2 kadencja, 89 posiedzenie, 2 dzień (26.09.1996)
8 punkt porządku dziennego:
Interpelacje i zapytania.
Poseł Krzysztof Budnik:
Przyznam się, że oczywiście jest mi trudno pogodzić się z takimi wynagrodzeniami niektórych członków rad nadzorczych zbliżającymi się np. do 200 mln zł, jak to się zdarza w wypadku spółek węglowych, w sytuacji gdy nauczyciele czy sędziowie mają żenująco niskie płace. Ale uprzejmie proszę pana ministra o udzielenie odpowiedzi na pytanie: Czy do tej pory zdarzył się choć jeden przypadek, kiedy to członek rady nadzorczej jakiejś spółki poniósł odpowiedzialność za działalność na szkodę spółki choćby w wyniku własnej niewiedzy, braku kwalifikacji? I drugie pytanie: Czy nie uważa pan minister, że zasadniej byłoby ustalać wynagrodzenia organów takich spółek proporcjonalnie do wynagrodzeń pracowników tych spółek i odpowiednio, według tych proporcji, dokonywać podwyżek wynagrodzeń tych osób?
Przebieg posiedzenia