IV kadencja
Odpowiedź ministra gospodarki, pracy i polityki społecznej
na interpelację nr 6418
w sprawie nieprawidłowości związanych z niepłaceniem przez inwestora wykonawcom budowlanym za wykonane usługi
W związku z przesłaną przy piśmie z dnia 12 lutego br., znak SPS-0202-6418/04, interpelacją posła Andrzeja Aumillera w sprawie nieprawidłowości związanych z niepłaceniem przez inwestora wykonawcom budowlanym za wykonane usługi uprzejmie udzielam odpowiedzi.
Poruszony przez Pana Posła problem pogłębiających się niekorzystnych relacji między inwestorami a wykonawcami robót budowlanych ma ogromne znaczenie gospodarcze i wymagał zdecydowanych działań Rządu. W ostatnich latach powiększyła się skala nieuczciwych praktyk występująca na rynku usług budowlanych, polegających na powszechnym i permanentnym uchylaniu się od terminowego regulowania płatności za wykonane usługi. Praktyki te powodują narastanie zjawiska tzw. zatorów płatniczych, które uniemożliwiają prawidłowe funkcjonowanie przedsiębiorstw budowlanych, prowadząc do utraty ich płynności finansowej. Zjawisko to - jak słusznie zauważa Pan Poseł - jest szczególnie groźne dla małych i średnich przedsiębiorstw, które nie dysponują niejednokrotnie wystarczającym kapitałem umożliwiającym ˝kredytowanie˝ nieuczciwego kontrahenta. Dla nich zwłoka w zapłacie przez inwestora oznacza najczęściej widmo bankructwa.
Przyjęte w 2003 r. rozwiązania prawne powinny zdecydowanie wpłynąć na poprawę sytuacji w tym zakresie. Wiele będzie zależało od wykorzystania tych regulacji w praktyce przez samych przedsiębiorców.
Zgodnie z nowym art. 6471 Kodeksu cywilnego w umowie o roboty budowlane, zawartej między inwestorem a wykonawcą (generalnym wykonawcą), strony ustalają zakres robót, które wykonawca będzie wykonywał osobiście lub za pomocą podwykonawców. Do zawarcia przez wykonawcę umowy o roboty budowlane z podwykonawcą jest wymagana zgoda inwestora, z kolei do zawarcia przez podwykonawcę umowy z dalszym podwykonawcą jest wymagana zgoda inwestora i wykonawcy. Umowy te muszą być dokonane w formie pisemnej pod rygorem nieważności. Zawierający umowę z podwykonawcą oraz inwestor i wykonawca ponoszą solidarną odpowiedzialność za zapłatę wynagrodzenia za roboty budowlane wykonane przez podwykonawcę. Przepis wskazuje jednoznacznie, że odmienne postanowienia umów są nieważne.
Ponadto na podstawie przepisów ustawy z dnia 9 lipca 2003 r. o gwarancji zapłaty za roboty budowlane (Dz.U. Nr 180, poz. 1758) wykonawca robót budowlanych może w każdym czasie żądać od zamawiającego gwarancji zapłaty do wysokości ewentualnego roszczenia z tytułu wynagrodzenia wynikającego z umowy oraz ze zleceń dodatkowych. Gwarancją zapłaty jest gwarancja bankowa lub ubezpieczeniowa, a także akredytywa bankowa lub poręczenie banku udzielone wykonawcy robót budowlanych na zlecenie zamawiającego wykonanie tych robót. Gwarancja płatności budowlanych ma za zadanie nie tylko poprawę sytuacji przetargowej wykonawcy i zdjęcie z niego ryzyka niewypłacalności zamawiającego, ale także dostarczenie mu narzędzia ochrony przed nieuczciwymi kontrahentami. Według oceny stopnia ryzyka oraz solidności kontrahenta wykonawca decyduje o chwili żądania i wysokości gwarancji. Możliwość wystąpienia z żądaniem o każdym czasie pozwala wykonawcy pominąć kwestię gwarancji na etapie negocjacji kontraktu i reagować stosownie do okoliczności. Określenie wysokości gwarancji ma umożliwić wykonawcy uzyskanie wystarczającego zabezpieczenia kwoty wynagrodzenia i ewentualnych kosztów związanych z jego dochodzeniem. ˝Egzekucja˝ obowiązku ustanowienia gwarancji płatności budowlanych pozostaje w rękach wykonawcy. Podstawowym uprawnieniem wykonawcy w razie braku żądanej gwarancji jest wstrzymanie się od wykonywania robót i oddanie obiektu, co zwalnia go od konieczności ponoszenia odpowiedzialności z tytułu ryzyka za szkody wynikłe na terenie budowy. Następnie wykonawca może domagać się zapłaty wynagrodzenia w trybie art. 639 KC bądź odstąpić od mowy. W obu przypadkach brak gwarancji stanowi okoliczność, za którą odpowiada zamawiający, co umożliwia wykonawcy zarówno dochodzenie wynagrodzenia, jak i odszkodowania. Ustawa dostarcza zatem wykonawcy instrument prawny, który przywraca naruszoną równowagę stron, a zarazem zdecydowanie utrudnia nadużywanie przez zamawiającego swojej dominującej pozycji przetargowej.
Pozycję wierzyciela wzmacnia obowiązująca od 1 stycznia br. ustawa z dnia 12 czerwca 2003 r. o terminach zapłaty w transakcjach handlowych (Dz.U. Nr 139, poz. 1323), która ma służyć ograniczaniu zjawiska zwanego potocznie ˝zatorami płatniczymi˝ i zachęcać strony transakcji handlowych do stosowania krótkich terminów zapłaty. W ustawie określono szczególne uprawnienia wierzyciela i obowiązki dłużnika związane z terminami zapłaty w transakcjach handlowych. W rozumieniu ustawy transakcją handlową jest umowa, której przedmiotem jest odpłatne dostarczanie towarów lub odpłatne świadczenie usług, jeżeli strony tej umowy zawierają ją w związku z wykonywaną przez siebie działalnością gospodarczą lub zawodową. Nowa regulacja, która zastąpiła ustawę z dnia 6 września 2001 r. o terminach zapłaty w obrocie gospodarczym, chroniącą wierzyciela będącego małym przedsiębiorcą, obejmuje praktycznie wszystkich uczestników obrotu gospodarczego: przedsiębiorców, podmioty zobowiązane do stosowania przepisów o zamówieniach publicznych, rolników, osoby wykonujące wolny zawód oraz oddziały i przedstawicielstwa przedsiębiorców zagranicznych.
Ustawa wprowadza skuteczne instrumenty wzmacniające pozycję wierzyciela w transakcjach handlowych. Zapewnienie możliwości żądania odsetek ustawowych, jeśli umowny termin zapłaty jest dłuższy niż 30 dni, oraz przyznanie uprawnień do ich otrzymania bez wezwania, jeśli termin płatności nie został określony, przyczynią się do skrócenia zarówno umownych, jak i faktycznie stosowanych terminów zapłaty za towary lub usługi. Z kolei wprowadzenie automatycznie przysługujących wierzycielowi ˝odsetek podatkowych˝, jeśli zapłata nie nastąpi w uzgodnionym terminie, oraz przyspieszenie dochodzenia roszczeń na drodze sądowej będą stanowić dla dłużnika silny bodziec ekonomiczny do nieprzekraczania umownych terminów zapłaty. Na uwagę zasługuje wprowadzona zmiana procedury cywilnej, do której odnosi się Pan Poseł, wskazując, że w dotychczasowym kształcie procedura ta ˝skutecznie zniechęca firmy do ubiegania się o swoje˝. Dzięki tej zmianie podmiot dochodzący roszczeń na podstawie tej ustawy będzie mógł szybko i bez ponoszenia kosztów uzyskać tytuł wykonawczy. Kopia umowy wraz z kopią faktury oraz dowodem spełnienia świadczenia niepieniężnego (dostarczenia towaru bądź wykonania usługi) będą stanowić dla sądu wystarczającą podstawę do wydania nakazu zapłaty. Jeżeli wydanie takiego nakazu okaże się niemożliwe, sąd wyznaczy termin rozprawy albo posiedzenia niejawnego nie później niż przed upływem 2 miesięcy od daty wniesienia pozwu.
Dodatkowo organizacjom, których statutowym celem jest ochrona interesów przedsiębiorców, przyznano prawo do występowania o realizację wprowadzonych nową ustawą uprawnień wierzyciela.
Wyrażam przekonanie, że wprowadzone rozwiązania prawne staną się ważnym instrumentem w rękach przedsiębiorców, w tym wykonawców robót budowlanych, pozwalającym wzmocnić pozycję wierzycieli i skutecznie eliminować nieprawidłowości związane z regulowaniem płatności za wykonane usługi.
Minister
Jerzy Hausner
Warszawa, dnia 20 lutego 2004 r.