IV kadencja
Interpelacja nr 4375
do ministra zdrowia
w sprawie refundacji leczenia niedokrwistości za pomocą preparatu erytropoetyna
Panie Ministrze! Aktualna sytuacja związana z wprowadzeniem nowych programów leczenia finansowanych przez Narodowy Fundusz Zdrowia oraz planowanymi zmianami na liście leków refundowanych stwarza okazję na zwrócenie uwagi na konieczność regulacji systemowych dotyczących leczenia niedokrwistości u chorych na choroby nowotworowe krwi i układu chłonnego.
W obliczu zapewnienia chorym na nowotwory dostępności leków refundowanych przez system ochrony zdrowia leczenie niedokrwistości nie znalazło dotychczas właściwego rozwiązania.
Leczenie substytucyjne za pomocą okresowych przetoczeń preparatów krwi wiąże się z koniecznością hospitalizacji chorego i jest obarczone ryzykiem poważnych powikłań. Globalne koszty leczenia krwią i jej składnikami nie sprowadzają się zatem do ceny przetaczanego preparatu, ale z racji konieczności hospitalizacji i leczenia ewentualnych powikłań znacznie je przekraczają.
Druga metoda leczenia niedokrwistości to stosowanie erytropoetyny.
Należy jednak podkreślić, że nie każdy chory z niedokrwistością jest potencjalnym kandydatem do leczenia tym preparatem.
Kryteria kwalifikacji powinny uwzględniać jednostki chorobowe, w których erytropoetyna ma udowodnioną skuteczność kliniczną, a także inne warunki pozwalające oczekiwać pozytywnej odpowiedzi na leczenie.
Należą do nich m.in. poziom endogennej erytropoetyny oznaczanej przed leczeniem jako podstawy kwalifikacji do rozpoczęcia jej substytucji oraz skuteczność kliniczna erytropoetyny w korygowaniu anemii oceniana po 3-4 tygodniach dla podjęcia decyzji o kontynuacji jej stosowania.
W przypadku spełnienia wszystkich warunków klinicznych do stosowania erytropoetyny wydaje się konieczne, głównie ze względu na przewlekłość procedury, zapewnienie ciągłości leczenia tym preparatem w warunkach ambulatoryjnych.
Doświadczenia kliniczne w stosowaniu erytropoetyny potwierdzają bezpieczeństwo takiego rozwiązania.
Podkreślenia wymaga fakt, że wszystkie leki wspomagające leczenie onkohematologiczne, czyli te, które łagodzą objawy choroby lub objawy uboczne stosowanego leczenia, są finansowane dzięki pełnej refundacji.
Panie Ministrze, czy nie warto refundować celowego zapewnienia pełnej dostępności leczenia niedokrwistości z wykorzystaniem erytropoetyny u chorych spełniających kryteria jej zastosowania? W ten sposób postąpiła już zdecydowana większość krajów europejskich, gdzie leczenie niedokrwistości erytropoetyną jest w pełni refundowane.
Z poważaniem
Poseł Alfred Budner
Warszawa, dnia 21 lipca 2003 r.