Poprzedni dokument Następny dokument

4 kadencja, 80 posiedzenie, 2 dzień - Poseł Zbigniew Jacyna-Onyszkiewicz

4 kadencja, 80 posiedzenie, 2 dzień (21.07.2004)


6 punkt porządku dziennego:
Sprawozdanie Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży o poselskim projekcie ustawy o ustanowieniu programu wieloletniego ˝Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu 2011˝ (druki nr 2961 i 3062)


Poseł Zbigniew Jacyna-Onyszkiewicz:

    Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Mam zaszczyt przedstawić stanowisko Klubu Parlamentarnego Ligi Polskich Rodzin w sprawie poselskiego projektu ustawy o ustanowieniu programu wieloletniego ˝Uniwersytet im. Adama Mickiewicza w Poznaniu 2011˝. Celem tego programu jest godne uczczenie 400-lecia utworzenia pierwszego na ziemiach zachodnich Polski uniwersytetu, dekretem królewskim Zygmunta III Wazy, który został rozszerzony i potwierdzony - jak tu już wielokrotnie mówiono - przywilejem nadanym przez króla Jana III Sobieskiego.

    Już w czasie trwania I Rzeczypospolitej ten uniwersytet z pewnymi trudnościami się rozwijał - których tutaj chyba nie warto w tej chwili omawiać - w każdym razie tuż przed kasacją zakonu jezuitów w 1773 r. najlepiej wyposażone obserwatorium astronomiczne istniało właśnie w Poznaniu na tym uniwersytecie.

    Program ten, który jest inicjatywą poselską, polega na dofinansowaniu inicjatywy samego uniwersytetu oraz samorządu woj. wielkopolskiego z budżetu państwa: a więc drugiego etapu rozbudowy Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu.

    W czasie II wojny światowej uniwersytet formalnie został zlikwidowany i w to miejsce został utworzony w Poznaniu uniwersytet Rzeszy. Mimo to uniwersytet działał w podziemiu pod nazwą Tajny Uniwersytet Ziem Zachodnich i w czasie II wojny światowej wykształcił około 2 tys. absolwentów.

    Po II wojnie światowej uniwersytet się rozwijał bardzo szybko, ale w zasadzie bez inwestycji lokalowych. Doprowadziło to do sytuacji skrajnie trudnych warunków lokalowych. Na przykład istniała spora grupa doktorów, którzy nie mieli nawet własnego biurka na uniwersytecie, ciasne były sale wykładowe i bardzo trudne były warunki, w jakich prowadzono zajęcia.

    W latach 90. ruszyły inwestycje, pierwszy etap rozwoju Kampusu Morasko, bardzo poprawiła się sytuacja niektórych wydziałów, sytuacja lokalowa, poprawiły się możliwości kształcenia. Nie dotyczy to jednak jeszcze wszystkich wydziałów.

    Dlatego uważam, że uniwersytet zasługuje na dalsze wsparcie z budżetu państwa. Zasługuje dlatego, że wszystkie parametry określające rangę uczelni stawiają ją na jednym z czołowych miejsc wśród uniwersytetów polskich: ilość publikacji, liczba studentów, jakość kształcenia... (Gwar na sali)


Powrót Przebieg posiedzenia