IV kadencja
Interpelacja nr 3048
do ministra rolnictwa i rozwoju wsi
w sprawie wniosku Gospodarczego Banku Wielkopolski SA o podwyższenie ogólnego oprocentowania kredytów preferencyjnych
Szanowny Panie Ministrze! Banki spółdzielcze zrzeszone w Spółdzielczej Grupie Bankowej Gospodarczego Banku Wielkopolski SA zgłaszają, iż udzielanie kredytów preferencyjnych z dopłatami Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa (zarówno obrotowych jak i inwestycyjnych) w związku z częstą obniżką stopy redyskonta weksli NBP, staje się coraz mniej opłacalne dla tychże banków. W związku z tym GBW SA wystąpił do Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi z wnioskiem o podwyższenie ogólnego oprocentowania kredytów preferencyjnych. W odpowiedzi uzyskał stanowisko, iż trwają prace nad zmianą oprocentowania kredytów obrotowych na zakup rzeczowych środków do produkcji rolnej, natomiast nie ma możliwości zwiększenia oprocentowania kredytów obrotowych udzielanych na skup i przechowywanie płodów rolnych, a także kredytów na cele inwestycyjne.
Terenem działania banków spółdzielczych są tereny wiejskie. Klienci tych banków to rolnicy, a w związku z tym w portfelu kredytowym przeważają kredyty preferencyjne, tj. kredyty obrotowe i inwestycyjne z dopłatami ARiMR. Obecnie oprocentowanie kredytów preferencyjnych z dopłatą agencji kształtuje się w przedziale 1,02-1,25 stopy redyskontowej weksli NBP (skup płodów rolnych: rozporządzenie RM z dnia 30.01.1996 r. - 1,02, rozporządzenie RM z dnia 21.02.1995 r. - 1,15, zakup rzeczowych środków do produkcji rolnej: rozporządzenie RM z dnia 30.01.1996 r. - 1,12, rozporządzenie RM z dnia 21.02.1995 r. - 1,15, kredyty inwestycyjne - 1,25).
Rozporządzeniem RM z dnia 25 listopada 1997 r. obniżono wysokość oprocentowania inwestycyjnych kredytów preferencyjnych z 1,50 do 1,25 stopy redyskontowej weksli NBP. Był to okres, w którym Narodowy Bank Polski systematycznie zwiększał poziom stóp procentowych. Banki, rozumiejąc sytuację na rynku, nie wyraziły sprzeciwu, chcąc nadal wspierać rolnictwo. Jednakże w obecnej sytuacji, kiedy stopy redyskonta weksli NBP są sukcesywnie obniżane, należałoby powrócić do wersji pierwotnej, tj. 1,50 stopy redyskonta NBP.
Pragnę dodać, że zarówno koszty operacyjne związane z przygotowaniem i obsługą kredytów preferencyjnych są bardzo duże, z uwagi na bardzo rozbudowaną i szczegółową sprawozdawczość przekazywaną do ARiMR, jak i bieżący monitoring kredytów preferencyjnych, wymagający szczególnej staranności ze względu na zaangażowanie środków publicznych (każda nieścisłość grozi utratą dopłat wraz z odsetkami karnymi, w związku z czym wymaga to dużego zaangażowania banku). Wysokość prowizji przygotowawczej od udzielanych kredytów obrotowych na zakup rzeczowych środków do produkcji rolnej wynika z umów współpracy pomiędzy bankiem a ARiMR i jest ustalona na poziomie 1%-2% (w zależności, czy kredyt jest udzielony w oparciu o rozporządzenie RM z dnia 30 stycznia 1996 r., czy o rozporządzenie RM z dnia 21 lutego 1995 r.). Prowizje przygotowawcze od kredytów obrotowych na skup płodów rolnych oraz kredytów inwestycyjnych również w ostatnim czasie zostały ograniczone do maksymalnego poziomu 2%.
Biorąc pod uwagę, że kredyty preferencyjne dla rolnictwa stanowią bardzo wysoki udział w portfelach kredytowych banków - od 50% do 80% (oraz ponoszone z tego tytułu przez banki koszty inwestycyjne), utrzymanie się tego stanu rzeczy spowoduje, że banki spółdzielcze zaczną udzielać większość kredytów na działalność pozarolniczą bądź też w mniejszym stopniu wspierać restrukturyzację rolnictwa, co z pewnością niekorzystnie wpłynie na sytuację całego sektora rolnego. Należy również dodać, że banki spółdzielcze jako jedyne w sektorze bankowym stanowią grupę banków z polskim kapitałem. Działając na terenach wiejskich i nie korzystając aktualnie z żadnych środków pomocowych, które wzmocniłyby ich kondycję finansową, potrafiły dotąd sprostać konkurencji na rynku. Jednocześnie banki spółdzielcze inwestują w nowe technologie, jak i zgodnie z nakładanymi nowymi regulacjami zwiększają swoje kapitały własne. Aby nie zmarnować tego potencjału i kierując się rachunkiem ekonomicznym, banki spółdzielcze muszą pokryć koszty operacji związanych z obsługą kredytów preferencyjnych i wypracować taką marżę, która pozwoliłaby im dalej inwestować. Tym samym tylko możliwość wypracowania zysku przez banki spółdzielcze zagwarantuje im bieżący byt i stopniowy rozwój. Uważam zatem, iż w przededniu wejścia Polski do Unii Europejskiej należy wesprzeć proces umacniania sektora bankowego, a banki spółdzielcze finansujące rolnictwo - największy i najtrudniejszy do integracji sektor - w szczególności.
Przedstawiciele banków w swoich wystąpieniach zarówno do Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi, jak i do Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, prosili o rozpatrzenie możliwości zmiany wskaźnika oprocentowania kredytów preferencyjnych: inwestycyjnych z 1,25 do poziomu 1,50 stopy redyskontowej weksli NBP oraz obrotowych z 1,02 do 1,25 stopy redyskontowej weksli NBP. 10 grudnia ubiegłego roku zostali poinformowani przez ministerstwo, iż w wyniku interwencji GBW SA podjęto decyzję dotyczącą zmiany (zmiana wskaźnika) oprocentowania kredytów obrotowych udzielanych na zakup rzeczowych środków do produkcji rolnej i w związku z tym trwają prace nad zmianą przepisów ustawy z dnia 5 stycznia 1995 r., regulującej dopłaty do oprocentowania niektórych kredytów bankowych.
W związku z powyższym proszę pana ministra o odpowiedź na pytanie, czy przewiduje się podwyższenie ogólnego oprocentowania kredytów preferencyjnych, kredytów obrotowych udzielanych na skup i przechowywanie płodów rolnych, a także kredytów na cele inwestycyjne, co w obecnej sytuacji uważam za konieczne dla rozwoju przetwórstwa rolno-spożywczego?
Łączę wyrazy szacunku
Poseł Anna Górna-Kubacka
Poznań, dnia 4 marca 2003 r.