IV kadencja

Odpowiedź na interpelację w sprawie nieprawidłowości w postępowaniach upadłościowych na przykładzie Stoczni Szczecińskiej Porta Holding SA

Odpowiedź podsekretarza stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości - z upoważnienia prezesa Rady Ministrów -

na interpelację nr 3932

w sprawie nieprawidłowości w postępowaniach upadłościowych na przykładzie Stoczni Szczecińskiej Porta Holding SA

   W odpowiedzi na interpelację Pana Zdzisława Jankowskiego - Posła na Sejm Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 10 czerwca 2003 r. dotyczącą nieprawidłowości w postępowaniu upadłościowym Stoczni Szczecińskiej Porta Holding S.A. w Szczecinie przekazaną przy piśmie Pana Marszałka z dnia 11 czerwca 2003 r. SPS-0202-3932/03 uprzejmie wyjaśniam, co następuje.

   Z pisma Prezesa Sądu Okręgowego w Szczecinie z dnia 27 czerwca 2003 r. wynika, iż syndykiem upadłości Stoczni Szczecińskiej Porta Holding SA w Szczecinie został wyznaczony Pan Teodor Skotarczak, który jest radcą prawnym. Nie ma on jakichkolwiek powiązań z Sądami okręgu szczecińskiego czy też jego pracownikami. Wyznaczenie go na syndyka upadłości było suwerenną decyzją sądu orzekającego, który podejmując ją, kierował się wiedzą i doświadczeniem kandydata oraz sposobem wykonywania przez niego tego rodzaju funkcji w innych sprawach. W Sądzie Okręgowym w Szczecinie orzeka sędzia Eugeniusz Skotarczak, lecz jest to tylko przypadkowa zbieżność nazwisk i pomiędzy nim a syndykiem nie zachodzi stosunek pokrewieństwa czy powinowactwa.

   W postępowaniu upadłościowym Stoczni Szczecińskiej Porta Holding S.A. w Szczecinie nie miała miejsca sprzedaż dwóch tankowców. Najprawdopodobniej chodzi tu o sprzedaż 100% udziałów upadłego, jakie miał on w spółce Amaranth Shipping Corporation z siedzibą na wyspie Man, która z kolei była właścicielem dwóch tankowców. Dokumentacja dotycząca tej transakcji liczy kilkadziesiąt stron i nie wskazuje na to, żeby doszło do nieprawidłowości.

   Syndyk uzyskał bowiem zezwolenie sędziego-komisarza na zbycie tych udziałów. O zamiarze ich sprzedaży dokonano ogłoszeń w dzienniku ˝Rzeczpospolita˝ i w prasie tych krajów, do których zawijają statki należące do spółki zależnej. W wyniku tych ogłoszeń ofertę w wyznaczonym terminie złożył tylko jeden podmiot, a mianowicie ECO Tankers Shipping Ltd. (ETS) Douglas, Isle of Man, który zaoferował cenę w wysokości 380 000 USD.

   Wartość rynkowa majątku tej spółki, w skład którego wchodziły tylko te dwa statki, została ustalona na podstawie ekspertyz wykonanych przez dwóch niezależnych biegłych sądowych działających na zlecenie syndyka.

   Sporządzone operaty szacunkowe zawierały dość zbliżone wyceny wartości rynkowej tych jednostek. Według opinii biegłego sądowego Pana Henryka Macniaka wartość statku m/t Amethyst kształtowała się w granicach od 100 000 USD do 160 000 USD, a statku m/t Amaranth od 170 000 USD do 190 000 USD. Zgodnie zaś z opinią biegłego sądowego Pana Kazimierza Koźlika wartość tych statków wyniosła odpowiednio 182 000 USD i 221 000 USD. W operatach podkreślono zły stan techniczny statków, przestarzałą ich konstrukcję oraz w przypadku m/t Amaranth upływający termin ważności świadectwa kwalifikacyjnego.W wyniku negocjacji przeprowadzonych z oferentem ostateczną cenę zbycia udziałów ustalono na 400 000 USD i za taką kwotę udziały te zostały zbyte.

   W uzasadnieniu postanowienia zezwalającego na zbycie tych udziałów sędzia-komisarz stwierdził między innymi, iż transakcja ta jest korzystna zarówno dla masy upadłości, jak i dla wierzycieli, gdyż z jednej strony pozwoli na uniknięcie kosztów odnowienia statku Amaranth, które wyniosłyby około 300.000 zł oraz wydatków na utrzymanie jednostek, które w razie postoju wyniosłyby około 11 000 USD miesięcznie, a z drugiej strony pozwoli na uzyskanie kwoty odpowiadającej wartości statków. Poza tym wskazano, że umowa sprzedaży została powiązana ze spłatą pożyczek zaciągniętych przez spółkę Amaranth, których ściągnięcie przez syndyka upadłości w innym trybie nie byłoby możliwe (spłata ta polegała na przelewie wierzytelności w wysokości 319 183,29 USD).

   Jeżeli chodzi zaś o szybkość sprzedaży udziałów, to rzeczywiście od daty złożenia przez syndyka pierwszego wniosku o zezwolenie na dokonanie tej czynności do dnia jej sfinalizowania minęło niespełna dwa miesiące, ale wydaje się, że powinno to być traktowane jako pozytywny przejaw sprawności postępowania w tej konkretnej sprawie.

   Należy zauważyć, iż dążenie do szybkiej likwidacji majątku jest nie tylko prawem, ale i obowiązkiem syndyka. Wynika to między innymi z treści art. 110 rozporządzenia Prezydenta Rzeczypospolitej z dnia 24 października 1934 r. Prawo upadłościowe (tekst jednolity: DzU z 1991 r. Nr 118, poz. 512, ze zm.), który nakazuje syndykowi przystąpienie niezwłocznie do czynności likwidacyjnych, choćby nawet postanowienie o ogłoszeniu upadłości danego podmiotu nie było jeszcze prawomocne.

   Zwierzchni nadzór sprawowany przez Ministra Sprawiedliwości nad działalnością administracyjną sądów (art. 9 ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. Prawo o ustroju sądów powszechnych - DzU Nr 48, poz. 1070, ze zm.) sprowadza się do zapewnienia sądom odpowiednich warunków wykonywania przekazanych im zadań i kontroli w zakresie stwierdzenia uchybienia sprawności postępowania sądowego.

   Stosownie do § 14 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 25 października 2002 r. w sprawie trybu sprawowania nadzoru nad działalnością administracyjną sądów (DzU Nr 187, poz. 1564) opracowywane są corocznie plany zadań nadzorczych przez Prezesów właściwych Sądów Apelacyjnych, uzupełniane w razie potrzeby przez Ministra Sprawiedliwości. W oparciu o tak przygotowane plany przeprowadzane są, między innymi w wydziałach gospodarczych rozpoznających postępowania upadłościowe, lustracje lub wizytacje przez wizytatorów do spraw gospodarczych, z przebiegu których sporządzane są sprawozdania. Wnioski zawarte w sprawozdaniach mogą być podstawą do objęcia danego postępowania nadzorem administracyjnym Ministra Sprawiedliwości. Nadzorem takim może być objęte postępowanie upadłościowe również na skutek skarg kierowanych do Ministra Sprawiedliwości, przy czym należy zauważyć, iż wyłączną przyczyną objęcia sprawy nadzorem administracyjnym jest stwierdzenie uchybień w zakresie sprawności postępowania.

   Od chwili powołania w Sądzie Okręgowym w Szczecinie wizytatora do spraw gospodarczych, Sekcja Układowo-Upadłościowa w Wydziale XIII Gospodarczym Sądu Rejonowego w Szczecinie jest wizytowana lub lustrowana corocznie, a ostatnia tego rodzaju kontrola została przeprowadzona w pierwszej dekadzie czerwca 2003 r., podczas której badano między innymi przebieg postępowania upadłościowego Stoczni Szczecińskiej Porta Holding SA w Szczecinie. Aktualnie sporządzane jest sprawozdanie z tej lustracji.

   W wyniku nadzoru sprawowanego przez Ministra Sprawiedliwości nad działalnością administracyjną sądów powszechnych zostało zastosowanych wobec sędziów orzekających w sprawach gospodarczych szereg środków dyscyplinujących. I tak np. w sprawie DSN III 5002/54/02 na zasadzie art. 37 § 4 ww. ustawy Prawo o ustroju sądów powszechnych zwrócono sędziemu Sądu Rejonowego dla m.st. Warszawy w Warszawie uwagę na uchybienia w zakresie sprawności postępowania sądowego. Analogiczny środek wobec sędziego Sądu Okręgowego w Warszawie zastosowano w sprawie DSP IV 5002/161/02.

   Wyrażam przekonanie, iż udzielona odpowiedź na zgłoszoną przez Pana Posła interpelację przybliży bardzo trudną i złożoną problematykę prawa upadłościowego.

   Podsekretarz stanu

   Marek Sadowski

   Warszawa, dnia 4 lipca 2003 r.