2 kadencja, 28 posiedzenie, 3 dzień - Poseł Bogdan Pęk

2 kadencja, 28 posiedzenie, 3 dzień (02.09.1994)


14 punkt porządku dziennego:
Pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy o Państwowym Monopolu Tytoniowym (druk nr 435).


Poseł Bogdan Pęk:

    Jest dla mnie niezwykle zaskakujące to, że ugrupowania lewicowe - ba, nawet chodzi o taki precedens, jak odnoszenie się do posłów w wystąpieniu klubowym, na co sobie pozwolił pan poseł Pogoda (w tym parlamencie jeszcze się to nie upowszechniło) - zachowują się tak, jakby to była walka o niezwykle ważną sprawę, jakby za wszelką cenę usiłowały bronić czegoś, co nie jest do końca zbadane. Jest to zbliżone do tego, o czym niedawno tu mówiono, że stoimy nad brzegiem basenu; ćwiczyliśmy na tym brzegu, tylko nie wiadomo, czy w basenie jest woda. I właśnie lewica, która w swoim programie miała zapisane, że w tych sprawach będzie bardzo delikatna, usiłuje nas do tego basenu wrzucić bez przygotowania.

    Szczególne słowa zadumy budzi stanowisko Unii Pracy, która nie przystąpiła do koalicji rządowej, jak powiadano, wyłącznie dlatego, że nie zgadzała się ze zbyt daleko idącym programem prywatyzacyjnym i brakiem zabezpieczeń. Dzisiaj oto mamy pełne przekonanie, że posłowie Unii Pracy już wiedzą, że akurat w tej sprawie, tak znakomicie zbadanej, trzeba przystąpić niezwłocznie do prywatyzacji kapitałowej.

    Wszystkie te argumenty pozwalają na wysunięcie wniosku - i o to proszę Wysoką Izbę, a zwłaszcza lewą stronę sali - by nie odrzucać projektu tej ustawy w pierwszym czytaniu. Musimy mieć czas na racjonalne zapoznanie się i omówienie wszystkich aspektów związanych z problematyką tej ustawy w komisjach oraz na opracowanie niezależnych badań dotyczących tej branży. Zawsze macie państwo szansę i możliwość odrzucić projekt tej ustawy w drugim czytaniu, natomiast odrzucając go dzisiaj, w pierwszym czytaniu, dajecie bardzo niekorzystny sygnał polityczny oraz odkładacie rozpatrzenie tego projektu chyba już na następny rok. (Oklaski)


Powrót Przebieg posiedzenia