2 kadencja, 103 posiedzenie, 1 dzień - Poseł Piotr Kozłowski

2 kadencja, 103 posiedzenie, 1 dzień (19.03.1997)


4 punkt porządku dziennego:
Sprawozdanie Komisji Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa, Komisji Samorządu Terytorialnego oraz Komisji Ustawodawczej o:
   1) rządowym projekcie ustawy o odpadach,
   2) poselskim projekcie ustawy o zapobieganiu powstawaniu zanieczyszczeń i odpadów
      (druki nr 1424, 1524 i 2173).


Poseł Piotr Kozłowski:

    Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Środowisko naturalne w Polsce wymagało pilnych uregulowań prawnych, jeśli chodzi o postępowanie z odpadami. Wcześniej Sejm uchwalił ustawę o porządku i czystości w gminach, która obowiązuje od początku roku. Dzisiaj - w ramach drugiego czytania - omawiamy sprawozdanie połączonych komisji o projekcie ustawy o odpadach. W obowiązującym dotychczas w Polsce systemie prawnym kwestie dotyczące odpadów nie były przedmiotem odrębnej ustawy, lecz były rozproszone w licznych różnej rangi uregulowaniach prawnych. Należy zwrócić uwagę na szereg nowych, dotychczas nie istniejących rozwiązań, które powinny przyczynić się do zwiększenia nadzoru nad gospodarką odpadami, jak np. konieczność uzyskiwania zezwoleń na wytwarzanie odpadów, obowiązek prowadzenia ich ewidencji czy delegacja umożliwiająca nakładanie obowiązku wykorzystania surowców wtórnych w określonych w procesach produkcyjnych. Jednocześnie ustawa wprowadza zachęty ekonomiczne poprzez zwolnienia podatkowe dla podmiotów gospodarczych zagospodarowujących odpady. W mojej opinii będą jednak grupy odpadów, których zagospodarowanie będzie nieopłacalne pomimo ulg finansowych. Dlatego w poselskim projekcie ustawy o zapobieganiu powstawaniu zanieczyszczeń i odpadów zaproponowano rozwiązanie tego problemu w formie tzw. opłat depozytowych i produktowych. W trakcie prac podkomisji, której byłem członkiem, okazało się jednak, że wprowadzenie odpowiednich zapisów do ustawy nie jest w chwili obecnej możliwe. Wprowadzenie ich teraz mogłoby znacznie przedłużyć prace nad ustawą, bez gwarancji uzyskania założonych efektów. Nie należy jednak całkowicie z tych projektów rezygnować. Wprowadzenie systemu opłat produktowych i depozytowych będzie głównym zadaniem zapewne następnej kadencji Sejmu. System ten działa na zasadach podobnych do kaucji. Opłaty produktowe płaciliby producenci asortymentów uciążliwych dla środowiska, natomiast depozytowe - użytkownicy tych produktów. Środki uzyskane w ten sposób przeznaczono by na zwalczanie zagrożeń związanych z produkcją odpadową oraz na koszty unieszkodliwienia odpadów.

    Rozwiązania stosowane natomiast w krajach Unii Europejskiej są zróżnicowane, jedne bardziej skuteczne, inne mniej. Najbardziej radykalne rozstrzygnięcia podjęto w Niemczech, choć przygotowywano się do wprowadzenia tych rozwiązań ok. 10 lat. Wprowadzenie u zachodnich sąsiadów tych rozstrzygnięć przyniosło już znaczące rezultaty. Gospodarka odpadami w tym kraju podporządkowana jest ochronie środowiska naturalnego i objęta kompleksowym programem rządowym.

    Uważam, że pewne rozstrzygnięcia z niemieckich rozwiązań należałoby zastosować w naszym kraju. Sądzę, że i w Polsce będzie konieczność prowadzenia bardzo radykalnych działań. Ze względu na brak możliwości tworzenia nowych wysypisk i wyczerpywanie się już istniejących będzie konieczność ograniczenia powstawania odpadów przez stopniowe eliminowanie opakowań jednorazowego użytku i zastępowanie ich wyrobami wielokrotnego wykorzystania. Może zaistnieć konieczność zamknięcia naszego rynku przed importem napojów w opakowaniach z tworzyw sztucznych, a w stosunku do rodzimych - konieczność wprowadzenia obowiązku ich skupu po wykorzystaniu. Może zaistnieć konieczność ograniczenia produkcji o dużej ilości odpadów i o wysokim stopniu zagrożenia dla środowiska oraz wyeliminowania zbędnego opakowania o charakterze reklamowym. W szczególności jednak redukcja powstawania odpadów powinna dokonywać się poprzez szeroki rozwój technologii bezodpadowych. Należy w tym miejscu zaznaczyć, że w państwach Unii Europejskiej, mimo znacznie wyższego poziomu technologicznego i bardzo wysokiej świadomości społecznej, wprowadzanie programów ograniczających ilość odpadów jest niezwykle trudne i powolne.

    Panie Marszałku! Wysoka Izbo! W okresie przejścia na system gospodarki rynkowej w naszym kraju załamał się system skupu surowców wtórnych z odpadów komunalnych. Obecnie działalność ta jest nieopłacalna. Powstające nowe jednostki gospodarcze zajęły się skupem tylko metali kolorowych, często pochodzących z kradzieży, natomiast odpady - potencjalne surowce wtórne trafiają na wysypiska śmieci. Trafiają tam również niebezpieczne metale ciężkie, takie jak ołów, kadm, rtęć itp., zatruwające wody gruntowe i powierzchniowe. Brak natomiast możliwości wymuszenia na przedsiębiorstwach prowadzenia właściwej gospodarki odpadami przemysłowymi doprowadził do nagromadzenia w hałdach wielu milionów ton odpadów przemysłowych. Mamy przez to zdegradowane środowiska, zwłaszcza Górnego Śląska, Dolnego Śląska, okolic Krakowa, Polic, Turoszowa, Puław. Odpady te najczęściej są składowane bez odpowiedniej segregacji i dlatego ich wykorzystanie będzie bardzo trudne. Komisja Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa wizytowała niedawno region Śląska i posłowie mieli możliwość zapoznania się na miejscu z tym ogromnym problemem.

    Obecnie rząd polski musi podjąć takie decyzje, wprowadzając jednocześnie odpowiednie rozwiązania systemowe, aby zmusić przedsiębiorstwa do ograniczania produkowania odpadów. Najważniejsze jest jednak wprowadzenie racjonalnej, kompleksowej gospodarki odpadami pod państwowym nadzorem, a takie wymagnia istnieją zarówno w odniesieniu do odpadów komunalnych, jak i przemysłowych. Dlatego omawiane dzisiaj regulacje prawne mają służyć temu celowi - w szczególności chodzi o radykalne zmniejszenie dotychczasowych uciążliwości związanych z odpadami - i w konsekwencji powinny przynieść pozytywne rezultaty z punktu widzenia ochrony środowiska. W związku z tym należy przyjąć ustawę jak najszybciej, a efekty wprowadzenia jej w życie będą uzależnione od konkretnych przedsięwzięć wynikających z jej zapisów oraz od wielu innych działań, które pozwoliłem sobie przedstawić. W moim przekonaniu najważniejsze będą jednak działania w zakresie edukacji całego naszego społeczeństwa.

    Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Na zakończenie chciałbym przytoczyć wypowiedź przedstawiciela rządu na posiedzeniu komisji, która podkreśla to, jak ogromną pracę wykonała podkomisja w ciągu 11 miesięcy - podczas tych posiedzeń zrodziła się znacznie lepsza wersja tego projektu aniżeli rządowa. Ustawa ta spowoduje przełom w ochronie środowiska, zmusi organy administracji oraz zobowiąże podmioty gospodarcze do większego wykorzystania odpadów w działalności gospodarczej. Dla niektórych podmiotów i osób wprowadzi ograniczenia, po to by ogół społeczeństwa mógł odnosić ogromne korzyści.

    Uważam, że należy również podkreślić dużą pomoc konsultantów, z których doświadczenia podkomisja korzystała w wielu przypadkach. Osobiście z tego miejsca dziękuję panu dr. Włodzimierzowi Urbaniakowi, przewodniczącemu Stowarzyszenia ˝Czysty Świat˝ z Poznania, który jest znawcą problematyki odpadów także w innych państwach. Doświadczenia te mogą się przydać przy spraw finansowych - wprowadzaniu opłat produktowych i depozytowych w późniejszym czasie. Dziękuję bardzo. (Oklaski)


Powrót Przebieg posiedzenia