IV kadencja
Interpelacja nr 4155
do prezesa Rady Ministrów
w sprawie afery starachowickiej
Szanowny Panie Premierze, jak donosi prasa, z policyjnego podsłuchu wynika, że poseł SLD Andrzej Jagiełło zadzwonił do jednego ze starachowickich samorządowców i ostrzegł go przed planowaną akcją Centralnego Biura Śledczego. Powoływał się przy tym na informacje od Zbigniewa Sobotki, wiceszefa MSWiA, nadzorującego policję. W marcu 2003 r. do aresztu trafili dwaj starachowiccy samorządowcy - starosta Mieczysław Sławek i wiceprzewodniczący rady powiatu Marek Basiak (obaj z SLD), a wraz z nimi kilkanaście innych osób, w tym policjanci. Samorządowcy są podejrzani m.in. o udział w zorganizowanie grupie przestępczej, która zajmowała się kradzieżami samochodów, wymuszeniami haraczy, nielegalnym handlem bronią i materiałami wybuchowymi oraz narkotykami. Akcję w Starachowicach Centralne Biuro Śledcze planowało kilka miesięcy wcześniej. Informacje o uprzedzeniu działaczy SLD ze Starachowic obiegają kolejne kręgi w policji. Pogorszyło to i tak niezdrową atmosferę podejrzeń policjantów wobec MSWiA, w tym m.in. wobec doradców wiceministra Sobotki, którzy na bieżąco interesują się działaniami operacyjnymi policji. Centralne Biuro Śledcze w Kielcach przygotowując akcję przeciwko zorganizowanej grupie przestępczej w Starachowicach uzyskało od sądu zgodę na założenie podsłuchów m.in. na telefony zamieszanych w nielegalne procedery lokalnych polityków. Jakież było zdziwienie policjantów, kiedy czytając stenogram jednej z rozmów przeprowadzonych przez starostę ze Starachowic, zorientowali się, że został ostrzeżony. Dzwoniącym był kielecki poseł SLD Andrzej Jagiełło. Z treści rozmowy wynikało, że poseł wie, iż CBŚ planuje działania przeciwko samorządowcom.
Wobec powyższego pytam Pana Premiera:
1. Czy wiedział Pan Premier o fakcie poinformowania przez posła Jagiełłę działaczy SLD ze Starachowic o planowanej akcji Centralnego Biura Śledczego?
2. Czy wiedział Pan Premier, że jednym z podejrzanych o przekazanie posłowi Jagielle tajnych informacji policji był wiceminister Sobotka?
3. Jakie Pan Premier wyciągnie konsekwencje wobec podejrzanych o popełnienie przestępstwa osób, jeśli zarzuty się potwierdzą?
4. Czy zdaniem Pana Premiera ujawnienie powyższej afery może świadczyć o powiązaniach niektórych działaczy SLD ze środowiskami mafijnymi?
5. Czy prawdą jest, że działacze SLD ze Starachowic byli powiązani ze strukturami świata przestępczego?
Z poważaniem
Poseł Anna Sobecka
Toruń, dnia 4 lipca 2003 r.