VI kadencja

Zapytanie nr 1915

do ministra infrastruktury

w sprawie zasad nabywania odrębnej własności lokali mieszkalnych w spółdzielniach mieszkaniowych, na podstawie ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych

   Szanowny Panie Ministrze! Zgodnie z treścią ustawy z dnia 14 czerwca 2007 r. o zmianie ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych oraz o zmianie niektórych innych ustaw (Dz. U. 07.125.873) wprowadzono nowe brzmienie art. 12 ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych (Dz. U. 03.119.1116 jt.). Ustawodawca ustanowił zapis, iż na pisemne żądanie członka, któremu przysługuje spółdzielcze lokatorskie prawo do lokalu mieszkalnego, spółdzielnia jest obowiązana zawrzeć z tym członkiem umowę przeniesienia własności lokalu po wykonaniu przez niego obciążających go obowiązków.

   Pomijając powszechnie zgłaszane w moim biurze poselskim skargi na niedotrzymywanie przez spółdzielnie 3-miesięcznego terminu na dokonanie przekształcenia lokali w odrębną własność, na terenie mojej działalności poselskiej pojawił się znacznie poważniejszy problem. Z uzyskanych przeze mnie informacji i skarg pochodzących od członków Spółdzielni Mieszkaniowej w Dwikozach k. Sandomierza wynika bowiem, że osoby zamieszkujące w budynkach znajdujących się w zasobie tej spółdzielni w ogóle nie mają możliwości skorzystania z uprawnień, jakie daje im zmieniona w lipcu 2007 r. ustawa o spółdzielniach mieszkaniowych.

   Spółdzielnia Mieszkaniowa w Dwikozach znajduje się bowiem w stanie upadłości, w związku z czym zarządza nią syndyk masy upadłości, a nie zarząd, jak to ma miejsce w przypadku normalnie funkcjonujących spółdzielni. Członkowie Spółdzielni Mieszkaniowej w Dwikozach uznali w tej sytuacji (moim zdaniem słusznie), że podmiotem właściwym do kierowania wniosków o ustanowienie odrębnej własności zajmowanych przez nich lokali jest syndyk masy upadłości. Okazało się jednak, że syndyk, choć przyjął wnioski spółdzielców, odmawia wszczęcia procedury wyodrębnienia lokali. Argumentem, jaki podaje spółdzielcom, jest to, że zadania syndyka polegają na doprowadzeniu do zbycia majątku spółdzielni (najlepiej innej spółdzielni), a nie na prowadzeniu zwykłych spraw tej instytucji.

   W opinii mieszkańców wstrzymywanie przez syndyka masy upadłości procedury wyodrębnienia lokali i przeniesienia ich na rzecz członków uzasadnione jest w rzeczywistości tym, iż syndyk nie chce utrudniać sobie pracy poprzez zajmowanie się żmudną sprawą przekształceń własnościowych, a ponadto najprawdopodobniej obawia się, że wartość masy upadłości spadnie po wyodrębnieniu lokali i przeniesieniu ich własności na rzecz dotychczasowych użytkowników. Takie działanie pozostaje jednak w sprzeczności z zapisami ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych i stanowi pogwałcenie praw lokatorów. W związku z powyższym chciałbym, aby Pan Minister odpowiedział na następujące pytania:

   - Czy syndyk masy upadłości spółdzielni mieszkaniowej jest zobligowany na wniosek spółdzielców do wyodrębnienia lokali i przeniesienia ich własności na rzecz osób o to wnioskujących w trybie art. 12 ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych, czy też może odmówić wszczęcia tej procedury (a jeżeli tak, to na jakiej podstawie prawnej)?

   - Jakie działania mogą podjąć spółdzielcy, aby bronić się przed naruszeniami ich praw przez syndyka, a w szczególności do kogo mogą zwrócić się o wsparcie w realizacji przysługującego im uprawnienia do wykupu zajmowanych przez nich lokali?

   - Czy w wypadku doprowadzenia do wyodrębnienia lokali i przeniesienia ich własności na spółdzielców zostaną oni obciążeni długami spółdzielni, czy też nabędą własność lokali w stanie wolnym od zobowiązań?

   Uprzejmie proszę Pana Ministra o możliwie szybką odpowiedź, zwłaszcza że sprawa konstytucyjności art. 12 ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych jest aktualnie przedmiotem analizy sędziów Trybunału Konstytucyjnego, w związku z czym uzasadnione są obawy spółdzielców, że mogą nie zdążyć ze skorzystaniem z przepisu art. 12 ww. ustawy. Doprowadzi to w efekcie do sytuacji, w której osoby mające szczęście, tj. należące do sprawnie działających spółdzielni, uzyskają odrębną własność swoich lokali, a inne osoby (jak te zamieszkujące na terenie gminy Dwikozy) nie skorzystają z przysługującego im prawa, co jednocześnie będzie oznaczać swoiste wynagrodzenie niezgodnych z prawem działań syndyka masy upadłości.

   Z poważaniem

   Poseł Marek Kwitek

   Sandomierz, dnia 10 czerwca 2008 r.