VI kadencja
Odpowiedź podsekretarza stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości - z upoważnienia ministra -
na interpelację nr 19445
w sprawie prawa do obrony koniecznej
Szanowny Panie Marszałku! W odpowiedzi na interpelację pani poseł Anny Sobeckiej przesłaną pismem z dnia 30 listopada 2010 r., nr SPS-023-19445/10, w sprawie prawa do obrony koniecznej uprzejmie przedstawiam, co następuje.
Ustawą z dnia 5 listopada 2009 r. o zmianie ustawy Kodeks karny, ustawy Kodeks postępowania karnego, ustawy Kodeks karny wykonawczy, ustawy Kodeks karny skarbowy oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. Nr 206, poz. 1589, z późn. zm.) pośród wielu zmian przepisów kodeksów karnych wymienionych w tytule tej ustawy dokonano nowelizacji art. 25 § 3 Kodeksu karnego, zastępując przewidzianą w tym przepisie instytucję odstąpienia od wymierzenia kary w razie stwierdzenia przez sąd, że granice obrony koniecznej zostały przez osobę odpierającą zamach przekroczone w wyniku strachu lub wzburzenia usprawiedliwionych okolicznościami zamachu, instytucją niepodlegania karze.
Zasadniczym powodem nowelizacji tego przepisu był zamiar umożliwienia organom szeroko rozumianego wymiaru sprawiedliwości ukończenia postępowania w sprawach dotyczących przekroczenia granic obrony koniecznej wskutek tzw. afektu astenicznego, a więc w sytuacji gdy przekroczenie granic obrony koniecznej było spowodowane strachem lub wzburzeniem usprawiedliwionymi okolicznościami zamachu, na etapie przedsądowym. Przyjęte rozwiązanie usuwa niekorzystne następstwa związane ze stosowaniem w takich wypadkach, na podstawie dotychczasowego prawa, instytucji odstąpienia od wymierzenia kary, która choć ostatecznie skutkowała niewymierzeniem kary osobie, która przekroczyła granice obrony koniecznej wskutek afektu astenicznego, to jednak pociągała za sobą cały szereg niekorzystnych dla niej konsekwencji, począwszy od stygmatyzującego elementu związanego z koniecznością uczestnictwa w postępowaniu karnym w charakterze podejrzanego, a następnie oskarżonego, aż po następstwa zastosowania instytucji odstąpienia od wymierzenia kary związane z figurowaniem osoby, wobec której zastosowano taką instytucję, w Krajowym Rejestrze Karnym w charakterze osoby skazanej za przestępstwo. Warunkiem odstąpienia od wymierzenia kary jest bowiem uprzednie uznanie winy skutkujące tym, że w rozumieniu prawa osoba taka jest osobą skazaną, a więc osobą, której dane podlegają ujawnieniu w tym rejestrze zgodnie z art. l ust. 2 pkt 1 ustawy dnia 24 maja 2000 r. o Krajowym Rejestrze Karnym (Dz. U. z 2008 r. Nr 50, poz. 292, z późn. zm.).
Dla dokonania oceny przedstawionego w interpelacji postulatu, sprowadzającego się do traktowania czynów popełnionych w warunkach przekroczenia granic obrony koniecznej wskutek afektu astenicznego jako popełnionych w okolicznościach wyłączających winę, konieczne jest odwołanie się do istoty obrony koniecznej. Punktem wyjścia dla analizy tej instytucji, będącej w sensie prawnym kontratypem, a więc okolicznością wyłączającą bezprawność czynu, jest stwierdzenie, że czyn realizujący znamiona kontratypu narusza (lub naraża na niebezpieczeństwo) dobro prawnie chronione oraz narusza reguły postępowania z tym dobrem w sposób podobny jak czyn niepopełniony w warunkach kontratypu, będący czynem bezprawnym i karalnym.
Pomimo jednak faktu, że w wyniku czynu osoby działającej w warunkach kontratypu dochodzi do naruszenia (narażenia na niebezpieczeństwo) dobra prawnego, naruszenie takie traktowane jest przez porządek prawny jako usprawiedliwione z uwagi na występujący u podłoża kontratypu konflikt dóbr prawnych, możliwy do rozwiązania jedynie poprzez przyznanie osobie odpierającej bezprawny zamach prawa do naruszenia dóbr sprawcy, jeżeli jest to konieczne dla odparcia zamachu.
Tak więc zachowanie mieszczące się w granicach kontratypu obrony koniecznej słusznie traktowane jest jako legalne, natomiast przekroczenie granic obrony koniecznej, wskazując na pewną wadliwość zachowania osoby odpierającej zamach, pozostaje czynem bezprawnym, aczkolwiek uzasadniającym uprzywilejowane - w różnym stopniu, w zależności od warunków przekroczenia - potraktowanie osoby dopuszczającej się przekroczenia granic tego kontratypu.
Typowymi przykładami przekroczenia granic obrony koniecznej jest naruszenie korelacji czasowej między bezprawnym zamachem a jego odpieraniem (tzw. eksces ekstensywny) albo naruszenie wymogów wynikających ze znamienia konieczności obrony (tzw. eksces intensywny). Eksces ekstensywny zachodzi wówczas, gdy broniący się przedłuża obronę poza granice dyktowane obiektywną potrzebą ochrony dobra, tj. podejmuje działania obronne w sytuacji, gdy napastnik zrezygnował już z zamachu, albo gdy rozpoczyna działania obronne przedwcześnie, zanim jeszcze doszło do zamachu. Eksces intensywny zachodzi natomiast w sytuacji, gdy sposób obrony jest nieadekwatny do niebezpieczeństwa zamachu, nazbyt intensywny w stosunku do potrzeb związanych ze skutecznym odparciem napastnika.
Czyn popełniony w warunkach przekroczenia granic obrony koniecznej, jak wyżej wskazano, jest czynem bezprawnym i co do zasady karalnym. Popełnienie takiego czynu w związku z obroną konieczną wpływa jednak umniejszająco zarówno na ocenę stopnia społecznej szkodliwości takiego czynu, jak i winy sprawcy. Z tego też względu ustawodawca przewiduje w wypadku przekroczenia granic obrony koniecznej możliwość nadzwyczajnego złagodzenia kary, a nawet odstąpienia od jej wymierzenia (art 25 § 2 K.k.).
Ustawodawca odmiennie uregulował natomiast sytuację, kiedy do przekroczenia granic obrony koniecznej dochodzi wskutek afektu astenicznego. Ustawodawca dostrzegł, że takie okoliczności jak strach lub wzburzenie usprawiedliwione okolicznościami zamachu wpływają istotnie na wymagalność w pełni zgodnego z prawem, a więc mieszczącego się w granicach kontratypu obrony koniecznej, zachowania osoby odpierającej zamach, tym samym skutkując bardzo znacznym zmniejszeniem stopnia jej winy. Odpierający bezprawny zamach, który przekracza granice obrony koniecznej wskutek wskazanych okoliczności natury psychicznej, działa bowiem w warunkach atypowej sytuacji motywacyjnej. Czynniki takie jak strach lub wzburzenie, usprawiedliwione okolicznościami zamachu, w istotny sposób mogą wpłynąć na proces decyzyjny, jak i realizację podjętej - odnoszącej się do sposobu obrony przed bezprawnym zamachem - decyzji.
Należy jednak zwrócić uwagę, że ustawodawca słusznie wyszedł z założenia, iż takie okoliczności jak strach lub wzburzenie usprawiedliwione okolicznościami zamachu wprawdzie zakłócają w sposób istotny proces decyzyjny osoby odpierającej zamach, wpływając na zmniejszenie stopnia jej winy, lecz nie mogą być zrównane w zakresie skutków prawnych z okolicznościami wyłączającymi winę, takimi jak np. niepoczytalność (art. 31 § 1 K.k.), błąd co do znamienia umyślnego typu czynu zabronionego (art. 28 § 1 K.k.), usprawiedliwiony błąd co do zaistnienia okoliczności wyłączającej bezprawność czynu albo winę (art. 29 § 1 K.k.), czy też usprawiedliwiona nieświadomość bezprawności czynu (art. 30 § 1 K.k.).
W przypadku przekroczenia granic obrony koniecznej, do którego doszło w wyniku strachu lub wzburzenia usprawiedliwionych okolicznościami zamachu, co do zasady mamy do czynienia z daleko idącą redukcją stopnia zawinienia osoby dopuszczającej się przekroczenia granic tego kontratypu, nie zaś z wyłączeniem jej winy. W niektórych przypadkach stopień zawinienia sprawcy może być minimalny, w innych zaś jedynie istotnie umniejszony - z tych więc powodów ustawodawca posłużył się klauzulą wyłączającą karalność czynu, a nie klauzulą uchylającą jego przestępność. Uchylenie karalności czynu w tego rodzaju sytuacjach następuje w oparciu o przesłanki natury kryminalnopolitycznej, sprowadzające się do ustalenia braku interesu społecznego w ściganiu i karaniu sprawców czynów zabronionych popełnionych w warunkach afektu astenicznego z uwagi na bardzo istotne obniżenie stopnia ich zawinienia oraz dopuszczenie się przez nich czynu zabronionego w warunkach obrony koniecznej, a więc działania zasługującego - jako przejaw oporu wobec zachowań prawo naruszających - na społeczną akceptację.
Zaakcentowania wymaga okoliczność, że w płaszczyźnie procesowej konsekwencje ustalenia przesłanki niepodlegania sprawcy karze nie różnią się od ustalenia braku przestępności czynu sprawcy. W obu wypadkach organ prowadzący postępowanie karne po dokonaniu niezbędnych ustaleń zobowiązany jest do podjęcia decyzji o zaniechaniu ścigania karnego, przyjmującej postać postanowienia o odmowie wszczęcia postępowania karnego lub postanowienia o umorzeniu postępowania.
Tym samym nietrafny jest wyrażony w interpelacji pogląd, zgodnie z którym w przypadku umorzenia postępowania karnego z uwagi na niepodleganie sprawcy karze czyn osoby dopuszczającej się przekroczenia granic obrony koniecznej wskutek afektu astenicznego będzie podlegał ujawnieniu w Krajowym Rejestrze Karnym. Rezultatem takiego ustalenia powinno być wydane na podstawie art. 17 § 1 pkt 4 K.p.k. w zw. z art. 25 § 3 K.k. postanowienie o odmowie wszczęcia postępowania albo - jeżeli postępowanie zostało wszczęte - o jego umorzeniu, niepodlegające ujawnieniu w Krajowym Rejestrze Karnym.
Odnosząc się do sygnalizowanej w interpelacji kwestii odpowiedzialności cywilnej osoby, która przekroczyła granice obrony koniecznej w warunkach określonych w art. 25 § 3 K.k., należy stwierdzić, że odpowiedzialność tego rodzaju nie byłaby wykluczona również w wypadku, gdyby ustawodawca posłużył się w art. 25 § 3 K.k. klauzulą wyłączającą przestępność czynu, a więc przyjął rozwiązanie przesądzające o wyłączeniu - w każdym wypadku - winy osoby przekraczającej granice obrony koniecznej wskutek afektu astenicznego.
W tego rodzaju sytuacjach również nie byłoby wykluczone wytoczenie powództwa. Należy bowiem zauważyć, że zgodnie z art. 11 Kodeksu postępowania cywilnego sąd w postępowaniu cywilnym związany jest jedynie ustaleniami wydanego w postępowaniu karnym prawomocnego wyroku skazującego co do popełnienia przestępstwa, a więc związanie ustaleniami sądu karnego nie występuje w odniesieniu do innego rozstrzygnięcia tego sądu, w szczególności uwalniającego określoną osobę od odpowiedzialności, jak również - co oczywiste - nie występuje sytuacja związania sądu cywilnego postanowieniami wydanymi w toku procesu karnego przez prokuratora.
Należy zwrócić uwagę, że w tych wszystkich sytuacjach ustalenia sądu rozpoznającego powództwo cywilne w zakresie przesłanek odpowiedzialności cywilnej, w tym przesłanki winy, są samodzielne i niezależne od rozstrzygnięć innych organów dokonywanych w toku postępowania karnego.
Podsumowując, należy stwierdzić, że posłużenie się przez ustawodawcę w obowiązującym brzmieniu art. 25 § 3 K.k. klauzulą uchylającą karalność czynu polegającego na przekroczeniu granic obrony koniecznej wskutek afektu astenicznego jawi się jako rozwiązanie trafne zarówno pod względem dogmatycznoprawnym, jak i kryminalnopolitycznym, umożliwiając organom postępowania karnego podejmowanie decyzji w przedmiocie zaniechania ścigania już w fazie przygotowawczej.
Rozwiązanie to chroni również osobę, która, odpierając bezprawny zamach, dopuściła się przekroczenia granic obrony koniecznej wskutek afektu astenicznego, eliminując stygmatyzujące skutki związane z koniecznością występowania w procesie karnym w charakterze oskarżonego oraz ujawnieniem faktu skazania, pomimo odstąpienia od wymierzenia kary, w Krajowym Rejestrze Karnym.
Tym samym w ocenie ministra sprawiedliwości dokonanie postulowanej zmiany prawa nie znajduje dostatecznego uzasadnienia, w związku z czym podjęcie działań legislacyjnych zmierzających w kierunku wskazanym w interpelacji nie jest obecnie rozważane.
Z poważaniem
Podsekretarz stanu
Igor Dzialuk
Warszawa, dnia 27 grudnia 2010 r.