2 kadencja, 20 posiedzenie, 3 dzień - Zastępca Prokuratora Generalnego Stefan Śnieżko

2 kadencja, 20 posiedzenie, 3 dzień (13.05.1994)


15 punkt porządku dziennego:
Interpelacje i zapytania.


Zastępca Prokuratora Generalnego Stefan Śnieżko:

    Pani Marszałek! Wysoka Izbo! W uzupełnieniu do przedstawionej przed chwilą informacji pana ministra Zimowskiego chciałbym przedstawić krótką informację, a w związku z tym, co się zdarzyło, również dołączam wyrazy głębokiego zaniepokojenia i oburzenia, także ze strony mego resortu. Pozwolę sobie na końcu przedstawić również oświadczenie pana premiera w tej sprawie.

    Uzupełniając informacje o tym, co robi czy co zamierza robić prokuratura, chciałbym jak najkrócej poinformować, że niezwłocznie wszczęte zostało dochodzenie w tej sprawie, już w dniu 3 maja. Powołana została specjalna grupa dochodzeniowa pod nadzorem prokuratora wojewódzkiego. Sprawa ta jest nadzorowana przez prokuratora wojewódzkiego w Opolu, jak też przez prokuratora apelacyjnego we Wrocławiu, a również stanowi przedmiot zainteresowania departamentu prokuratury w Ministerstwie Sprawiedliwości. Odbyła się narada w prokuraturze wojewódzkiej, z udziałem prokuratorów biorących udział w tym postępowaniu i kierownictwa komendy wojewódzkiej, poświęcona bardzo szczegółowemu ukierunkowaniu dalszych czynności w tej sprawie.

    Wspólnie z policją są one podejmowane i, jak sądzę, doprowadzą do wyjaśnienia okoliczności tej sprawy. Będą zmierzały do możliwie dokładnego ustalenia stanu faktycznego pełnej oceny prawnej, gdyż poza zarzucanym podejrzanym przestępstwem z art. 275 K.k., z takiego bowiem artykułu zostało wszczęte postępowanie, czyny sprawców noszą zapewne znamiona przestępstwa - i pod tym kątem prowadzone jest postępowanie - z art. 274, 284 i innych, o które pyta pan poseł.

    Chciałbym powiedzieć, że rzeczywiście z niezwykłą powagą organa prokuratury podchodzą do tego wydarzenia. Już w korespondencji prokuratora wojewódzkiego w Opolu z wojewodą zwrócona została uwaga, że w znacznej mierze do takiego przebiegu zdarzenia przyczyniło się niewłaściwe zabezpieczenie uroczystości w dniu 3 maja na Górze Świętej Anny przez organizatora tej uroczystości, którym był wojewoda. Z tego oczywiście należy wyciągnąć, i będą wyciągnięte wnioski. Zwrócona będzie uwaga na te nieprawidłowości również w ramach prowadzonego postępowania.

    Następna sprawa. Powiedziane tu zostało, że prokurator wobec 10 zatrzymanych osób nie zastosował aresztu - otóż chciałbym wyjaśnić, też jak najkrócej, że osoby te zostały zatrzymane z takich oto powodów. Autobus z rejestracją warszawską został zatrzymany i zawrócony do Strzelec Opolskich. Tam zostali wstępnie przesłuchani wszyscy pasażerowie tego autobusu. Ci, którzy się przyznali lub o których była informacja, że wyszli w Dziewkowicach z autobusu, zostali zatrzymani jako uczestnicy tych zajść. W ciągu 48 godzin próbowano zebrać w stosunku do nich materiał dowodowy, który by pozwolił określić, jakie było zachowanie każdego z nich. Jak powiedział pan minister Zimowski, żaden ze świadków nie był w szczególności również sam poszkodowany, a pan Popenda nie był w stanie ich rozpoznać ani określić, co którykolwiek z nich zrobił. W tej sytuacji prokurator odstąpił od zastosowania aresztu, zresztą komenda rejonowa policji nie występowała z wnioskiem o jego zastosowanie.

    A teraz, Wysoka Izbo, chciałbym jeszcze prosić o wysłuchanie oświadczenia wicepremiera Rady Ministrów ministra sprawiedliwości prokuratora generalnego Włodzimierza Cimoszewicza w tej sprawie, co świadczy o powadze, z jaką tę kwestię traktujemy.

    ˝Wiadomość o zakłóceniu przebiegu uroczystości święta 3 maja na Górze Świętej Anny oraz przejawach agresji, do jakich doszło w tym dniu w Dziewkowicach w woj. opolskim, skierowanych przeciw obywatelom polskim - członkom mniejszości niemieckiej, wywołuje uczucie oburzenia i zasługuje na zdecydowane potępienie.

    Jak wynika z dotychczasowych ustaleń, aktów tych dopuściły się osoby związane ze skrajnie nacjonalistycznymi ugrupowaniami. Jest to oczywista próba zakłócenia harmonijnego współżycia różnych grup ludności w woj. opolskim. Ochrona praw obywateli członków mniejszości narodowych i etnicznych jest jedną z podstawowych miar wiarygodności każdego demokratycznego państwa. Polska zdecydowana jest bezwzględnie przestrzegać tych praw respektując uznane standardy międzynarodowe oraz zobowiązania przyjęte w traktatach międzynarodowych. W tej kwestii osiągnęliśmy w tych latach w Polsce i na Opolszczyźnie dużo. Możliwe to było dzięki polityce państwa, ale przede wszystkim dzięki atmosferze wzajemnego poszanowania i tolerancji wśród mieszkańców województwa.

    Pragnę podkreślić, że rząd i władze państwowe są zdecydowane przeciwstawić się wszelkim przejawom szowinizmu i naruszania porządku publicznego. Wykorzystane są wszystkie przewidziane w polskim prawie możliwości, aby sprawcy zajść zostali pociągnięci do odpowiedzialności˝.


Powrót Przebieg posiedzenia