VI kadencja
Interpelacja nr 20975
do ministra gospodarki
w sprawie społecznych i ekonomicznych skutków dyrektyw unijnych związanych z CCS, których następstwem jest rezygnacja koncernu Vattenfall z budowy strategicznej elektrowni konwencjonalnej wraz z ZA Puławy SA
Panie Ministrze! Jak wiadomo, obecnie trwa w Polsce nadal proces konsolidacji poszczególnych przedsiębiorstw energetycznych (wytwórców i dystrybutorów energii), jego celem jest przygotowanie naszego kraju do udziału w międzynarodowym rynku energii oraz sprostaniu przyszłej konkurencji firm zagranicznych na rynku krajowym. W skali międzynarodowej w rynku tym uczestniczyć mogą kraje, których systemy elektroenergetyczne są wzajemnie połączone i w praktyce tworzą jeden wspólny system. Do października 2010 r. szwedzki Vattenfall będący państwową własnością wydawał się dobrym gwarantem realizacji tego celu w Polsce, m.in. poprzez realizację projektu budowy elektrowni w Puławach oraz elektrowni w Opaleniu. W Polsce obecnie prowadzi działalność 8 spółek tego potentata szwedzkiego: Vattenfall Poland sp. z o.o. (spółka reprezentuje Biuro Krajowe Vattenfalla); Vattenfall Heat Poland SA (produkcja ciepła sieciowego dla Warszawy i okolic); operator systemu dystrybucyjnego na Górnym Śląsku Vattenfall Distribution Poland SA; sprzedawca energii Vattenfall Sales Poland sp. z o.o. utrzymująca i eksploatująca sieć elektroenergetyczną na Górnym Śląsku); Vattenfall Trading Services sp. z o.o. (hurtowy handel energią elektryczną); Vattenfall Wolin - North sp. z o.o. (produkcja energii wiatrowej); Vattenfall Business Services Poland sp. z o.o. (Centrum Wspólnych Usług dla spółek Vattenfall).
Analizy ekspertów wykazują, że jednolity rynek energii elektrycznej w Europie znajduje się obecnie w przejściowej fazie tworzenia - nie są to już wyłącznie oddzielne rynki narodowe, ale jeszcze nie jest to jeden rynek europejski. Znaczącą rolę przez najbliższe lata będzie nadal odgrywał skandynawski rynek regionalny, a współpraca z nim jest postrzegana jako istotny krok pośredni danego państwa przed uczestnictwem już w jednolitym rynku europejskim.
Tymczasem, zgodnie z nową strategią firmy (stanowić mają ją wyłącznie inwestycje na rynkach: szwedzkim, niemieckimi i holenderskim), prezes jej zarządu w Polsce ogłosił całkowite wycofanie się z polskiego rynku, co oznacza w pierwszym rzędzie zrezygnowanie z realizacji w dotychczasowym wymiarze projektu budowy elektrowni w Puławach oraz elektrowni w Opaleniu. Jest to wyraźny efekt szkodliwej dla polskiego sektora energetycznego polityki klimatyczno-energetycznej Unii Europejskiej, gdyż Vattenfall został zmuszony do redukcji swojej ekspozycji na CO2. Dotychczasowa emisyjność wynosi 92-93 mln ton CO2 rocznie, zaś po ukończeniu budowy dwóch elektrowni węglowych w Niemczech emisyjność, tak jak podają badania, wzrośnie o 7 mln ton. Przy założeniu, że cena uprawnienia do emisji 1 tony CO2 wyniesie po 2012 r. 20 euro, koncern musiałby wydawać 2 mld euro rocznie na zakup 100% uprawnień do emisji CO2, co wpływałoby negatywnie na jego konkurencyjność. Dyrektywa wychwytywania i składowania CO2 zakłada także, że wszystkie nowo budowane elektrownie węglowe po 2015 r. powinny być wyposażone w instalacje CCS, dlatego państwa członkowskie w trakcie budowy nowych elektrowni muszą już od roku 2009 zapewnić miejsce dla budowy tych instalacji.
Panie Ministrze! Spółka ZA Puławy w okresie od l lipca do 30 września 2010 r. zanotowała 452,2 mln zł przychodów ze sprzedaży (w I kwartale roku obrotowego 2009/2010 przychody z tego tytułu wynosiły 384,8 mln zł). Przychody z tytułu wzrostu eksportu wyniosły 273,4 ml zł min zł i były wyższe o 65,3%, w stosunku do ubiegłorocznego okresu rozliczeniowego. W I kwartale roku obrotowego 2010/2011 kontynuowała ona bogaty program inwestycyjny związany z realizacją projektu pn. ˝Tlenownia, amoniak, mocznik˝ o nakładach blisko 55 mln zł. Znaczące kwoty przekazano na realizację zadań: Przebudowa instalacji demineralizacji wody I, Budowa instalacji odsiarczania spalin oraz Rozbudowa składowiska popiołu, żużla i szlamu oraz na nowe instalacje w ramach nowego kompleksu nawozowego.
W grudniu 2010 r. ZA Puławy podpisały umowę w sprawie nabycia 89,46% kapitału zakładowego Fosforów. Podejmowane działania w postaci fuzji i przejęć pozwalają na optymalizację wykorzystywanych zasobów, wpisują się też w trendy światowe w zakresie koncentracji produkcji nawozowej.
Strategiczna budowa tej wspólnej konwencjonalnej elektrowni o mocy powyżej 1400 MW miała nastąpić więc w najlepszym czasie funkcjonowania naszego potentata chemicznego i przyczynić się do rozwoju całej Polski Wschodniej, a zwłaszcza systemu elektroenergetycznego w Polsce.
Zapowiadana inwestycja zmieniłaby diametralnie wizerunek Polski Wschodniej stymulując rynek pracy w wielu sektorach w całym województwie oraz poprawiając kondycję finansową miast, chociażby ze względu na kwoty uiszczane z tytułu podatku od nieruchomości oraz pensji pracowniczych jako udziału w podatku dochodowym. Inwestycja ta poprzez możliwość stworzenia nowej sieci wzajemnych powiązań usługowo-ekonomicznych była niepowtarzalną szansą na budowę nowej jakości ekonomicznej i konkurencyjności Lubelszczyzny, miała stanowić stabilne zaplecze dla Bogdanki SA umożliwiające ciągłość kontraktowania.
Panie Ministrze! Dlatego za zasadne uznaję pytania:
1. Dlaczego mimo faktu, że elektrownie w Moorburgu i Boxbergu są, tak jak te dwie planowane w Polsce, elektrowniami węglowymi doczekają się szczęśliwego finału realizacji budowy? Czy resort zastosował wszystkie możliwe środki łącznie z lobbingiem polskich interesów, by Vattenfall zrealizował wszystkie swoje inwestycje także i w Polsce?
2. Jak resort zamierza przekonać inwestorów strategicznych, że warto jest inwestować w elektrownie konwencjonalne w Polsce, skoro firmy międzynarodowe zakładają w swoich strategiach ograniczenie takich inwestycji na rzecz inwestycji w technologie energii odnawialnej? Przypomnę, że jedynym źródłem konwencjonalnym wybudowanym w Polsce w ostatnich latach przez zagraniczny koncern jest elektrociepłownia Fortum w Częstochowie.
3. Panie ministrze, bez systemowego rozwiązania nie będzie możliwa dalsza realizacja z nowym partnerem projektu budowy elektrowni systemowej przez ZA Puławy. Czy resort wesprze dalszą realizację tej cennej dla najbiedniejszego regionu w UE inwestycji?
4. Czy w obecnej sytuacji polityczno-ekonomicznej możliwe jest pozyskanie w przyszłości dla polskiego sektora energetycznego tak strategicznego partnera jak Vattenfall?
Z poważaniem
Poseł Jarosław Żaczek
Warszawa, dnia 23 lutego 2011 r.