionego, rządowego projektu ustawy, który dotyczy tej samej materii. Istnieje wiele okoliczności wskazujących na to, że ta poselska inicjatywa jest po prostu proceduralnym wybiegiem, mającym na celu doprowadzenie do uchwalenia wersji ustawy preferowanej przez Ministerstwo Gospodarki, mimo zasadniczych zastrzeżeń zgłaszanych przez inne resorty, w tym głównie przez ministra finansów.

    Po drugie, projekt jest nie dopracowany z punktu widzenia wymogów warsztatu legislacyjnego.

    Po trzecie, według oceny mojego klubu, a także wielu specjalistów absolutnie niezbędne jest jak najszybsze radykalne uwolnienie górnictwa węgla kamiennego od monstrualnie wielkiego, niezawinionego przez nie zadłużenia. Koszt obsługi tego zadłużenia osiągnął już obecnie takie rozmiary, że sektor ten nie ma żadnych szans ponoszenia go bez dramatycznie rosnącego ujemnego wyniku finansowego i bez groźby upadłości. Nasz klub koszt ten obecnie szacuje - przy przeszło 7- miliardowym saldzie zadłużenia - na około 1,5 mld zł rocznie, to jest na tyle, ile wynosi ujemny wynik finansowy w 1996 r. Takiego też wyniku można się spodziewać i w tym roku.

    Podkreślam w tym miejscu po raz już nie wiem który, że pogłębiająca się zapaść finansowa górnictwa jest spowodowana w całości przez programowo niekorzystną wobec tego sektora politykę cenową, kosztową i kursową kolejnych rządów oraz Narodowego Banku Polskiego, a także realizację złych, opartych na fałszywych założeniach programów tzw. restrukturyzacji, łącznie z ostatnim programem, jak na ironię mówiącym o dostosowaniu górnictwa do warunków czy wymogów gospodarki rynkowej i międzynarodowej konkurencyjności. W sumie, jak oceniamy, od 1990 r. górnictwo pozbawiono w różny sposób ponad 13 mld nowych złotych, równocześnie zaś w różnej formie zwrócono mu tylko około 5 mld. Gdyby więc nie ta polityka, górnictwo mogłoby nie mieć dziś ani grosza długu i mogłoby uzyskiwać wysoki dodatni wynik finansowy. W gruncie rzeczy chodzi nie tylko o oddłużenie górnictwa, ale też o zwrócenie mu ogromnych sum: około 8 mld zł wydrenowanych z niego z pogwałceniem wszelkich zasad gospodarki rynkowej. Chodzi o natychmiastowe zlikwidowanie podstawowego kapitału zadłużeniowego po to, by nie trzeba było płacić ogromnych odsetek od przeterminowanych zobowiązań, a więc przypomnę raz jeszcze: 1,5 mld zł rocznie. To ma być oddłużenie górnictwa, a nie finansowe wspieranie banków.

    Po czwarte, zaproponowane w projekcie ustawy rozwiązania restrukturyzacji finansowej są nie do przyjęcia, ponieważ przede wszystkim nie gwarantują rozwiązania istniejącego problemu zadłużenia, przewidując zbyt mały zakres kwotowy pomocy finansowej czy raczej kroplówki finansowej. Poza tym wprowadzają niedopuszczalną formę polegającą na przerzucaniu problemów górnictwa na inne, także znajdujące się w krytycznej sytuacji finansowej, podmioty, takie jak ZUS, narodowy i wojewódzkie fundusze ochrony środowiska, pośrednio budżety gmin, a w części także na całe społeczeństwo.

    Trzeba jasno powiedzieć, że ustawa w gruncie rzeczy ma na celu chronienie przed złymi długami banków, a nie oddłużenie górnictwa. Klub nasz nie rozumie, jak w sytuacji, gdy kapitałowe zabezpieczenie przyszłych świadczeń emerytalnych, rentowych, zdrowotnych jest przedmiotem niezwykle trudnych reform, w tym jeszcze w ogóle nie podjętej reformy ZUS, a także w sytuacji katastrofy powodziowej i związanych z tym potrzebami finansowymi, grupa posłów może proponować uczynienie m.in. ZUS główną ofiarą mającą ponosić skutki dotychczasowej polityki rządu wobec górnictwa.

    Zdaniem naszego klubu jedynym rozsądnym rozwiązaniem jest jednorazowe, natychmiastowe przejęcie przez skarb państwa niezawinionego przez górnictwo zadłużenia, rzeczywiste urynkowienie i urealnienie cen zbytu węgla oraz rezygnacja z nieuzasadnionej ekonomicznie, a przedwczesnej, niezwykle kosztownej likwidacji kopalń posiadających jeszcze zasoby węgla do eksploatacji. W tych warunkach górnictwo bez żadnych problemów mogłoby nie tylko na bieżąco regulować swoje zobowiązania, ale mogłoby także zasilać budżety - centralny i terenowe.

    Jeśli skarb państwa stać było na przejęcie w całości długów byłej Fabryki Samochodów Małolitrażowych przez zaoferowanie jej Fiatowi, to nie rozumiemy, dlaczego jest to niemożliwe w stosunku do górnictwa, szczególnie że państwo, dysponując ogromnymi rezerwami dewizowymi i prowadząc równocześnie określoną politykę celną, finansuje deficyty budżetowe i potrzeby finansowe krajów znacznie od Polski bogatszych.

    Wysoka Izbo! Zwolennicy przedstawionej wersji restrukturyzacji finansowej górnictwa muszą zdawać sobie sprawę, że forsują rozwiązania, których realizacja nie chroni górnictwa przed grożącą mu upadłością finansową, a może dodatkowo doprowadzić do zapaści finansowej ZUS i obciążenia odpowiedzialnością za to w oczach społeczeństwa właśnie sektor górniczy.

    Mając na względzie dobrze pojęty interes górnictwa, dobrze pojęty interes państwa, a także dobrze pojęty interes woj. katowickiego, apelujemy o jak najszybsze podjęcie prac nad ustawą o sanacji finansowej górnictwa w myśl proponowanych przez nasz klub zasad i pilne jej przedstawienie Sejmowi. Obecnego projektu żadną miarą poprzeć nie możemy i wnosimy o jego odrzucenie w pierwszym czytaniu.

    Gdyby ten wniosek nie uzyskał większości Wysokiej Izby, to z uwagi na skutki finansowe rozwiązań, których projektodawcy nawet w przybliżeniu - mówię tutaj o projekcjach finansowych dla budżetu państwa na rok przyszły oraz na lata następne - nie przedstawili, oczywiście trzeba uznać, że najbardziej właściwą dla rozpatrzenia tego projektu jest Komisja Polityki Gospodarczej, Budżetu i Finansów. Ponadto, podobnie jak moi przedmówcy, wnoszę o skierowanie tego projektu do Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej, Komisji Systemu Gospodarczego i Przemysłu oraz Komisji Ustawodawczej. Dziękuję za uwagę. (Oklaski)


Powrót Przebieg posiedzenia