V kadencja

Odpowiedź na zapytanie w sprawie ujawnienia dokumentów dotyczących śmierci gen. Władysława Sikorskiego utajnionych przez Wielką Brytanię

Odpowiedź podsekretarza stanu w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego - z upoważnienia prezesa Rady Ministrów -

na zapytanie nr 128

w sprawie ujawnienia dokumentów dotyczących śmierci gen. Władysława Sikorskiego utajnionych przez Wielką Brytanię

   Szanowny Panie Marszałku! Na podstawie upoważnienia Prezesa Rady Ministrów do udzielenia, w porozumieniu z Ministrem Spraw Zagranicznych, odpowiedzi na zapytanie posła Zbigniewa Dolaty w sprawie ujawnienia dokumentów dotyczących śmierci gen. Władysława Sikorskiego utajnionych przez Wielką Brytanię pragnę oświadczyć, co następuje.

   Współny wysiłek polskich organizacji kombatanckich, środowisk historyków i archiwistów oraz polityków i instytucji rządowych przyniósł w ostatnich latach znaczące efekty. Pomnik gen. W. Sikorskiego wzniesiony w sercu Londynu, oficjalne przekazanie kopii maszyny szyfrujacej Enigma przez członka rodziny królewskiej (książe Kentu) i uhonorowanie polskich kryptologów, opublikowanie pierwszego tomu Raportu Polsko-Brytyjskiej Komisji Historycznej ds. polsko-brytyjskiej wspołpracy wywiadowczej podczas II wojny światowej oraz wypowiedzenie publicznie przez brytyjskiego Wicepremiera Johna Prescotta (w Warszawie w dn. 1 września 2005 r.) oraz Sekretarza Stanu ds. Zagranicznych Jacka Strawa (w Londynie w dn. 4 lipca 2005r.) słowa o wkładzie polskiego wywiadu w zwycięstwo Aliantów, wreszcie udział polskich kombatantów w londyńskich uroczystościach upamiętniajacych zakończenie II wojny światowej w dn. 10 lipca 2005 r. - wszystkie te wydarzenia dowodzą, ze Wielka Brytania i Europa odzyskują pamięć o czasach minionej wojny i roli odegranej w niej przez Polaków. Duża w tym zasługa naszych brytyjskich partnerów.

   Prawdą jest, że w ostatnich latach jesteśmy świadkami prób zafałszowywania historii II wojny światowej i dezawuowania roli, jaką odegrała w niej Polska. Należy jednak pamiętać, że podczas ww. brytyjskich obchodów 60. rocznicy zakończenia wojny polski wkład w zwycięstwo nad nazizmem został należycie uhonorowany. Dobitnym symbolem wspólnoty losów historycznych było wystosowanie przez stronę brytyjską zaproszenia do udziału w obchodach rocznicowych dla ostatniego Prezydenta RP na Uchodźstwie Pana Kaczorowskiego, a także polskich organizacji kombatanckich działających w Wielkiej Brytanii i w Polsce, których poczty sztandarowe przeszły w defiladzie reprezentacyjną londyńską aleją Mall aż do Pałacu Buckingham. Było to symboliczne zadośćuczynienie za wysiłek polskich żołnierzy, matematyków i kryptologów w latach II wojny światowej.

   Wymiana listów między Premierem RP Jerzym Buzkiem i Premierem Zjednoczonego Królestwa Tonym Blairem w październiku i listopadzie 1999 r., która doprowadziła do powstania wspomnianej Polsko-Brytyjskiej Komisji Historycznej, wychodziła naprzeciw oczekiwaniom środowisk naukowych obu krajów i nadziejom kombatantów na dotarcie źródeł historycznych oraz opracowanie wspólnej syntezy okresu II wojny światowej. Jest godne podkreślenia, że brytyjscy autorzy Raportu odnoszą się również do utrwalonej tezy, że tragiczna śmierć gen. W. Sikorskiego w katastrofie lotniczej w Gibraltarze w lipcu 1943 r. mogła być ˝zaplanowanym zabójstwem zleconym przez Churchilla i przeprowadzonym przez brytyjskie służby specjalne˝. Przeanalizowane przez nich dokumenty, wytworzone przez samego Churchilla, jak również bryt. MSZ (Foreign and Commonwealth Office, FCO) i Urząd Premiera (Cabinet Office) ukazują, że brytyjski premier darzył wysokim uznaniem gen. Sikorskiego i cenił sobie możliwość współpracy z nim (˝najlepszy przywódca polski, jakiego można sobie wyobrazić˝). Z kolei szczegółowe dochodzenie przeprowadzone w 1969 r. przez brytyjskiego koordynatora ds. specjalnych Sir Dicka White˝a (zasłużonego byłego szefa MI5 i Special Intelligence Service SIS) i zatwierdzone przez bryt. gabinet wykazało, że brak jest jakichkolwiek dowodów, aby sądzić, że katastrofa w Gibraltarze była czymś innym niż tragicznym wypadkiem.

   Ponowna analiza tego dokumentu w trakcie prac nad raportem Brytyjskiej Komisji Historycznej (podczas których wyjątkowo, odstępując od przyjętych zasad, udostępniono zamknięte dla badań archiwum SIS) nie przyniosła żadnych ustaleń, które mogłyby podważyć tę tezę. Wg informacji przekazanych w 1ipcu 2005 r. - na prośbę MSZ RP - przez FCO, cała dokumentacja dotycząca śmierci Sikorskiego, w tym wspomniany wyżej raport, dostępna jest w National Archives w Kew w Wielkiej Brytanii (http://www.nationalarchives.gov.uk, tel. 0044 2088763444), pod sygnaturą: The National Archives (TNA): (PRO) PREM 13/2644. Należy przy tym zaznaczyć, że strona brytyjska zaprzecza, jakoby w jej archiwach pozostawały jeszcze utajnione na dalsze 20-50 lat zespoły akt dotyczące okoliczności śmierci gen. W. Sikorskiego. Stanowisko takie zajęła ona m. in. w odpowiedzi udzielonej na wystąpienie Naczelnego Dyrektora Archiwów Państwowych z dnia 20 stycznia 1998 r. do pani Sarah Tyacke, szefa Archiwum Narodowego Wielkiej Brytanii (wtedy jeszcze Public Record Office). W odpowiedzi z 26 stycznia 1998 r. zawarte zostało zapewnienie, że archiwum to nie wie nic o żadnych aktach wytworzonych przez brytyjskie instytucje rządowe, które wiążą się z okolicznościami śmierci gen. W. Sikorskiego, mają ponad 30 lat i są wyłączone z udostępniania.

   Nie ulega wątpliwości, że w stosunkach polsko - brytyjskich pozostaje wciąż szereg kwestii, które czekają na pełne wyjaśnienie. Rząd RP jest tego świadomy i nie zaniedbuje wysiłków, aby to, co możliwe, zostało ujawnione przez partnerów brytyjskich. Proszę przyjąć moje zapewnienie, że polska dyplomacja - we współpracy z Ministerstwem Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz Generalną Dyrekcją Archiwów Państwowych - dokłada wszelkich starań na rzecz całkowitego wyjaśnienia ˝białych plam˝ w historii II wojny światowej, w tym także stosunków polsko-brytyjskich tego czasu. W tym właśnie duchu brytyjskiemu Sekretarzowi Stanu ds. Zagranicznych J. Strawowi przedstawiona została w dniu 4 lipca 2005r. w Londynie - i przyjęta z zainteresowaniem - propozycja kontynuowania prac Polsko-Brytyjskiej Komisji Historycznej być może w innej formule i zmienionym składzie.

   Biorąc powyższe pod uwagę, a zwłaszcza wykazywaną od szeregu lat dobrą wolę i gotowość strony brytyjskiej do współpracy w celu wyjaśnienia wszelkich kwestii związanych z okresem II wojny światowej, jestem - kierując się również opinią Ministra Spraw Zagranicznych - przekonany, że występowanie do rządu Wielkiej Brytanii z notą dyplomatyczną z żądaniem ujawnienia wszystkich materiałów dot. katastrofy w Gibraltarze nie byłoby celowe i mogłoby przynieść skutek odwrotny od zamierzonego, powodując usztywnienie stanowiska brytyjskiego. Rząd RP nie może bezpodstawnie podawać w wątpliwość oficjalnych zapewnień Londynu o całkowitej dostępności akt w sprawie śmierci gen. W. Sikorskiego w brytyjskich archiwach narodowych.

   Z wyrazami głębokiego szacunku

   Podsekretarz stanu

   Tomasz Merta

   Warszawa, dnia 4 stycznia 2006 r.