VI kadencja

Interpelacja w sprawie niepokojących zmian zachodzących w procesie restrukturyzacji PZU SA

Interpelacja nr 15416

do ministra skarbu państwa

w sprawie niepokojących zmian zachodzących w procesie restrukturyzacji PZU SA

   PZU SA to spółka z 200-letnią tradycją, która dzięki oddziałom regionalnym, pracownikom, którzy przez wiele lat wspomagali ją swoim doświadczeniem, ciężką pracą oraz zaangażowaniem, jakie wkładali w wykonywane zadania, stała się jedną z lepiej prosperujących instytucji w dziedzinie ubezpieczeń. Po zwolnieniach, które miały miejsce w roku 2008, w wyniku niesatysfakcjonujących władze spółki osiągnięć wieloletnich pracowników w przeprowadzonych przez zewnętrzną firmę testach, na ich miejsce zatrudniono nowe osoby, które wymagały dodatkowego dokształcenia. Pracownicy wątpią w sukces tych zmian, chociażby ze względu na fakt, iż szkolenie nowych pracowników oraz zapoznanie ich ze strukturą firmy wygenerują większe koszty niż dokształcenie starej kadry. Dziś zapowiadane są kolejne zwolnienia, tym razem grupowe. Pracownicy, którzy przejęli klientów swoich zwolnionych kolegów, są tak obciążeni pracą, że ich usługi są wykonywane na coraz niższym poziomie. W opinii pracowników do redukcji dochodzi jedynie wśród szeregowych pracowników, nie wśród kadry menadżerskiej czy licznego grona teoretyków, których chociażby minimalna redukcja skutkowałaby znacznymi oszczędnościami.

   Proponowane zmiany obejmą system pracy osób zatrudnionych w oddziałach terenowych. Likwidowane są miejsca pracy w wielu województwach, część funkcjonujących tam jednostek przenoszonych jest do centrali. Lokale, które w wyniku redukcji nie są zagospodarowywane przez pracowników PZU, nadal pozostają własnością spółki. Pracownicy zmuszeni są do pracy w miejscach oddalonych nie tylko od miejsca zamieszkania, ale również od siedziby firmy. Zasadność wprowadzonych zmian budzi kontrowersje, gdyż pracownicy muszą spotykać się z klientami, których pozyskali dotychczas, co wiąże się z ogromnymi kosztami np. dojazdów. Jest to również mało komfortowe dla klientów, którzy nie trafią do dobrze zorganizowanej jednostki, a w razie ewentualnych skarg lub interwencji są odsyłani do oddalonej siedziby firmy. Zamknięcie kilku regionalnych centrów likwidacji szkód doprowadzi do przeniesienia np. siedziby z Bydgoszczy do Poznania. Wówczas miasto wojewódzkie, jakim jest Bydgoszcz, będzie posiadało jedynie filię oddziału, która zarządzana będzie przez kierownika, a nie jak dotychczas - dyrektora. Siedziba oddalona od dyrekcji o ok. 150 km znacznie obniży wypracowany już prestiż spółki. W opustoszałych lokalach mają powstać tzw. grupy agencyjne, które będą skupiać agentów z PZU Życie, z PZU SA, ewentualnie pracowników zajmujących się likwidacją szkód, którzy będą służyć szeroką, fachową wiedzą oraz profesjonalnymi poradami. Pracownicy zwracają jednak uwagę na fakt, iż do tej pory również można było je uzyskać, a spółka była doskonale prosperującą i rozwijającą się firmą, która systematycznie pozyskiwała nowych klientów oraz poszerzała ofertę dla tych, którzy od lat z nią współpracują.

   W związku z tym mam do Pana Ministra następujące pytania:

   1. Czy ministerstwo zapoznało się z planami restrukturyzacji PZU SA oraz jaka jest opinia Pana Ministra w tej sprawie?

   2. Czy nie obawia się Pan Minister, że likwidacja oddziałów terenowych negatywnie wpłynie na rozwój firmy, której Skarb Państwa jest znacznym udziałowcem?

   3. Czy ministerstwo planuje podjąć działania mające na celu wyjaśnienie celowości zmian oraz zamierzeń prezesa zarządu spółki?

   4. Czy zdaniem Pana Ministra dotychczasowe wyniki finansowe wypracowane przez wiele lat przez pracowników były niesatysfakcjonujące i wymagały aż tak drastycznych zmian?

   5. Czy nie obawia się Pan Minister, że grupowe zwolnienia osiągną zbyt wysoki poziom i przyczynią się do powstania być może możliwego do uniknięcia konfliktu?

   Poseł Teresa Piotrowska

   Warszawa, dnia 18 marca 2010 r.