V kadencja

Zapytanie nr 2113

do ministra zdrowia

w sprawie niewypłacania przez Śląski Wojewódzki Oddział NFZ szpitalom pieniędzy za zabiegi medyczne ratujące życie pacjentów

   Szanowny Panie Ministrze! Zgodnie z wyrokiem Sądu Najwyższego, Fundusz ma obowiązek zapłacić szpitalom za wszystkich pacjentów, którym ratowano życie. Śląski oddział NFZ nie zapłacił szpitalom za chorych, którym ratowano życie, chce im dać tylko część pieniędzy za ich leczenie. W sąsiedniej Małopolsce jest zupełnie inaczej. Tamtejszy oddział NFZ zapłacił wszystkim szpitalom i poradniom nie tylko za ratowanie życia, ale i za inne świadczenia ponad limit, a i tak zostało mu 70 mln zł na koncie. Śląski NFZ odmawia szpitalom pieniędzy, bo doskonale wie, że żaden szpital nie odmówi pomocy śmiertelnie chorej osobie. Na skutek takiej praktyki szpitale, nawet najlepsze, popadają w długi.

   W związku z powyższym proszę Pana Ministra o udzielenie odpowiedzi na następujące pytania:

   1. Dlaczego Śląski NFZ wbrew prawu i wcześniejszym zapewnieniom nie zapłacił szpitalom za chorych, którym ratowano życie?

   2. Czy we wszystkich oddziałach NFZ jest prowadzona taka sama praktyka jak w NFZ Oddział Śląski, w którym to urzędnicy wezwali do siebie dyrektorów szpitali celem podpisania gotowych porozumień - w ugodach tych dyrektorzy mają wyrazić zgodę na 50, 60 albo 80% należnych szpitalom pieniędzy, bez możliwości dochodzenia całej należności? W wypadku braku zgody na taką ugodę szpital nie otrzyma refundacji. Czy podpisywanie takich ugód jest w ogóle zgodne z prawem?

   3. Kiedy zostanie wprowadzony nowy system podziału środków, który będzie sprawiedliwy dla wszystkich regionów?

   Z poważaniem

   Poseł Elżbieta Pierzchała

   oraz grupa posłów

   Warszawa, dnia 11 stycznia 2007 r.