V kadencja
Odpowiedź podsekretarza stanu w Ministerstwie Środowiska - z upoważnienia ministra -
na interpelację nr 2937
w sprawie ochrony dębów, w tym pomników przyrody, przed szkodnikiem opiętkiem dwuplamkowym
Odpowiadając na interpelację posła Romana Czepe z dnia 10 maja 2006 r., przesłaną do Ministra Środowiska przy piśmie Wicemarszałka Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej Marka Kotlinowskiego, znak: SPS-023-2937/06 z dnia 31 maja 2006 r., dotyczącą ochrony drzewostanów dębowych, w tym pomników przyrody, przed szkodami od opiętka dwuplamkowego, uprzejmie informuję, co następuje.
Z informacji uzyskanych od Wojewódzkich Konserwatorów Przyrody w Białymstoku i Lublinie wynika, że dynamiczny rozwój opiętka dwuplamkowego (Agrilus biguttatus) jest jednym z wielu możliwych zjawisk ˝inwazyjnego zamierania˝ drzewostanów dębowych w Polsce, podobnie jak zamieranie wiązu w wyniku tzw. holenderskiej choroby wiązów. Takie inwazyjne choroby drzew, w tym dębów, powodują oczywiście istotne straty gospodarcze. Opiętek dwuplamkowy powinien być zwalczany szczególnie w lasach gospodarczych, ponieważ powodowane przez niego straty surowca drzewnego w wyniku obniżenia jakości technicznej drewna dębowego mogą być istotne dla nadleśnictw.
W Polsce drzewostany dębowe zajmują powierzchnię około 630 tys. ha, co stanowi blisko 7% całkowitej powierzchni lasów. Stan zdrowotny tych drzewostanów w ostatnim okresie znacznie się pogorszył. Tylko w ciągu minionych trzech lat pozyskanie drewna dębowego w ramach cięć sanitarnych wzrosło do nienotowanej od lat wielkości i osiągnęło w sezonie 2003-2004 wielkość 289 532 m3. Ponad 70% drewna pozyskanego w ramach cięć sanitarnych to drewno wykazujące objawy występowania opiętka dwuplamkowego i towarzyszących mu gatunków. Ponadto do chwili obecnej nie opracowano metod monitorowania i zwalczania tych owadów. Dotychczas jedynym sposobem walki z opiętkami jest wycinanie i usuwanie z lasu zasiedlonych drzew przed okresem wylotu młodych chrząszczy, co powoduje ograniczenie rozmiarów i spowolnienie tempa gradacji opiętka dwuplamkowego.
Podstawową i pierwotną przyczyną zamierania dębów w Polsce jest susza i obniżenie w jej wyniku poziomu wód gruntowych. Powoduje to znaczne osłabienie drzewostanów dębowych i zwiększenie ich podatności na choroby grzybowe, a także na zasiedlanie przez owady z grupy szkodników wtórnych, szczególnie przez opiętka dwuplamkowego. Wiele starszych i młodych drzewostanów dębowych ulega szybkiemu osłabieniu, a nawet zamarciu, w następstwie zasiedlenia przez owady tego gatunku.
Zjawisko gradacji ze strony opiętka dwuplamkowego i zamierania dębów występuje obecnie w całym kraju i dotyczy również rezerwatów przyrody oraz pomników przyrody. W wielu rejonach Polski w lasach gospodarczych, m. in. na terenie RDLP Warszawa, Białystok czy Poznań, sytuacja jest poważna. Skalę zamierania można jedynie próbować oszacować, gdyż zjawisko to cały czas się rozwija (duża dynamika). W Polsce centralnej wykonano lub przewidziano m. in. do realizacji ponad 150 ha zrębów sanitarnych w drzewostanach dębowych. Drzewostany z dużym udziałem dębu, a nawet dęby podokapowe, systematycznie przerzedzają się i coraz to nowe osobniki obumierają. W wyniku przeprowadzonej inwentaryzacji w 2005 r. w RDLP Białystok stwierdzono, że zjawisko zamierania dębów wystąpiło na powierzchni 25 tys. ha, w tym w III (silnym) stopniu zagrożenia na powierzchni 8 tys. ha, tj. 33% powierzchni. W przypadku rezerwatów przyrody Puszczy Białowieskiej i Lubelszczyzny skala zamierania dębów nie wydaje się niepokojąca, zaś stan sanitarny drzewostanów dębowych jest dobry. Lokalnie stwierdzono występowanie opiętka dwuplamkowego w rezerwacie przyrody ˝Kozie Góry˝, w tym w drzewostanach dębowych ponad 100-letnich będących w luźnym zwarciu lub na obrzeżach tych drzewostanów. W Puszczy Białowieskiej na 373 dęby pomnikowe tylko 54 drzewa były osłabione lub martwe.
W przypadku rezerwatów przyrody sytuacja jest bardziej złożona, gdyż ewentualne działania ochronne zawarte w planie ochrony lub zadaniach ochronnych należy podporządkować przede wszystkim celom ochrony w tych rezerwatach przyrody. Należy tu podkreślić, że celem ochrony w wielu rezerwatach przyrody z udziałem drzewostanów dębowych, w tym ponad 100-letnich, jest ochrona procesów naturalnych, a cechą lasu naturalnego jest duża ilość martwego drewna. Stąd z przyrodniczego punktu widzenia przy podejmowaniu decyzji w sprawie kierunków dalszej ochrony drzewostanów dębowych należy wziąć pod uwagę także rolę martwych dębów w przyszłości jako potencjalnych siedlisk dla innych organizmów, które są również chronione i stanowią ważny element dynamiki chronionych ekosystemów leśnych. Ponadto nie ma jednoznacznych wyników badań naukowych, które potwierdzałyby tezę, że wycinka drzew zasiedlonych przez opiętki powstrzyma tempo zamierania dębów, zwłaszcza jeśli nie zostaną wyeliminowane pierwotne przyczyny powodujące osłabienie tych drzew.
Jednocześnie, postulowanie wycinki dębów w rezerwatach przyrody stoi w sprzeczności z celami ochrony tych rezerwatów przyrody. Znacznie częściej bardziej szkodliwa jest sama wycinka niż zamieranie dębów, gdyż zwalczanie opiętka dwuplamkowego jest równoznaczne ze zwalczaniem całej grupy innych owadów podkorowych, wśród których znajdują się gatunki chronione, rzadko występujące w Polsce i zagrożone wyginięciem, a chronione właśnie w rezerwatach przyrody dla zachowania różnorodności biologicznej. Stąd właściwy sposób postępowania powinien być określony oddzielnie dla każdego rezerwatu przyrody, z uwzględnieniem jego indywidualnych uwarunkowań. Z punktu widzenia ekosystemu leśnego i celów ochrony rezerwatu przyrody mniejszym złem będzie ścięcie, okorowanie i pozostawienie w lesie dębów niż ścięcie ich i wywiezienie z lasu. W przypadku sąsiadowania rezerwatów przyrody z lasami gospodarczymi konieczne są indywidualne rozwiązania. W tej sytuacji ważną ˝strefą buforową˝ jest otulina rezerwatu przyrody wyznaczona na zewnątrz granic tego rezerwatu, gdzie powinno się prowadzić stałe obserwacje lub badania w celu śledzenia rozwoju gradacji opiętków i procesu zamierania dębów.
W przypadku pomników przyrody opiętek dwuplamkowy może powodować zamieranie pojedynczych starych dębów. Tu również nie istnieją skuteczne sposoby ochrony tych drzew, zaś ich wycinanie nie rozwiąże problemu i nie powinno mieć miejsca, gdyż drzewa te podlegają ochronie jako pomniki również po śmierci i są one dla ochrony przyrody cenniejsze niż te żywe. Ponadto Ministerstwo Środowiska nie prowadzi bezpośrednio działań związanych z opracowywaniem kompleksowego programu ochrony dębów, w tym pomników przyrody. Kwestie te są wnikliwie analizowane i realizowane przez właściwe organy i instytucje odpowiedzialne za ochronę lasów i przyrody na niższych szczeblach, np. wojewodowie, RDLP czy nadleśnictwa.
Reasumując, w przypadku rezerwatów przyrody oraz pomników przyrody uważam za wysoce szkodliwe wkraczanie z cięciami sanitarnymi i usuwanie zasiedlonych przez opiętka dębów. Jednocześnie bardzo dziękuję Panu Posłowi za zainteresowanie się problemem zamierania drzewostanów dębowych z powodu opiętka dwuplamkowego.
Podsekretarz stanu
Andrzej Szweda-Lewandowski
Warszawa, dnia 23 czerwca 2006 r.