IV kadencja

Interpelacja w sprawie zmiany kwalifikacji przez ZUS umów o dzieło zawartych z opiekunami przez firmy opiekuńczo-pielęgnacyjne na umowy zlecenia, na przykładzie miasta Lublina

Interpelacja nr 10088

do prezesa Rady Ministrów

w sprawie zmiany kwalifikacji przez ZUS umów o dzieło zawartych z opiekunami przez firmy opiekuńczo-pielęgnacyjne na umowy zlecenia, na przykładzie miasta Lublina

   Szanowny Panie Premierze! Na terenie miasta Lublina działa 7 firm (nie wliczając PCK) prowadzących działalność związaną ze świadczeniem usług w zakresie opieki i pielęgnacji osób starszych, chorych i niepełnosprawnych. Liczba opiekunek, które wykonują usługi, kształtuje się w granicach 1200 osób. Każda z firm zatrudnia nie mniej niż 130 osób, a niektóre ponad 200 osób.

   Zatrudniane osoby to głównie kobiety, najczęściej samotnie wychowujące dzieci lub kobiety, które są jedynymi żywicielkami rodziny. Należy w tym miejscu dodać, że praca wykonywana przez opiekunki jest jedną z najmniej wdzięcznych prac, dlatego też podejmują się jej osoby z niskim wykształceniem lub osoby niemające szans na podjęcie innej pracy.

   Udział kobiet, wg statystyki GUS za rok 2003, pracujących na terenie powiatu lubelskiego w pracach związanych z ochroną zdrowia i opieką społeczną wynosi 80%. Mając na uwadze, że w całości liczba pracujących kobiet w 2003 r. stanowiła 45,2% ogółu pracujących na terenie Lublina i okolic, należy stwierdzić, że kobiety wykonujące pracę w firmach opiekuńczych stanowią bardzo duży procent kobiet pracujących zawodowo. Nie bez znaczenia jest fakt, że wiek kobiet podejmujących pracę jako opiekunki zamyka się w przedziale od 37-60 lat, są to zatem kobiety mające bardzo niewielkie szanse na znalezienie innej pracy.

   Bezrobotne kobiety w Lublinie to głównie kobiety z tego przedziału wiekowego - w I kwartale 2004 r. liczba kobiet bezrobotnych od 35 do 55 roku życia i powyżej wynosiła 9386 osób.

   W roku 2003 Zakład Ubezpieczeń Społecznych w Lublinie dokonał kontroli w niektórych firmach opiekuńczych, kontrolując nawet rok 2001. Kontrola odbyła się w zakresie prawidłowości zawieranych umów zlecenia i umów o dzieło. Wyniki kontroli doprowadziły do powstania tragicznej sytuacji zarówno dla opiekunek, jak i kontrolowanych firm, co przekłada się bezpośrednio na firmy pozostałe. ZUS zakwestionował umowy o dzieło zawierane z opiekunkami, kwalifikując je jako umowy zlecenia. Nie wnikając w aspekt prawny interpretacji rodzaju umów, gdyż każda umowa jest indywidualna i zdaniem firm kontrolujący nie respektowali indywidualności zawieranych czynności prawnych pomiędzy opiekunkami a firmami, należy podnieść, iż nieprzemyślane efekty kontroli doprowadziły do zagrożenia bytu firm opiekuńczych, opiekunek oraz podopiecznych, którzy korzystają z ich usług.

   Aby przybliżyć rozmiar negatywnych skutków, jakie wynikną w sytuacji kontynuowania polityki ZUS-u i nieprawidłowej interpretacji zawieranych umów, przedstawiam poniżej, jakie ciężary finansowo-społeczne będą musiały ponieść zarówno firmy, opiekunki, jak i podopieczni.

   1. Opiekunka otrzymuje wynagrodzenie średnio w wysokości od 250 zł do 350 zł netto na miesiąc (jest to wynagrodzenie z tytułu umowy o dzieło). Jej wynagrodzenie jest uzależnione od stawek godzinowych, które firmy opiekuńcze otrzymują od MOPR. W przybliżeniu przed rokiem 2001 stawki kształtowały się na poziomie 4,00 zł na usługi opiekuńcze, 5,00 zł za specjalistyczne usługi opiekuńcze oraz 8,00 zł za psychiatryczne usługi opiekuńcze. Po roku 2001 stawki zostały obniżone (z powodu braku funduszów w budżecie gminy) na 2,89 zł za usługi opiekuńcze i 3,20 zł za specjalistyczne usługi. Wysokość stawek utrzymała się do 2003 r. Minimalnie stawki wzrosły w roku 2003 od 3,00 zł do 3,31 zł za usługi opiekuńcze oraz od 3,50 zł do 4,50 zł za specjalistyczne usługi. Stawki te obowiązują przez 3 lata.

   Zatem wysokość wynagrodzenia opiekunek uzależniona jest od wysokości stawek. Faktycznie wykonywane czynności opiekuńcze są czynnościami o dzieło i taka kwalifikacja pozwala wypłacać opiekunkom wynagrodzenia o 75,00 zł większe niż przy umowie zlecenia. Przekwalifikowanie umowy o dzieło na umowę zlecenia prowadzi do obniżenia wynagrodzenia z kwoty 350 zł na kwotę ponad 270 zł. Dla opiekunki zarabiającej 300 zł zmniejszenie wynagrodzenia o kwotę około 75 zł jest faktycznym pozbawieniem jej 1/3 części tego wynagrodzenia.

   Niebagatelne znaczenie ma fakt, że ZUS zakwestionował umowy o dzieło od roku 2001. Przeliczając skutki zmiany umów, opiekunka byłaby zobowiązana do zapłaty z własnej kieszeni 3600 zł (48 miesięcy x 75 zł). Dla osoby żyjącej na granicy egzystencji, wymieniona kwota jest tak duża, że niejednokrotnie niewyobrażalna, a jej spłata niemożliwa, nie mówiąc o tragedii rodzinnej przy takim obciążeniu finansowym. Pomoc ze strony rodziny lub instytucji finansowych dla tych kobiet jest nierealna.

   2. Firma opiekuńcza prowadzi swoją działalność, opierając rozliczenia według stawek opisanych powyżej. Kalkulacja uwzględnia nie tylko zapłatę wynagrodzeń dla opiekunek, ale ciężary związane z prowadzeniem firmy specjalistycznej - utrzymanie kontroli nad opiekunkami, ubezpieczenia, prowadzenie rozliczeń finansowych. Korzyści firm przy tak niskich stawkach są minimalne. Dokonując analizy skutków finansowych zmiany umów z umowy o dzieło na umowę zlecenia, podobnie jak podano powyżej, firma byłaby zobowiązana do zapłaty około 75,00 zł z miesiąc za jedną opiekunkę. W przypadku zatrudniania 200 opiekunek, kwota do zapłaty za okres 4 lat wyniosłaby 720 000 zł, nie licząc tzw. opłat dodatkowych, czyli kar za brak terminowej wpłaty. Żadna z firm lubelskich nie jest w stanie ponieść takiego ciężaru finansowego. Prowadziłoby to do natychmiastowego złożenia wniosku o upadłość obejmującą likwidację majątku firmy. Efekt działania upadłościowego jest niewyobrażalny w skali miasta, gdyż nie byłaby to tylko upadłość firmy. Z dnia na dzień opiekunki tracą jedyne źródło utrzymania, co prowadzi do przejścia opiekunek na status osoby bezrobotnej. W IV kwartale 2003 r. 57,5% kobiet bezrobotnych w Lublinie poszukiwało pracy. Do tego doszłyby zwolnione opiekunki w ilości 1165 osób. W skali społecznej Lublina jest to liczba prowadząca do katastrofy społecznej. Nadto nie można ograniczyć się tylko do faktu utraty pracy przez kobiety, gdyż utrata tej pracy uderza w dzieci utrzymywane przez te kobiety lub w całe rodziny.

   Efekt ogłoszenia upadłości nie jest pozbawiony także wymiaru finansowego w stosunku do ZUS. Pomimo iż jest realność zaspokojenia żądań ZUS, byłaby bardzo mała.

   3. Podopieczni w Lublinie stanowią bardzo dużą grupę osób, jest to 1890 starszych, chorych i niepełnosprawnych ludzi, w większości samotnych i wymagających opieki w każdej dziedzinie życia. Upadająca firm opiekuńcza pozostawi tych ludzi bez opieki z dnia na dzień. Jeżeli zakres działań ZUS obejmie wszystkie firmy, to każda z nich musi wejść w proces upadłościowy, a zatem pozostawi podopiecznych samych. Kontynuacja działania ZUS zmierzająca do zmiany umów doprowadzi do społecznej katastrofy na rynku opiekuńczo-pielęgnacyjnym. Czyli znowu ucierpią na tym najsłabsi, ludzie chorzy, starzy bez możliwości obrony swoich praw czy też zabezpieczenia swojego życia w inny sposób.

   Z całym zrozumieniem zasad prawnych oraz obowiązujących przepisów z zakresu zawierania umów o dzieło, firmy nie wnoszą o stawianie ich ponad prawem. Specyfika czynności opiekuńczych, które wykonują opiekunki, nie zawiera elementów zależności czy podporządkowania. Opiekunka przyjmująca zamówienia zawsze działa samodzielnie. Decyzja o tym, kiedy wykona daną czynność oraz jak ją wykona, należy tylko do niej. Właściciel firmy opiekuńczej nie narzuca jej sposobu oraz czasu wykonania tych czynności. Umowę o dzieło, zawieraną z opiekunkami, można określić jako świadczenie usługi i umiejętności nieoparte na stosunku zależności wykonawcy - opiekunki od zamawiającego - firmy, mające doprowadzić do z góry określonego rezultatu - dzieła (czyste mieszkanie podopiecznego, konkretne zakupy, ugotowanie posiłku itp.). Dlatego też według klasyfikacji kategorii umów, tego typu umowę o dzieło należy zaliczyć do umów o świadczenie usług. Do tej kategorii można zaliczyć także między innymi umowę o roboty budowlane lub umowę zlecenia, ale interpretacja ZUS, iż opiekunki wykonują tylko umowę zlecenia jest naruszeniem prawa do swobody zawierania umów i kształtowaniem ich treści zgodnie z wolą stron.

   Jak stwierdzają autorytety prawne w zakresie prawa cywilnego (System Prawa Prywatnego tom 7 pod redakcją Jerzego Rajskiego) analiza treści wyżej wymienionych umów prowadzi do wniosku, że kategoria umów o świadczenie usług nie jest wewnętrznie jednorodna. Składają się nań zarówno umowy o zawierające element podporządkowania, jak i pozbawione tego elementu. Z uwagi na powyższe kryteria umowę o dzieło zaliczyć można do umów o rezultat usługi, co oznacza, iż przeciwstawna jest do umowy o pracę (ze względu na brak podporządkowania) oraz umowę zlecenia, jako umowie o staranne wykonanie usługi. Posprzątanie mieszkania, zakupy lub zaprowadzenie podopiecznego do lekarza jest dziełem. Czynności te zamykają się rezultatem tzn. czyste mieszkanie, zakupy przekazane podopiecznemu czy wizyta u lekarza. Działanie opiekunki nie jest tylko staraniem się w celu wykonania czynności, ale konkretnym wykonaniem w całości zamkniętej czynności. Opiekunka nie może starać się zrobić zakupy czy posprzątać mieszkanie ona musi tego dokonać.

   Mając powyższe na uwadze, kieruję do Pana Premiera interpelację poselską z prośbą o odpowiedź na pytanie: Czy Zakład Ubezpieczeń Społecznych dokonuje właściwej interpretacji przepisów prawnych, kwalifikując umowy o dzieło zawierane z opiekunkami przez firmy opiekuńczo-pielęgnacyjne jako umowy zlecenia?

   Z szacunkiem

   Poseł Izabella Sierakowska

   Lublin, dnia 12 maja 2005 r.