VI kadencja

Zapytanie w sprawie regulacji dotyczących turbin wiatrowych

Zapytanie nr 6710

do ministra zdrowia

w sprawie regulacji dotyczących turbin wiatrowych

   Zwracam się z zapytaniem do Pani Minister w sprawie regulacji dotyczących turbin wiatrowych. Z zapytaniem tym występuję w imieniu zainteresowanych środowisk, które w zakresie tej dziedziny zgłaszają się do mojego biura z pytaniami.

   Jak donosi PAP z dnia 18.01.2010 r., operatorzy energetycznych sieci dystrybucyjnych wydali do tej pory warunki przyłączenia dla 12,3 tys. MW mocy z farm wiatrowych*). Na rozpatrzenie czekają wnioski inwestorów, którzy chcą uzyskać warunki przyłączenia dla kolejnych 53 tys. MW (łączna maksymalna moc wszystkich elektrowni w Polsce wynosi obecnie 34 570 MW). Jednocześnie w całym kraju rozprzestrzenia się fala protestów przeciwko budowie turbin wiatrowych w pobliżu miejsc zamieszkania czy wypoczynku ludzi. Obawy dotyczą przede wszystkim negatywnego wpływu hałasu emitowanego przez turbiny na zdrowie ludzi. To, że nie są to obawy bezpodstawne, świadczą protesty i relacje osób z całego świata mieszkających w sąsiedztwie owych turbin. W dobie Internetu każdy może się z łatwością z nimi zapoznać. Między innymi organizacja grupująca bliska 400 stowarzyszeń z całej Europy (EPAW, http://epaw.org) wystosowała w ubiegłym roku list do Komisji Europejskiej i członków Parlamentu Europejskiego z żądaniem wstrzymania na terytorium EU budowy turbin wiatrowych do czasu opracowania przez niezależnych ekspertów analiz co do celowości ich budowy, a także wpływu na zdrowie ludzi. W ubiegłym roku ukazała się także pierwsza publikacja książkowa zawierająca relacje z badań nad wpływem hałasu turbin na zdrowie ludzi. Stwierdzono szereg niekorzystnych skutków zdrowotnych hałasu, które nazwano ˝syndromem turbin wiatrowych˝.

   Objawami owego syndromu są:

   - problemy ze snem: słyszalny hałas lub fizycznie odczuwalne uczucie pulsowania czy ciśnienia utrudniają zaśnięcie oraz powodują częste wybudzanie,

   - bóle głowy o nasilonej dokuczliwości lub częstotliwości,

   - zawroty głowy, drżenie, nudności,

   - wyczerpanie, niepokój, złość, skłonność do irytacji, depresja,

   - problemy z koncentracją uwagi i uczeniem się,

   - szum uszny (dzwonienie w uszach).

   Szacuje się, że odsetek ludzi wrażliwych na syndrom turbiny wiatrowej wynosi ok. 25-30%, jednak odsetek ten może być większy, gdyż z reguły w badaniach nie uwzględnia się ludzi z grup szczególnego narażenia bardziej wrażliwych na hałas.

   Do grup zagrożenia należą ludzie starsi, chorzy oraz przewlekle chorzy, ludzie cierpiący na depresje oraz inne rodzaje zaburzeń psychicznych, kobiety w ciąży, niemowlęta i dzieci, a szczególnie dzieci z zaburzeniami rozwojowymi oraz ludzie niewidomi.

   Słyszalny hałas wytwarzany przez turbiny wiatrowe ma charakter dudniący, pulsujący, szczególnie głośny jest nocą. Hałas ten jest głośniejszy w nocy z powodu różnicy pomiędzy nieruchomym chłodniejszym powietrzem przy gruncie a stałym prądem wiatru na wysokości piast turbin, znanej jako ˝stabilna atmosfera˝, a także z uwagi na mały poziom naturalnego hałasu z otoczenia, zwłaszcza na obszarach wiejskich i rekreacyjnych.

   Z uwagi na znaczny udział dźwięków o niskich częstotliwościach, a przez to słabo tłumionych przez powietrze, ale również przez ściany domów, rozchodzi się on na znaczne odległości, a jego poziom wewnątrz domu jest prawie taki sam jak na zewnątrz, zwłaszcza w porze letniej przy otwartych oknach. Najgorszą jednak jego cechą jest to, że nie można go wyłączyć ani uciec przed nim.

   Specyficzny i uciążliwy hałas turbin wiatrowych wymaga specyficznego uregulowania. Przykładem może być stan Kalifornia w USA, gdzie hałas turbin wiatrowych jest normowany w 4 punktach:

   1) równoważny poziom dźwięku A,

   2) maksymalny poziom natężenia dźwięku dla niskich częstotliwości w zakresie od 2 do 125 Hz mierzonych co 1/3 oktawy,

   3) obniżenie dopuszczalnych limitów w przypadku emisji tonalnej hałasu,

   4) obniżenie dopuszczalnych limitów w przypadku dźwięków o powtarzalnym pulsującym charakterze.

   W prawie polskim brak jest przepisów odnoszących się do specyficznego hałasu emitowanego przez turbiny wiatrowe. Ustawa Prawo ochrony środowiska z dnia 27 kwietnia 2001 r. z późn. zm. (Dz. U. 2008 Nr 25, poz. 150) daje jednak ministrowi zdrowia wespół z ministrem środowiska delegacje do tworzenia takich regulacji (art. 113 i art. 118). Co prawda w zapisach ustawy są magiczne słowa: ˝może˝, ˝mogą˝ a nie ˝powinien˝ i ˝musi˝, jednak na te regulacje czekają setki tysięcy ludzi obawiających się o swoje zdrowie.

   Obowiązujące rozporządzenie ministra środowiska z dnia 14 czerwca 2007 r. w sprawie dopuszczalnych poziomów hałasu w środowisku (Dz. U. 2007 Nr 120, poz. 826) nie uwzględnia turbin wiatrowych jako źródeł hałasu (art. 113 ust. 2 p. 2) ani ich specyfiki, na co jednak pozwala art. 113 ust. 3 p. 1, 2 i 3 ustawy.

   Pytania:

   1. Czy Ministerstwo Zdrowia pracuje nad regulacjami dotyczącymi hałasu turbin wiatrowych i kiedy można się spodziewać znowelizowanego pod tym kątem rozporządzenia?

   2. Czy z uwagi na specyficzny hałas turbin wiatrowych, a także na spodziewaną masową ich budowę można oczekiwać, że Ministerstwo Zdrowia wypełni także w miarę szybko postanowienia art. 118 ust. 10 i 11 ustawy?

   Z poważaniem

   Poseł Daniela Chrapkiewicz

   Starogard Gdański, dnia 17 marca 2010 r.