2 kadencja, 64 posiedzenie, 1 dzień (08.11.1995)
9 punkt porządku dziennego:
Rządowa koncepcja utworzenia Polskiego Towarzystwa Reasekuracyjnego (druki nr 1124 i 1234).
Poseł Henryk Wujec:
Panie Marszałku! Panie Posłanki i Panowie Posłowie! Klub Parlamentarny Unii Wolności zasadniczo akceptuje informację rządu zawartą w druku nr 1124, który przedstawia rządową koncepcję utworzenia Polskiego Towarzystwa Reasekuracyjnego, i będziemy głosować za jej przyjęciem. Uważamy, zgodnie z powszechną opinią, że na rynku ubezpieczeniowym w Polsce brakuje polskiego towarzystwa reasekuracyjnego w zakresie ubezpieczeń materialnych, które mogłoby przejąć część usług reasekuracyjnych.
Z uwagi na wymagania kapitałowe i fakt, że największe banki i firmy ubezpieczeniowe są nadal w większości własnością skarbu państwa, trudno jest prywatnym przedsiębiorstwom zorganizować się do utworzenia takiej firmy i dlatego, niestety, musimy się pogodzić z inspirującą rolą Sejmu i ministra finansów w powoływaniu takiego towarzystwa. Po raz kolejny jednak okazało się, że firmy państwowe, towarzystwa ubezpieczeniowe i banki z przewagą kapitału skarbu państwa nie są wystarczająco agresywne w swojej ekspansji gospodarczej, bo same z siebie nie wysunęły takiej inicjatywy i konieczna była aż rezolucja Sejmu RP, żeby taką inicjatywę podjąć. Natomiast firmy prywatne są, niestety, nadal zbyt małe, by takie towarzystwo utworzyć we własnym zakresie.
W związku z tym chciałbym jednak przypomnieć, że powiedziałem tu, iż Unia Wolności ˝zasadniczo akceptuje˝ informację rządu, gdyż, niestety, w projekcie rządowym razi pominięcie pierwszych dwóch dużych banków już sprywatyzowanych, banku wielkopolskiego i Banku Śląskiego, oraz wielu prywatnych firm ubezpieczeniowych. Natomiast zastanawia uprzywilejowanie niektórych prywatnych firm ubezpieczeniowych, w tym bardzo sławnej już firmy Polisa. Mamy nadzieję, że ta preferencja rządu nie ma związku z zakupem preferencyjnych akcji w firmie Polisa przez żonę pana premiera i żonę kandydata Sojuszu Lewicy Demokratycznej na prezydenta.
Mamy również nadzieję, że sygnatariusze listu intencyjnego zaproszą do współpracy w tworzeniu towarzystwa pozostałe prywatne firmy ubezpieczeniowe i banki. Chciałbym również zwrócić uwagę - podobnie jak wcześniej zwrócił na to uwagę pan poseł Jedoń - że być może jeszcze nie teraz, ale za kilka lat zajdzie konieczność powołania podobnego towarzystwa reasekuracyjnego w zakresie ubezpieczeń na życie. Mam nadzieję, że wtedy nie trzeba już będzie uchwały Sejmu, rezolucji Sejmu ani działań Ministerstwa Finansów, że takie działania zostaną wówczas podjęte przez właściwe podmioty gospodarcze, firmy ubezpieczeniowe i banki.
Chciałbym również zwrócić uwagę na deklarowaną datę utworzenia Polskiego Towarzystwa Reasekuracyjnego: koniec roku 1995. Zastanawia, czy stan zaawansowania jest dostateczny, by ten termin mógł być dotrzymany. Jeżeli tak, to oczywiście bardzo dobrze - im wcześniej, tym lepiej. Natomiast jeżeli przygotowania nie są dostatecznie daleko posunięte, wówczas byłoby lepiej, gdyby w deklaracji rządowej był podany realny termin powołania tego towarzystwa. Przypominam, że - mimo zastrzeżeń, które tu wymieniłem - opowiadamy się za przyjęciem informacji rządu o powołaniu Polskiego Towarzystwa Reasekuracyjnego. (Oklaski)
Przebieg posiedzenia