1 kadencja, 24 posiedzenie, 4 dzień (30.09.1992)
14 punkt porządku dziennego:
Informacja ministra obrony narodowej oraz ministra przemysłu i handlu w sprawie przyszłości przemysłu obronnego z uwzględnieniem w pierwszej kolejności przemysłu lotniczego.
Poseł Adam Matuszczak:
Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Z informacji panów ministrów wynika, że MON potrzebuje, Ministerstwo Przemysłu i Handlu zamówiłoby, przedsiębiorstwa mogłyby zrealizować zamówienia, ale ich nie zrealizują, bo ani Ministerstwo Przemysłu i Handlu, ani MON - pomimo że potrzebuje - nie zamówią, gdyż Ministerstwo Finansów nie da pieniędzy. Kasa jest pusta, więc zamówień nie będzie. Nasuwa się analogia z sytuacją sprzed 200 lat. Też zabrakło środków na armię, a potem 123 lata wygrzebywaliśmy się z niewoli.
Uważam, że skoro Sejm przyjął zgłoszony przez kobietę, posłankę Barbarę Frączek, wniosek dotyczący przedstawienia przez rząd informacji o stanie przemysłu obronnego, istnieje szansa na to, żeby Sejm pani premier, również kobiecie, pomógł. Szkoda każdego słowa, jeżeli z tego mówienia nie zrodzi się przynajmniej uchwała, która by zobowiązywała rząd do działania, a działanie może nastąpić tylko wtedy, jeżeli Sejm zobowiąże rząd do zawarowania pewnych sum w budżecie. W innym wypadku nie ma w ogóle o czym mówić, szkoda każdego słowa w naszej debacie.
Chcę zaproponować taką uchwałę - jej tekst obecnie odczytam, a jutro zgodnie z regulaminem, po podpisaniu przez 15 posłów, zgłoszę.
Uchwała Sejmu RP w sprawie przemysłu obronnego.
˝Sejm Rzeczypospolitej Polskiej, po wysłuchaniu informacji Ministerstwa Obrony Narodowej i Ministerstwa Przemysłu i Handlu w sprawie przemysłu obronnego, mając na uwadze żywotne interesy państwa, zobowiązuje rząd Rzeczypospolitej Polskiej do:
1) umieszczenia w budżecie w 1993 r. i realizacji odpowiednich środków finansowych na potrzeby sił zbrojnych, które to potrzeby są zawarte w propozycjach budżetowych Ministerstwa Obrony Narodowej i Ministerstwa Przemysłu i Handlu;
2) sukcesywnego wypełniania zobowiązań budżetowych wobec przemysłu obronnego w roku bieżącym.
Uzasadnienie. Środki te są konieczne dla przeprowadzenia procesów pozwalających na utrzymanie krajowego przemysłu obronnego w wysokości niezbędnej dla sił zbrojnych oraz eksportu. Zniszczenie własnego przemysłu obronnego zmusi nas do zakupów za granicą. Zakupy zagraniczne są droższe, uzależniają politycznie, nie dają zatrudnienia naszym pracownikom, nie dają żadnych wpływów do budżetu.
Brak koordynującego organu państwowego, w którym skupiałoby się rzeczywiste kierownictwo sprawami obronności kraju i które podejmowałoby niezbędne decyzje co do rozmiarów i rodzajów uzbrojenia, w jakie przemysł powinien wyposażyć nasze siły zbrojne, oraz brak decyzji rządowych doprowadziły przedsiębiorstwa przemysłu obronnego na krawędź bankructwa. Sejm stoi przed szansą pomocy rządowi w realizacji priorytetu, jakim jest suwerenność kraju.˝
Mam nadzieję, że przytoczona uchwała zostanie przez Sejm przyjęta, ogłoszona w Dzienniku Ustaw i wykonana przez rząd, że Ministerstwo Finansów nie dopuści do zmniejszenia sum potrzebnych na ww. cele, a Sejm zatwierdzi taki budżet, by rząd mógł powyższą uchwałę zrealizować. Inaczej wszystkie wypowiedziane przez nas słowa będą gadaniem po próżnicy, a czas poświęcony tej debacie będzie stracony. (Oklaski)
Jeszcze jedna sprawa. Chcę powiedzieć, że z rozbrojeniem na świecie wcale nie jest tak, jak mogłoby się wydawać, a jeśli chodzi o ochronę przemysłu obronnego, to różne kraje jednak sobie radzą, np. Rosja. Cytuję ˝Kronikę Sejmową˝ nr 24 (dodatek dwutygodniowy): ˝Planowany deficyt rosyjskiego budżetu osiągnie w br. wartość 950 mld rubli. Trzykrotnie wyższy od planowanego będzie tegoroczny deficyt rosyjskiego budżetu (...) latem tego roku (...) p.o. premiera Rosji Jegor Gajdar zapowiadał deficyt rzędu 300 mld rubli. Trzykrotny wzrost deficytu spowodowany został dodatkowymi wydatkami państwa na dotacje dla przemysłu (przede wszystkim dla kompleksu wojskowego)...˝
Chcę jeszcze powiedzieć, że materiały dotyczące tego, co jest potrzebne wojsku, istnieją w Ministerstwie Obrony Narodowej, w Ministerstwie Przemysłu i Handlu, i że w rozwiązywanie omawianych kwestii musi się włączyć co najmniej 10 ministerstw, w tym Ministerstwo Spraw Zagranicznych (sprawa ˝listy negatywnej˝), Ministerstwo Współpracy Gospodarczej z Zagranicą (handel bronią). Prawda jest taka, że jak zlikwidujemy przemysł obronny, to będziemy kupować broń. Będzie to uznawane za moralne, natomiast sprzedawanie broni przeciwnie - jest czymś niemoralnym. Otóż wszyscy handlują bronią i musimy mieć świadomość, że najbardziej zyskowny - po handlu narkotykami, a narkotyki są na drugim miejscu, nie chcę wymieniać, co jest na pierwszym - jest właśnie handel bronią. Proszę śledzić prasę - to wystarczy, by stwierdzić, że wszystkie kraje, które uczą nas etyki, handlują bronią (np. Niemcy, Stany Zjednoczone, b. Związek Radziecki). Musimy więc zachowywać się rozsądnie i roztropnie, w innym wypadku nie będziemy traktowani jak partnerzy, tylko cały świat będzie się z nas śmiał.
Przebieg posiedzenia