VI kadencja
Odpowiedź wiceprezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów - z upoważnienia prezesa Rady Ministrów -
na interpelację nr 10313
w sprawie funkcjonowania Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów w zakresie kontroli działalności instytucji parabankowych
Szanowny Panie Marszałku! W odpowiedzi na interpelację pana posła Stanisława Steca, przekazaną prezesowi Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, dalej także prezes urzędu, w dniu 6 lipca 2009 r., dotyczącą funkcjonowania Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów w zakresie kontroli instytucji parabankowych, uprzejmie przedstawiam następujące stanowisko.
Na wstępie pragnę wyjaśnić, iż prezes urzędu, działając w oparciu o ustawę z dnia 16 lutego 2007 r. o ochronie konkurencji i konsumentów (Dz. U. Nr 50, poz. 331, ze zm.) na bieżąco monitoruje rynek usług finansowych, a w razie stwierdzenia nieprawidłowości związanych z udzielaniem pożyczek przez instytucje finansowe spoza sektora bankowego podejmuje działania zgodnie ze swoimi kompetencjami ustawowymi. Poniżej pragnę przedstawić niektóre z działań, jakie zostały podjęte w stosunku do przedsiębiorców oferujących usługi finansowe.
Przede wszystkim należy wskazać, iż najwięcej skarg dotyczących pobierania wysokiej opłaty przygotowawczej, która nie podlega zwrotowi w przypadku nieudzielania pożyczki, jeśli chodzi o instytucje parabankowe, wpływa na działające od kilku lat na polskim rynku Forminx Finance sp. z o.o., PKF Skarbiec sp. z o.o., a w lipcu br. dotarły sygnały o nieprawidłowościach w procesie udzielania pożyczek również w stosunku do Prominent CF sp. z o.o. Wobec ww. przedsiębiorców skarżący podnoszą najczęściej brak zwrotu opłaty przygotowawczej w przypadku nieudzielania pożyczki z uwagi np. na brak odpowiedniego - zdaniem przedsiębiorcy - zabezpieczenia jej spłaty.
Mając na uwadze napływające do urzędu skargi na firmę Forminx Finance, uprzejmie informuję, iż w wyniku kontroli treści wzorca umowy oferowanego przez ww. przedsiębiorcę prezes urzędu wystąpił do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów z powództwem o uznanie postanowień wzorca umowy za niedozwolone (sygn. sprawy XVII AmC 30/05). Prawomocny wyrok w tej sprawie zapadł dnia 15 lutego 2006 r. przed Sądem Apelacyjnym w Warszawie, zaś w dniu 5 czerwca 2007 r. prezes UOKiK dokonał wpisu niedozwolonych klauzul do rejestru postanowień wzorców umowy uznanych za niedozwolone pod poz. 1172-1180, co oznacza zakaz wykorzystywania treści zakwestionowanych postanowień w obrocie z udziałem konsumentów. Zakwestionowane postanowienia dotyczą m.in. wcześniejszej spłaty pożyczki, które nie powoduje zmniejszenia wynagrodzenia dla Forminx Finance, prawa odstąpienia przez pożyczkodawcę w razie naruszenia postanowień umowy przez pożyczkobiorcę, żądania dodatkowych zabezpieczeń spłaty pożyczki w trakcie trwania umowy.
Ponadto prezes urzędu przeprowadził postępowanie w sprawie przestrzegania przez Forminx Finance przepisów ustawy o kredycie konsumenckim (Dz. U. Nr 100, poz. 1081, ze zm.), które zakończyło się wydaniem decyzji w dniu 25 czerwca 2007 r. stwierdzającej stosowanie praktyki naruszającej zbiorowe interesy konsumentów, polegającej na niewskazaniu w umowie o kredyt konsumencki m.in. informacji o: całkowitym koszcie kredytu i rzeczywistej rocznej stopie oprocentowania, sposobie zabezpieczenia, łącznej kwocie wszystkich kosztów, opłat i prowizji, do których zapłaty zobowiązany jest konsument, sposobie i skutkach wykonania uprawnienia do odstąpienia od umowy przez konsumenta.
Jednocześnie pragnę poinformować, iż w maju br. uprawomocniła się wyżej wskazana decyzja. W związku z powyższym, po upływie terminu, w którym Forminx Finance powinien zastosować się do przedmiotowej decyzji, zostanie wszczęte postępowanie wyjaśniające w sprawie jej wykonania.
W stosunku do PKF Skarbiec sp. z o.o. prezes urzędu podjął następujące działania. Po wejściu w życie z dniem 3 sierpnia 2004 r. nowelizacji ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji (Dz. U. z 2003 r. Nr 153, poz. 1503, ze zmianami), która wprowadziła do tej ustawy art. 17e, zgodnie z brzmieniem którego za czyn nieuczciwej konkurencji uznano prowadzenie działalności gospodarczej polegającej na zarządzaniu mieniem gospodarczym w ramach grupy z udziałem konsumentów utworzonej w celu finansowania zakupu praw, rzeczy ruchomych, nieruchomych, nieruchomości lub usług na rzecz uczestników grupy (system konsorcyjny) oraz organizowanie grupy z udziałem konsumentów w celu finansowania zakupów w systemie konsorcyjnym (obecnie przepis ten został włączony do ustawy z dnia 23 sierpnia 2007 r. o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym - art. 10), prezes urzędu przeprowadził kontrolę firm poprzednio oferujących usługi w systemie konsorcyjnym (zwanym również systemem argentyńskim). Celem kontroli było między innymi ustalenie, czy przedsiębiorcy faktycznie zaprzestali zawierania nowych umów oraz organizowania samofinansujących się grup konsumentów, jak też zbadanie, czy firmy te kontynuują działalność na zmienionych zasadach. Kontrolą objęto m.in. przedsiębiorcę PKF Skarbiec. W ocenie prezesa urzędu wyniki przeprowadzonej kontroli (sprawozdanie z kontroli z dnia 15 września 2004 r.) wskazywały, że działania PKF Skarbiec polegające na pobieraniu opłat przygotowawczych od potencjalnych pożyczkobiorców, wobec których nie określono ostatecznego i rzeczywistego terminu uzyskania pożyczki, przy jednoczesnym braku wykazania, że przedsiębiorca posiada własne środki finansowe (w odpowiedniej ilości) wystarczające na udzielenie pożyczek, rodziły uzasadnione podejrzenie popełnienia przestępstwa w rozumieniu przepisów ww. ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji. Z tych też powodów w dniu 30 listopada 2004 r. prezes urzędu wystąpił do Prokuratury Rejonowej w Gdańsku z zawiadomieniem o popełnieniu przestępstwa z wnioskiem o ściganie. W dniu 31 marca 2005 r. prezes urzędu otrzymał postanowienie Prokuratury Rejonowej Gdańsk-Północ o umorzeniu śledztwa (sygn. akt 1 Ds. 6338/04) wobec stwierdzenia braku znamion czynu zabronionego. W uzasadnieniu postanowienia wskazano, że zgromadzone dowody nie potwierdzają, aby PKF Skarbiec prowadziła działalność opartą na systemie konsorcyjnym po dniu 3 sierpnia 2004 r., czyli po wejściu w życie ustawy wprowadzającej penalizację wskazanego czynu nieuczciwej konkurencji.
W dniu 16 maja 2005 r. prezes urzędu złożył do Prokuratury Okręgowej w Gdańsku zażalenie na ww. postanowienie Prokuratury Rejonowej o umorzeniu śledztwa. W uzasadnieniu zażalenia prezes urzędu podniósł zarzut braku szczegółowego i wnikliwego rozpatrzenia przedstawionych zarzutów. Przede wszystkim prezes urzędu zakwestionował przyjęcie za wiarygodne i niewymagające dodatkowego potwierdzenia dowodowego stanowiska, iż PKF Skarbiec udziela pożyczek ze środków własnych, nie zaś z opłat przygotowawczych uiszczanych przez klientów przedsiębiorcy/konsumentów.
W dniu 22 marca 2006 r. Prokuratura Rejonowa w Gdańsku wydała postanowienie o umorzeniu śledztwa (sygn. akt 1 Ds. 37/06/OL) wobec stwierdzenia braku znamion czynu zabronionego (art. 17 § 1 pkt 2 K.p.k.).
W uzasadnieniu prokuratura wskazała, że dla zaistnienia przestępstwa określonego w przepisach ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji niezbędne jest wykazanie, iż sprawca zarządza mieniem gromadzonym w ramach grupy z udziałem konsumentów w celu finansowania zakupów w systemie konsorcyjnym, czyli że sprawca najpierw gromadzi środki pieniężne w postaci wpłat od uczestników systemu, a następnie udziela pożyczek. Tymczasem przedsiębiorca PKF Skarbiec wykazał fakt posiadania środków finansowych pozwalających na prowadzenie przedmiotowej działalności. Jednocześnie od potencjalnych pożyczkobiorców nie pobierano żadnych opłat (poza opłatą przygotowawczą), żadnych rat, nie finansując w ten sposób udzielenia następnych pożyczek.
Poza wyżej wymienionymi działaniami prezes urzędu skierował przeciwko PKF Skarbiec do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów powództwo, po rozpoznaniu którego wyrokiem z dnia 27 kwietnia 2005 r., sygn. akt XVII AmC 103/04 sąd ten uznał część postanowień umownych PKF Skarbiec za postanowienia niedozwolone. Orzeczenie to stało się prawomocne z dniem 10 sierpnia 2006 r. po rozpoznaniu apelacji złożonej przez spółkę przez Sąd Apelacyjny w Warszawie VI Wydział Cywilny, a zakwestionowane postanowienia zostały wpisane w dniu 25 sierpnia 2006r. do ˝Rejestru postanowień wzorców umownych uznanych za niedozwolone˝ pod pozycją od 826 do 832 i dotyczyły m.in. wysokich opłat karnych za zaległości w spłacie zobowiązania, wzajemnych rozliczeń stron umowy i nałożenia wyłącznie na konsumenta określonych obowiązków, wysokich kosztów upomnień oraz rezygnacji przez konsumenta z jakichkolwiek roszczeń względem PKF Skarbiec (rejestr dostępny jest na stronie www.uokik.gov.pl).
Prezes urzędu podjął dalsze czynności kontrolne w celu ustalenia, czy przedsiębiorca, tj. Polska Korporacja Finansowa Skarbiec sp. z o.o., zaprzestał stosowania klauzul uznanych wyrokiem SOKiK za postanowienia niedozwolone. Po zakończeniu przeprowadzonego postępowania w dniu 25 czerwca 2007 r. została wydana decyzja nr RGD-14/2007 uznająca za praktykę naruszającą zbiorowe interesy konsumentów stosowanie przez wymienionego przedsiębiorcę we wzorcu umownym ˝ogólne warunki umowy przedwstępnej pożyczki promocyjnej˝ postanowień umownych uznanych przez Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów za niedozwolone i wpisanych do rejestru. Następnie, po przeprowadzonej kolejnej kontroli, w dniu 31 grudnia 2007 r. została wydana następna decyzja nr RGD-45/2007 nakładająca na spółkę karę pieniężną w wysokości 54 019,92 zł za niewykonanie ww. orzeczenia prezesa urzędu. Decyzja jest nieprawomocna, bowiem przedsiębiorca złożył apelację od wyroku Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
Ponadto pragnę poinformować, iż w stosunku do trzeciej z wymienionych firm, tj. wobec Prominent CF sp. z o.o., po analizie zgłoszonych problemów podjęte zostaną działania zgodnie z kompetencjami ustawowymi.
Jak już zaznaczono na wstępie, w stosunku do ww. przedsiębiorców skarżący podnoszą najczęściej zarzut braku zwrotu opłaty przygotowawczej w przypadku rezygnacji z pożyczki, czy też jej nieudzielania przez przedsiębiorcę. Odnosząc się zaś do powyższego zagadnienia, należy podkreślić, iż w obowiązującym stanie prawnym zgodnie z art. 11 ust. 2 pkt 5 ustawy z dnia 20 lipca 2001 r. o kredycie konsumenckim (Dz. U. Nr 100, poz. 1081, ze zm.) zarówno pobieranie, jak i brak zwrotu opłaty przygotowawczej zgodne są z literą tej ustawy. Zaznaczyć należy, że za umowę o kredyt konsumencki rozumie się także umowę przyrzeczenia otrzymania kredytu. Ponadto pragnę poinformować, iż we wszystkich rozpoznawanych przez UOKiK sprawach opłaty przygotowawcze nie przekraczają 5% kwoty przyszłej pożyczki, a nie, jak wskazano w interpelacji, 10%, a więc progu, jaki został zakreślony przez ustawodawcę w art. 7a ustawy o kredycie konsumenckim (łączna kwota wszystkich opłat, prowizji oraz innych kosztów związanych z zawarciem umowy o kredyt konsumencki, z wyłączeniem udokumentowanych lub wynikających z innych przepisów prawa kosztów związanych z ustanowieniem, zmianą lub wygaśnięciem zabezpieczeń i ubezpieczeń, w tym kosztów ubezpieczenia spłaty kredytu, o którym mowa w art. 7 ust. 1 pkt 4, nie może przekroczyć 5% kwoty udzielonego kredytu konsumenckiego).
W takim stanie faktycznym i prawnym rozstrzyganie ewentualnych sporów powstałych na tym tle między stronami umowy może odbywać się wyłącznie w drodze postępowania przed sądem cywilnym, w którym indywidualni konsumenci kwestionują wygórowaną wysokość opłaty przygotowawczej z uwagi na funkcję, jaką powinna spełniać w obrocie, a zatem nie powinna przekraczać kosztów związanych z jej przygotowaniem, poniesionych przez przedsiębiorcę. Z informacji posiadanych przez urząd wynika, iż sądy podzielają ww. argumentację i przyznają konsumentom zwrot, jeśli nie całości, to znacznej części opłaty przygotowawczej.
Pragnę przy tym wyjaśnić, iż prezes urzędu nie ma kompetencji do ingerowania w kształtowanie przez przedsiębiorców cen usług, jeśli mieszczą się w dopuszczonych przez obowiązujące prawo granicach. Jak wynika bowiem z art. 2 ustawy z dnia 5 lipca 2002 r. o cenach (Dz. U. Nr 97, poz. 1050, ze zm.), wyrażona została, fundamentalna dla tej ustawy, zasada swobody w kształtowaniu cen przez przedsiębiorców. Zgodnie z powyższym przepisem ceny towarów i usług uzgadniają strony zawierające umowę. Organy państwa nie mogą ingerować w politykę cenową przedsiębiorców, chyba że wyraźnie przewiduje to przepis prawa.
Dodać także należy, iż zgodnie z art. 3851 § 1 Kodeksu cywilnego postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny. Oznacza to, iż prezes urzędu nie może kwestionować postanowień wzorców umownych określających cenę lub wynagrodzenie za usługę, jeśli spełniają one kryterium transparentności.
Powyższe uwagi dotyczą także drugiego z zagadnień przedstawionych w interpelacji, a mianowicie pobierania przez Provident Polska SA wysokich opłat za tzw. domową obsługę pożyczki. Oferowana bowiem przez Provident Polska SA obsługa pożyczki w domu jest usługą, zaś opłata z nią związana jest wynagrodzeniem za tę usługę, składającym się w tym wypadku na główne świadczenie stron, które, określone jednoznacznie, nie daje podstaw do jego kwestionowania zgodnie z przywołanym wyżej przepisem.
Ponadto należy wyjaśnić, iż ponoszenie przez konsumentów kosztów wynikających z zawartej umowy pożyczki wiąże się nieodłącznie z ustalonym przez ustawodawcę progiem łącznej kwoty wszystkich opłat, prowizji oraz innych kosztów związanych z zawarciem umowy o kredyt konsumencki/pożyczki na poziomie 5%. Przede wszystkim przypomnienia wymaga, iż celem wprowadzenia do ustawy o kredycie konsumenckim art. 7a miało być uniemożliwienie kredytodawcom (pożyczkodawcom) obchodzenia przepisów o odsetkach maksymalnych poprzez zastrzeganie od konsumentów wygórowanych prowizji, opłat i innych kosztów związanych z umową o kredyt konsumencki.
Z zakresu zastosowania art. 7a ustawy o kredycie konsumenckim ustawodawca świadomie wyłączył udokumentowane lub wynikające z innych przepisów prawa koszty związane z ustanowieniem, zmianą lub wygaśnięciem zabezpieczeń i ubezpieczeń (w tym koszty ubezpieczenia spłaty kredytu - wraz z oprocentowaniem i pozostałymi kosztami - na wypadek śmierci, inwalidztwa, choroby lub bezrobocia konsumenta). Intencją ustawodawcy było wyłączenie zastosowania art. 7a ustawy o kredycie konsumenckim w stosunku do kosztów niezwiązanych bezpośrednio z samą umową o kredyt, a wynikających jednocześnie z umowy o świadczenie dodatkowe (jedynie uzupełniające wobec umowy o kredyt konsumencki), jakim jest ubezpieczenie lub zabezpieczenie spłaty kredytu konsumenckiego.
Niezależnie od powyższego na gruncie obowiązującego art. 7a ustawy o kredycie konsumenckim powstaje wątpliwość, czy jego zakresem objęte są koszty związane z samym zawarciem umowy o kredyt konsumencki, czy również te, które są związane z późniejszym wykonywaniem umowy, co ma niebagatelne znaczenie chociażby przy ocenie, czy koszt obsługi w domu powinien być limitowany wskazanym przepisem.
Wydaje się, że ustawodawca, posługując się zwrotem ˝koszty związane z zawarciem umowy o kredyt konsumencki˝, chciał nawiązać do już wcześniej funkcjonującego w ustawie o kredycie konsumenckim pojęcia kosztów, do których zapłaty zobowiązany jest konsument w związku z zawartą umową, zawartego w art. 4 ust. 2 pkt 8 ustawy o kredycie konsumenckim, przez który należy rozumieć te koszty, które konsument musi ponieść przy prawidłowym wykonaniu umowy, zgodnie z jej pierwotną treścią. Niemniej jednak ostateczne brzmienie art. 7a ustawy o kredycie konsumenckim uległo zmianie, a analizowany przepis posługuje się pojęciem ˝kosztów związanych z zawarciem umowy o kredyt konsumencki˝, które jest pojęciem literalnie odmiennym od użytego w art. 4 ust. 2 pkt 8 (jak również odmiennym od pojęcia zawartego w projekcie) pojęcia kosztów, do których zapłaty zobowiązany jest konsument w związku z zawartą umową.
Nawet gdyby przyjąć, iż funkcjonalna wykładnia wskazanego przepisu przemawia za szerokim rozumieniem sformułowania ˝kosztów związanych z zawarciem umowy˝, tj. obejmującym także koszty związane z prawidłowym jej wykonywaniem, powstaje wątpliwość, czy tego rodzaju koszty, tj. związane z obsługą pożyczki w domu, jako koszty o charakterze fakultatywnym powinny być objęte zakresem art. 7a u.k.k.
Problem ten ma doniosłe znaczenie praktyczne dla oceny prawnej przedmiotowej praktyki, jaką stosuje Provident Polska SA. Przedsiębiorca ten bowiem oferuje kredyty konsumenckie w formie pożyczek gotówkowych udzielanych w domu konsumenta. Kredytodawca, za dodatkową opłatą, zapewnia ˝obsługę domową˝ kredytu obejmującą cotygodniową osobistą wizytę pracownika kredytodawcy w celu odebrania od konsumenta raty kredytu. Analiza zawartych przez konsumentów umów pożyczki prowadzi do wniosku, iż koszt takiej ˝opcjonalnej˝ usługi, gdyby został objęty zakresem zastosowania art. 7a ustawy o kredycie konsumenckim, spowodowałby przekroczenie limitu kosztu maksymalnego. Wyjaśnienia wymaga, iż wskazana wyżej opcja jest fakultatywna, konsument ma bowiem możliwość wyboru spłacania pożyczki w formie przelewu pieniężnego bez ponoszenia dodatkowych opłat.
Z powyższego wynika, iż w praktyce niemal niemożliwe jest wyegzekwowanie stosowania art. 7a w obrocie gospodarczym pomiędzy konsumentami a kredytodawcami w sposób, który odpowiadałby celowi wprowadzania tego przepisu do ustawy o kredycie konsumenckim. Przepis ten bowiem nie spełnia swojej funkcji, którą jest zapobieganie obchodzeniu przez kredytodawców przepisów K.c. o odsetkach maksymalnych poprzez pobieranie nadmiernych opłat, prowizji i innych kosztów związanych z umową o kredyt konsumencki. Powyższy stan rzeczy jest wynikiem przyjętego - jak się okazało dysfunkcjonalnego - zakresu przedmiotowego zastosowania art. 7a ustawy o kredycie konsumenckim, jak również użycia pojęć niedookreślonych i niespójnych z pojęciami występującymi w innych artykułach ww. ustawy, co powoduje bardzo poważne trudności interpretacyjne co do tego, jakie opłaty, prowizje i koszty są tak naprawdę limitowane progiem 5% liczonym od kwoty udzielonego kredytu konsumenckiego.
Mając powyższe na względzie, prezes urzędu kwestionuje praktyki przedsiębiorców polegające na zawyżaniu kosztów związanych z zawarciem umowy o kredyt konsumentów, jednakże nie w oparciu o naruszenie art. 7a ustawy o kredycie konsumenckim, a w oparciu o sprzeczność odpowiednich postanowień wzorca umownego z dobrymi obyczajami, a tym samym naruszających ekonomiczne interesy konsumentów.
Obecnie przygotowywany jest pozew przeciwko Provident Polska SA o uznanie za niedozwolone postanowienia przewidującego w przypadku wcześniejszej spłaty kredytu brak zwrotu zarówno składki ubezpieczeniowej, jak i opłaty za obsługę w domu po spłacie pożyczki. W ocenie prezesa urzędu powyższe postanowienie narusza dyspozycję art. 3851 § 1 Kodeksu cywilnego, tj. kształtuje prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy, w postaci braku ekwiwalentności świadczeń w sytuacji niezwrócenia opłaty za obsługę w domu, gdy przedsiębiorca zaprzestał świadczenia takiej usługi, a także braku zwrotu składki ubezpieczeniowej za niewykorzystany okres ochrony ubezpieczeniowej, w sytuacji gdy ryzyko niespłacenia udzielonej pożyczki poprzez jej wcześniejszą spłatę ustało, a zatem nie istnieje żadne uzasadnienie, by konsument ponosił koszt składki ubezpieczeniowej w pełnym wymiarze, pomimo iż zakład ubezpieczeń od chwili rozwiązania umowy pożyczki odpowiedzialności nie ponosi.
Jednocześnie pragnę poinformować, iż z uwagi na konieczność implementacji dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2008/48/WE z dnia 23 kwietnia 2008 r. w sprawie umów o kredyt konsumencki w UOKiK trwają prace nad założeniami zmiany ustawy o kredycie konsumenckim, w tym również jednoznacznego przesądzenia wątpliwości interpretacyjnych wynikających z aktualnego brzmienia art. 7a ustawy.
Przepisy ww. dyrektywy mają ułatwić zaciąganie kredytów konsumenckich w innych krajach Unii oraz ujednolicić ochronę konsumentów w tym zakresie. Dyrektywa wejdzie w życie w 2010 r. Wszystkie państwa członkowskie UE obowiązane są do wdrożenia nowych przepisów. Cechą charakterystyczną dyrektywy jest zasada maksymalnej harmonizacji kierunkowej, która oznacza, że wybrane zagadnienia muszą zostać uregulowane w taki sam sposób przez wszystkich członków UE. Dyrektywa m.in. wydłuża termin na odstąpienie od umowy do 14 dni od momentu jej zawarcia, dając konsumentowi więcej czasu na dokładne przemyślenie decyzji.
Istotnym elementem, który wprowadza dyrektywa, jest europejski ujednolicony formularz kredytowy, który ma zawierać wszystkie podstawowe informacje o kredycie, takie jak koszty pożyczki, ubezpieczenia itp. Na ich podstawie konsumenci mają podjąć świadomą decyzję odnośnie zaciąganego kredytu, a także będą mogli z łatwością porównywać oferty różnych przedsiębiorców, ponieważ standardowy formularz zostanie wprowadzony we wszystkich państwach członkowskich.
Wejście w życie dyrektywy pomoże także w wyeliminowaniu praktyk dotyczących opłaty przygotowawczej. Zgodnie z obecnie obowiązującym prawem opłata przygotowawcza nie podlega zwrotowi. Zmieni się to po wdrożeniu nowej regulacji.
Z poważaniem
Wiceprezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów
Jarosław Król
Warszawa, dnia 22 lipca 2009 r.