V kadencja

Interpelacja w sprawie mocy obowiązującej Protokołu dotyczącego przepisów o akcji wojennej łodzi podwodnych, zawartego w IV części traktatu londyńskiego z dnia 22 kwietnia 1930 r.

Interpelacja nr 4439

do ministra spraw zagranicznych

w sprawie mocy obowiązującej Protokołu dotyczącego przepisów o akcji wojennej łodzi podwodnych, zawartego w IV części traktatu londyńskiego z dnia 22 kwietnia 1930 r.

   Szanowna Pani Minister! Na podstawie art. 115 ust. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej oraz art. 191 ust. 1 i art. 192 ust. 1 Regulaminu Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej przesyłam do Pani Minister interpelację w sprawie mocy obowiązującej Protokołu dotyczącego przepisów o akcji wojennej łodzi podwodnych, ustalonych w części IV traktatu londyńskiego z dnia 22 kwietnia 1930 r., podpisanego w Londynie dnia 6 listopada 1936 r. (Dz. U. z 1937 r. Nr 55, poz. 425 i 426).

   Z treści protokołu londyńskiego z 1936 r. wynika m.in. obowiązek, by okręt podwodny przed dokonaniem ataku na statek handlowy przeciwnika wynurzył się i upewnił się, co do tożsamości atakowanego statku i zapewnił jego załodze, czyli przyszłym rozbitkom, miejsce w szalupach lub na swoim pokładzie. Zawarcie protokołu wynikało z woli wyeliminowania okrętu podwodnego z katalogu użytecznych środków uzbrojenia.

   Protokół londyński z 1936 r. został uchylony w trakcie II wojny światowej przez normę prawa zwyczajowego, która wykształciła się podczas trwania tego konfliktu zbrojnego. Uznał tak Międzynarodowy Trybunał Wojskowy (Trybunał Norymberski) w swoim wyroku z dnia 30 IX 1946 r. MTW został utworzony na podstawie porozumienia w przedmiocie ścigania i karania głównych przestępców wojennych osi europejskiej z dnia 8 VII 1945 r., którego stroną jest m.in. Rzeczpospolita Polska (Dz. U. z 1947 r. Nr 63, poz. 367 i 368). Wyrok Trybunału jest dziś jednym z fundamentów współczesnego prawa międzynarodowego oraz podstawą międzynarodowego prawa karnego. Fakt, iż zasady prawa międzynarodowego zawarte w Statucie MTW i wyroku Trybunału są sformułowaniem istniejących zasad zwyczajowego prawa międzynarodowego, znalazł m.in. potwierdzenie w jednomyślnie przyjętej rezolucji Zgromadzenia Ogólnego NZ nr 95 (I) z dnia 11 XII 1946 r.

   Także doktryna prawa międzynarodowego oraz doktryna prawa karnego podkreślają, że w trakcie II wojny światowej wykształciła się norma prawa zwyczajowego, która uchyliła protokół londyński z 1936 r. (zob. np. H. H. Jescheck, Lechrbuch des Strafrechts. Allgemeiner Teil, Berlin 1978, s. 343 i 413; D. Oehler, Internationales Strafrecht, Köln 1973, s. 370). Spośród polskich autorów prof. dr hab. Lech Gardocki wskazywał, że: ˝Z uzasadnienia wyroku należy (...) wyciągnąć wniosek, że obustronną praktykę prowadzenia wojny morskiej w sposób sprzeczny z protokołem londyńskim z 1936 r., dotyczącym akcji wojennych łodzi podwodnych, uznał MTW za dowód zmiany samych reguł prowadzenia wojny morskiej˝ (L. Gardocki, Zarys prawa karnego międzynarodowego, Warszawa 1985, s. 58).

   Utrzymywanie fikcji dalszego istnienia dawno już wyeliminowanych z międzynarodowego porządku prawnego anachronizmów w sposób oczywisty powoduje deprecjonowanie prawa międzynarodowego jako całości. Osobiście jako osoba prowadząca wiele lat temu na Akademii Obrony Narodowej wykład dla wyższych oficerów Wojska Polskiego, którzy mieli się stać attache wojskowymi, usłyszałem od oficera Marynarki Wojennej, że prawo międzynarodowe jest jakimś nierealnym systemem obowiązków, którego i tak nikt nie przestrzega. Dowodem na to było właśnie to, że istnieje ˝jakaś umowa międzynarodowa, która wymaga, by okręt podwodny przed dokonaniem ataku na statek handlowy przeciwnika wynurzył się i upewnił się co do tożsamości atakowanego statku i zapewnił jego załodze, czyli przyszłym rozbitkom, miejsce w szalupach lub na swoim pokładzie˝. Oficer ten oczywiście nie miał żadnej wątpliwości, że tych przepisów nie należy przestrzegać.

   Dlatego też uprzejmie proszę o odpowiedź na pytanie, dlaczego protokół ten znajduje się na prowadzonej przez MSZ liście umów międzynarodowych wiążących Polskę. Chcę przy tym zwrócić uwagę na fakt, iż protokół londyński z 1936 r. figuruje także na liście wiążących Polskę umów międzynarodowych prowadzoną przez Internetowy System Aktów Prawnych Kancelarii Sejmu RP. Jakie działania zamierza podjąć MSZ, by nie potwierdzano dalej stanu niezgodnego z prawem międzynarodowym? Jak wiemy, umowy międzynarodowe i zwyczaj międzynarodowy są równorzędnymi źródłami norm prawa międzynarodowego. Tak jak norma umowna może zmodyfikować lub uchylić normę zwyczajową, tak też norma zwyczajowa może zmodyfikować lub uchylić normę umowną.

   Łączę wyrazy szacunku

   Poseł Karol Karski

   Warszawa, dnia 18 sierpnia 2006 r.