V kadencja
Odpowiedź sekretarza stanu w Ministerstwie Edukacji Narodowej - z upoważnienia ministra -
na interpelację nr 4654
w sprawie konsekwencji wynikających z niskiej oceny z zachowania
Szanowny Panie Marszałku! Odpowiadając na interpelację Pana Posła Tomasza Markowskiego (nr SPS-023-4654/06), uprzejmie informuję.
1. Konieczność wprowadzenia zmian dotyczących oceniania zachowania uczniów była przedmiotem rozmów prowadzonych na różnych szczeblach w środowiskach oświatowych. Odpowiadając na oczekiwania nauczycieli, uczniów i innych podmiotów związanych z oświatą i zainteresowanych jej jakością Ministerstwo Edukacji Narodowej podjęło działania zmierzające do wzmocnienia roli oceny zachowania w procesie wychowawczym na każdym etapie edukacji.
2. Efektem podjętych prac legislacyjnych jest rozporządzenie Ministra Edukacji Narodowej nowelizujące rozporządzenie Ministra Edukacji Narodowej i Sportu z dnia 7 września 2004 r. w sprawie warunków i sposobu oceniania, klasyfikowania i promowania uczniów i słuchaczy oraz przeprowadzania sprawdzianów i egzaminów w szkołach publicznych (Dz. U. Nr 199, poz. 2046, z późn. zm). Rozporządzenie wprowadza zmiany dotyczące oceniania zachowania uczniów.
3. Rozwiązania zaproponowane w § 1 pkt 1-4 ww. rozporządzenia, dotyczące znaczenia nagannej oceny zachowania, mają na celu ograniczenie nagminnego naruszania przez uczniów przyjętych norm i zasad zachowania ustalonych w statutach szkół.
W myśl rozporządzenia roczną ocenę zachowania ucznia ustala wychowawca klasy po uzyskaniu opinii pozostałych nauczycieli i uczniów danej klasy oraz po dokonanej samoocenie ucznia. Ustalenie uczniowi pierwszej nagannej rocznej oceny zachowania winno być sygnałem dla niego, jego rodziców (prawnych opiekunów) i szkoły o konieczności podjęcia wspólnych wzmożonych działań mających na celu uświadomienie uczniowi jego błędów w zachowaniu i spowodowanie systematycznej poprawy w tym zakresie. Jeżeli te wspólne zabiegi nie przynoszą oczekiwanych skutków, są minimalne lub nie ma żadnej poprawy w zachowaniu ucznia i wychowawca klasy musi ponownie ustalić roczną naganną ocenę zachowania, wówczas rada pedagogiczna po dokonaniu pogłębionej analizy wszystkich okoliczności związanych z zachowaniem ucznia będzie mogła podjąć uchwałę o niepromowaniu lub nieukończeniu szkoły przez tego ucznia.
Jeżeli w kolejnym roku szkolnym mimo nadal podejmowanych różnorodnych działań wychowawczych zachowanie ucznia w danej szkole nie ulega żadnej poprawie, jest drastyczne i nieakceptowane przez społeczność szkolną, wówczas ustalona trzecia z kolei naganna ocena zachowania oznaczać będzie automatyczny brak promocji do klasy programowo wyższej lub zdecyduje o nieukończeniu szkoły przez danego ucznia. Istotą zmiany wprowadzonej w § 1 pkt 1 cytowanego rozporządzenia jest podkreślenie roli wychowawcy klasy, który poza dotychczasowymi zadaniami dotyczącymi oceny zachowania zobligowany jest do informowania uczniów i rodziców (prawnych opiekunów) o skutkach nagannej oceny zachowania.
Wprowadzone w rozporządzeniu rozwiązania dotyczące nagannej oceny zachowania mają na celu wzmocnienie funkcji wychowawczej szkoły. Rolą każdej szkoły jest obok realizacji zadań dydaktycznych prowadzenie działalności wychowawczej skierowanej do powierzonych jej opiece uczniów. Proces dydaktyczny i wychowawczy stanowią integralną całość. W tej sytuacji dla uzyskania pełnego rozpoznania osiągnięć ucznia zasadne jest włączenie oceny zachowania do ogólnej oceny uzyskiwanych wyników. Niezbędne jest więc uzależnienie promocji do klasy programowo wyższej i ukończenia szkoły od otrzymania w wyniku kolejnej rocznej (końcowej) klasyfikacji oceny zachowania wyższej od oceny nagannej. Uczeń, który swoją postawą i zachowaniem nagminnie narusza ogólnie przyjęte normy, musi liczyć się z możliwością nieuzyskania promocji nawet wtedy, gdy osiąga zadowalające wyniki w nauce. Wobec drastycznych zachowań młodzieży takie rozwiązania spotykają się z aprobatą społeczną.
W chwili obecnej nie można jeszcze podjąć merytorycznej dyskusji na temat skuteczności wprowadzanych zmian w zakresie sposobu oceniania zachowania uczniów. Być może praktyka pedagogiczna wskaże dalsze kierunki zmian sprzyjających konsekwentnemu oddziaływaniu szkoły w stosunku do uczniów nagminnie łamiących normy społeczne. Kolejnym krokiem może być wówczas dyskusja społeczna nad wprowadzeniem innych instrumentów wychowawczych.
Z poważaniem
Sekretarz stanu
Sławomir Kłosowski
Warszawa, dnia 4 października 2006 r.