VI kadencja
Zapytanie nr 6484
do ministra sprawiedliwości
w sprawie zatrzymania toruńskiego policjanta oskarżonego o przyjęcie łapówki w zamian za odstąpienie od wystawienia mandatu karnego
Szanowny Panie Ministrze! Jednym z filarów demokracji jest równość wszystkich obywateli wobec prawa. Władza wynosząca się ponad lud, dopuszczająca się łamania zasady równości obywateli bez względu na majątek, pozycję zawodową, wyznanie czy cokolwiek innego lub nawet tolerująca obyczaj, zgodnie z którym jedni - uważając się za obywateli ważniejszych od innych, których mają za mniej ważnych - korzystają z przywileju władzy, zasługuje wyłącznie na pogardę. Jesteśmy, niestety, od czasu do czasu atakowani informacjami o zdarzeniach, które przypominają beznadziejnie podobne do nich zdarzenia sprzed lat kilkudziesięciu, kiedy demokracja była ˝socjalistyczna˝, podobnie jak prawo.
˝Gazeta Wyborcza˝ z dnia 22 lutego 2010 r. w artykule ˝Policjant wsadzony za mandat˝ pokazuje, że znów, jak kiedyś, miarą wiarygodności i prawdomówności człowieka może być rodzinna koneksja. Zostawiam, oczywiście, jakiś minimalny margines na błąd dziennikarski, na przekłamanie, ale relacjonowana sekwencja zdarzeń i moje doświadczenie podpowiadają mi, że ten margines błędu jest doprawdy maleńki. Już dzisiaj widać, że w przypadku dwóch sprzecznych relacji jedna osoba idzie na ˝dołek˝, podczas gdy druga nawet nie jest zawieszona w pełnieniu obowiązków. Piszę o policjancie i o prokurator.
Zwracam się do Pana Ministra z następującymi pytaniami.
1. Jakie czynności dla wyjaśnienia przedstawionej sprawy zamierza podjąć prokuratura? Wobec kogo?
2. Czy badany będzie wątek wywierania niedozwolonego wpływu na organy policji państwowej przez prokurator Halinę Kaszę?
3. Czy podjęto działania w celu wyjaśnienia sytuacji, w której Biuro Spraw Wewnętrznych PP nie działa samodzielnie, lecz jedynie wykonuje polecenia prokuratury? W szczególności czy podjęto działania dla wyjaśnienia, dlaczego w tym przypadku podjęto tak drastyczne działania wobec policjanta, a nie podjęto równorzędnych działań wobec pani prokurator i jej matki? Jak to się ma wobec reguł prowadzenia postępowania wyjaśniającego?
Z szacunkiem
Poseł Andrzej Celiński
Warszawa, dnia 24 lutego 2010 r.