IV kadencja
Odpowiedź ministra gospodarki - z upoważnienia prezesa Rady Ministrów -
na interpelację nr 102
w sprawie bilansu handlowego pomiędzy Unią Europejską a Polską
Szanowny Panie Marszałku! Z upoważnienia prezesa Rady Ministrów przekazuję niniejszym odpowiedź na interpelację pana posła Zygmunta Wrzodaka, numer SPS-0202-102/01, w sprawie bilansu handlowego między Polską a Unią Europejską.
1. Ogólna charakterystyka obrotów z krajami UE w latach 1992-2000.
Kraje UE są głównym ugrupowaniem gospodarczym w obrotach towarowych Polsk; według danych za 9 miesięcy 2001 r. ich udział w eksporcie Polski wynosi 69,8%, a w imporcie - 61,4%. Na kraje UE przypada 40,1% deficytu w obrotach towarowych Polski. W okresie styczeń-sierpień 2001 r. polski eksport do UE wyraźnie wzrósł i wyniósł 16,3 mld USD (dynamika 113,1% w porównaniu z analogicznym okresem roku ub.), a import pozostał na podobnym poziomie wynosząc 20,1 mld USD (dynamika 101,1%); zanotowano ujemne saldo w wysokości 3,8 mld USD. Najważniejszymi partnerami zarówno w polskim eksporcie (E), jak imporcie (I) do UE są Niemcy (E-35,1%, I-23,9%), Włochy (E-5,7%, I-8,3%), Francja (E-5,3%, I-6,8%) oraz Wielka Brytania (E-5,1%, I-4,2%). Obroty towarowe Polski z krajami UE w latach 1992-2001, tj. od momentu podpisania układu stowarzyszeniowego, przedstawia zał. nr 1.
W okresie 1992-2000 obroty towarowe z krajami UE zwiększyły się 3,2-krotnie (z 16 078,5 mln USD do 52 094,4 mln USD), w tym eksport do UE wzrósł 2,9-krotnie z 7632,3 mln USD do 22 143,6 mln USD, a import 3,5-krotnie: z 8446,2 mln USD do 29 950,8 mln USD. Deficyt obrotów po jego dynamicznym wzroście do poziomu 11,8 mld USD w 1998 r., a następnie stopniowej redukacji w ostatnich dwóch latach, wyniósł w roku ubiegłym 7,8 mld USD i był prawie dziesięciokrotnie wyższy niż na początku dekady. W wyniku systematycznego wzrostu obrotów udział eksportu do UE w ogólnym eksporcie zwiększył się z 57,5% w 1992 r. do 70,0% w 2000 r., a udział importu z 53,1% do 61,2%.
W rozwoju obrotów towarowych z UE można wyodrębnić trzy okresy:
- lata 1992-1995, gdy średnioroczne tempo wzrostu obrotów było relatywnie wysokie, przy czym po stronie eksportu (średnio o 28%) było ono niewiele wolniejsze niż w imporcie (wzrost średnio o 30,5%),
- lata 1996-1998, gdy średnioroczny wzrost importu (o 30,7%) wyraźnie wyprzedził średnioroczny wzrost eksportu, który wyniósł 6,5%,
- lata 1999-2000, kiedy w przeciwieństwie do okresu poprzedniego średnioroczne tempo wzrostu eksportu wyniosło 7,5%, a import zmniejszył się o 1,8%, co zaowocowało redukcją deficytu o 3.951 mln USD w okresie ostatnich dwóch lat. Dziewięć miesięcy 2001 r. przyniosło kontynuację tendencji odnotowanych w latach 1999-2000. Eksport do UE wzrósł o 13,7% (2231,8 mln USD), a import zwiększył się o 1,8% (401,5 mln USD), w wyniku czego deficyt obrotów z UE uległ dalszej redukacji z 6033,3 mln USD po 9 miesiącach 2000 r. do 4203,0 mln USD po 9 miesiącach 2001 r., tj. o 1800,3 mln USD.
Narastanie od 1996 r. deficytu handlu zagranicznego spowodowane było znacznie wyższą dynamiką wzrostu polskiego importu aniżeli eksportu. Deficyt ten ma swoje źródła zarówno w uwarunkowaniach zewnętrznych, jak i wewnętrznych. Do zewnętrznych uwarunkowań można zaliczyć występujący w ostatnim okresie spadek dynamiki handlu światowego, do którego przyczyniły się głównie kryzysy azjatycki i rosyjski, które w istotny sposób obniżyły możliwości eksportowe Polski, natomiast wewnętrzne źródła deficytu mają charakter strukturalny. Rząd RP podejmuje odpowiednie działania przeciwdziałające narastaniu deficytu handlu zagranicznego poprzez programy restrukturyzacji niektórych gałęzi przemysłu jak też prywatyzacji, prowadzące do poprawy konkurencyjności polskich towarów na rynkach międzynarodowych. Należy podkreślić fakt, iż ok. 80% importu Polski stanowi import zaopatrzeniowy i inwestycyjny, a w związku z tym wysokie tempo wzrostu importu należy uznać za zjawisko normalne dla szybko rozwijającej się gospodarki polskiej, która potrzebuje nowoczesnych technologii.
Problem deficytowości wymiany z krajami UE jest niekiedy nadmiernie wyolbrzymiany. Nie negując jego wysokości ani znaczenia należy stwierdzić, że:
- deficyt obrotów z UE w 2000 r. wyniósł 7.807 mln USD, co stanowiło 45,2% deficytu obrotów handlu zagranicznego ogółem przy udziale UE w eksporcie 70,0% i imporcie 61,2%. Oznacza to, że deficyt w obrotach z UE był relatywnie mniejszy niż w handlu zagranicznym ogółem. W 2001 r. udział deficytu wynikającego z handlu z UE wyniesie prawdopodobnie ok. 40% całości deficytu przy niezmienionym udziale UE w całości obrotów handlowych,
- deficytowość wymiany mierzona relacją deficytu do eksportu z krajami UE (jest to współczynnik pokazujący procent pokrycia deficytu eksportem w handlu z danym krajem czy ugrupowaniem) była również mniejsza od deficytowości obrotów ogółem. O ile w całym handlu zagranicznym wynosiła ona w 2000 r. 54,6%, to w obrotach z UE wynosiła 35,3%, a po 9 miesiącach 2001 r. uległa dalszej redukacji do poziomu 22,6% (przy deficytowości handlu zagranicznego ogółem 39,4%),
- deficyt w obrotach z UE w latach 1999-2000 zmniejszył się o 3.951 mln USD, podczas gdy deficyt w obrotach z zagranicą ogółem tylko o 1.215 mln USD. Oznacza to, że redukcja deficytu z UE była ponad trzykrotnie większa od redukacji deficytu ogółem. Tendencja ta jest jeszcze bardziej wyraźna w 2001 r.
2. Struktura towarowa obrotów z UE i jej zmiany w latach 1992-2000.
W latach 1992-2000 nie tylko wzrastał udział krajów UE w obrotach polskiego handlu zagranicznego, ale także zmieniała się struktura tych obrotów. Ilustrują to dane zamieszczone w zał. nr 2.
Do najważniejszych zmian w strukturze towarowej obrotów z krajami UE w latach 1992-2000 zaliczyć należy:
a) po stronie eksportu:
- wzrost udziału wyrobów przemysłu elektromaszynowego z 17,5% do 37,4%,
- wzrost udziału materiałów i wyrobów włókienniczych z 8,5% do 10,7%,
- wzrost udziału mebli, artykułów oświetleniowych i zabawek z 5,2% do 8,9%,
- wzrost udziału papieru i wyrobów papierniczych z 1,2% do 2,5%.
Na cztery ww. grupy wyrobów przypadało w 1992 r. 32,4% eksportu ogółem, a w 2000 r. 59,5% eksportu ogółem.
Równocześnie odnotowano:
- spadek udziału artykułów rolno-spożywczych z 14,3% do 5,8%,
- spadek udziału produktów mineralnych (głównie węgiel i koks) z 10,4% do 5,6%,
- spadek udziału drewna i wyrobów z drewna z 6,3% do 4,3%.
Na cztery ww. grupy wyrobów przypadało w 1992 r. 52,6% eksportu ogółem, a w 2000 r. 28,3%.
Pozwala to na postawienie tezy o zauważalnej zmianie struktury eksportu od dominacji w niej w 1992 r. surowców i wyrobów niskoprzetworzonych do dominacji obecnie wyrobów o znacznie wyższym stopniu przetworzenia;
b) po stronie importu:
- wzrost udziału wyrobów przemysłu elektromaszynowego z 40,9% do 42,8%,
- wzrost udziału materiałów i wyrobów włókienniczych z 3,1% do 7,5%,
- wzrost udziału metali nieszlachetnych z 5,9% do 9,4%,
- wzrost udziału wyrobów przemysłu chemicznego z 20,3% do 20,6%.
Na cztery ww. grupy wyrobów przypadało w 1992 r. 70,2% importu ogółem, a w 2000 r. 80,3% importu ogółem.
Równocześnie odnotowano:
- spadek udziału artykułów rolno-spożywczych z 11,9% do 5,4%,
- spadek udziału produktów mineralnych z 10,4% do 2,4%.
Na dwie ww. grupy wyrobów przypadało w 1992 r. 22,3% importu ogółem, a w 2000 r. 7,8% importu ogółem.
Wielkość i strukturę rozdysponowania importu z UE w okresie dziewięciu miesięcy 2001 r. z punktu widzenia jego przeznaczenia przedstawia poniższe zestawienie:
Rozdysponowanie importu w okresie styczeń - wrzesień 2001 r.
Wyszczególnienie Wartość w mln USD Struktura w % Import ogółem,
w tym:22 771,8 100,0 Import na cele zaopatrzeniowe 13 414,8 59,0 Import na cele inwestycyjne 4424,6 19,4 Import na cele konsumpcyjne 4915,8 21,6 W strukturze importu z UE, podobnie jak w imporcie ogółem, dominuje import na cele zaopatrzeniowe (59,0%) oraz inwestycyjne (19,4%). Oba te kierunki przeznaczenia importu, na które przypada 78,4% jego wartości służą potrzebom rozwojowym gospodarki. Import konsumpcyjny stanowi 21,6% wartości importu. Z jego łącznej wartości wynoszącej 4.915,8 tys. USD przypada na:
- import towarów konsumpcyjnych nietrwałego użytku - 1612,5 mln USD,
- import samochodów - 1312,1 mln USD,
- import towarów konsumpcyjnych półtrwałego użytku - 705,6 mln USD,
- import żywności - 692,3 mln USD,
- import towarów konsumpcyjnych trwałego użytku - 577,3 mln USD.
Zmiany w strukturze importu były mniej głębokie i węższe pod względem zakresu przedmiotowego niż w strukturze eksportu. Wynikało to z dominacji w imporcie przywozu na cele zaopatrzeniowe, który stanowi od lat ok. 2/3 importu ogółem.
Z przedstawionej w załączniku nr 2 struktury przedmiotowej obrotów z krajami UE wynika, że największy deficyt w obrotach z UE w 2000 r. występuje w grupie:
- wyrobów przemysłu elektromaszynowego - 4545,3 mln USD,
- wyrobów przemysłu chemicznego - 4485 mln USD.
Suma deficytów tych dwóch grup towarowych (9030,3 mln USD) jest większa niż deficyt z UE ogółem (7807,2 mln USD). Wynika to z faktu, iż w tych obydwu grupach największa jest różnica między poziomem konkurencyjności wyrobów unijnych i polskich, a także z faktu, że większość importu inwestycyjnego i zaopatrzeniowego z krajów UE, związanego m.in. z napływem bezpośrednich inwestycji zagranicznych z UE, realizowana jest w tych właśnie działach.
3. Ogólna charakterystyka stosunków handlowych z UE w ramach Układu Europejskiego.
Układ Europejski, którego część dotycząca obrotów handlowych weszła w życie 1 marca 1992 r., zakłada, że jego celem jest m.in. ˝popieranie rozwoju handlu i harmonijnych stosunków gospodarczych między stronami w celu sprzyjania dynamicznemu rozwojowi gospodarczemu i dobrobytowi w Polsce ...˝. Realizacja tych celów mogła być uznana za realistyczną ze względu na duży udział UE w polskim handlu zagranicznym, który już na początku lat dziewięćdziesiątych wynosił ok. 50% oraz głęboką liberalizację obrotów w początkowym okresie transformacji systemowej, która miała przyspieszyć zmiany strukturalne w gospodarce. To oznacza, że wzrost roli UE dokonał się jeszcze przed wejściem w życie części handlowej układu.
Zasada asymetrii zagwarantowana w Układzie Europejskim, która oznaczała wcześniejsze otwarcie rynku unijnego w stosunku do polskiego, przyniosła z dniem 1 marca 1992 r. zniesienie ceł na ok. 46% polskiego eksportu przemysłowego. Zasada ta miała ułatwić polskim eksporterom zwiększenie wywozu już w pierwszym okresie obowiązywania umowy, a jednocześnie dać trzyletni okres polskim producentom na przygotowanie się do wzmożonej penetracji rynku przez dostawców zagranicznych. Z kolei Polska rozpoczęła stopniowe obniżki ceł na wspólnotowe towary przemysłowe dopiero z początkiem 1995 r., z wyjątkiem większości sprzętu inwestycyjnego i maszyn, na które cła zniesiono od razu w 1992 r. w celu ułatwienia importu przemysłowego, co miało zachęcić polskie przedsiębiorstwa do szybkiej modernizacji i restrukturyzacji.
Jednak dynamika importu przewyższyła ponad dwukrotnie dynamikę eksportu, mimo iż w 1993 r. Polska nie wprowadziła żadnych posunięć liberalizacyjnych. Oznaczało to, że problem nie leżał w formalnym stosowaniu zasady asymetrii, lecz w strukturalnym niedostosowaniu polskiego eksportu do popytu istniejącego na rynku wspólnotowym, a dane dotyczące obrotów handlu zagranicznego z tym ugrupowaniem potwierdzają jedynie niską konkurencyjność polskiego wywozu.
Obecnie handel wyrobami przemysłowymi między stronami jest całkowicie zliberalizowany, za wyjątkiem samochodów, dla których cła - zgodnie z Układem Europejskim - zostaną zniesione przez Polskę z początkiem 2002 r.
4. Handel towarami rolnymi z UE.
Należy podkreślić, iż wbrew utartym opiniom handel rolny z UE ma niewielki udział w całości obrotów z tym ugrupowaniem i stale się zmniejsza (udział w imporcie z UE w 1992 r. - 22,3%, a w 2000 r. - 7,8%). Układ Europejski przewidywał zdecydowanie mniejszy zakres otwarcia rynków stron (dominowały raczej zasady ochrony rynków wewnętrznych przed konkurencją z zagranicy) oraz inny niż w przypadku towarów przemysłowych kalendarz jego otwierania.
W handlu między stronami obowiązywała zatem nadal zasada klauzuli najwyższego uprzywilejowania, a liberalizacja następowała na podstawie dołączonych do układu ˝list wyjątków˝. Obejmowały one liberalizację handlu niektórymi artykułami rolno-spożywczymi w ciągu pierwszych pięciu lat obowiązywania układu i nie prowadziły do strefy wolnego handlu artykułami rolno-spożywczymi. Liberalizację w tej dziedzinie można zatem określić jako niewielkie wzajemne otwarcie. Każda ze stron zastosowała przy tym odmienne instrumenty liberalizujące. Eksport Polski do UE na zasadach preferencyjnych był często ograniczony do wysokości kontyngentów preferencyjnych; po przekroczeniu kontyngentu pobierano cło w pełnej wysokości. Polska natomiast nie wprowadziła instrumentu kontyngentów preferencyjnych. Od ok. 250 artykułów, na które Polska udzieliła preferencji, było więc pobierane cło w obniżonej wysokości niezależnie od rozmiarów importu.
Liberalizacja miała w założeniu uwzględniać zasadę asymetrii z korzyścią dla Polski, ale dokładne obliczenie rozmiarów liberalizacji było niemożliwe, ponieważ Polska nie ograniczała importu kontyngentami preferencyjnymi. Wśród liberalizowanych produktów znajdowały się przede wszystkim artykuły rolno-spożywcze innych stref klimatycznych, niekonkurujące bezpośrednio z produkowanymi w Polsce. Z artykułów, które mogły konkurować bezpośrednio z produkowanymi w Polsce, na liście znajdowały się jogurty (wówczas jednak produkcja jogurtów była niewielka), niektóre sery oraz ciasta typu makaronowego. Lista więc została ułożona w ten sposób, aby importowane na zasadzie preferencyjnej produkty nie stwarzały zagrożenia dla produktów polskiego rolnictwa i przemysłu rolno-spożywczego. Równocześnie obniżono cła na produkty, które powinny uzupełniać polską dietę (owoce cytrusowe, winogrona, banany, oliwa z oliwek), a także na niektóre środki produkcji dla rolnictwa pochodzenia rolniczego (sadzonki, zwierzęta zarodowe, makuchy sojowe). Drugą grupą towarów, na które Polska udzieliła preferencji, były niektóre tzw. przetworzone artykuły rolne (załącznik III do protokołu 3). Polegały one na stopniowej ich redukcji od 1996 r. aż do całkowitej eliminacji z dniem 1.01.1999 r. tzw. elementu nierolnego obciążenia. Ponadto Polska zobowiązała się w załączniku IX do zniesienia w ciągu pięciu lat zakazu importu alkoholu etylowego nieskażonego oraz kontyngentów importowych na alkohol etylowy nieskażony, skażony oraz niektóre wyroby alkoholowe - zakaz ten został zniesiony w 1997 r. Od 3 czerwca 1998 r. wyroby alkoholowe (z wyłączeniem wódek i spirytusu) pochodzące z UE objęte zostały stawkami celnymi KNU w ramach tzw. kontyngentu minimalnego dostępu do rynku, do którego Polska zobowiązała się w ramach WTO, przy czym stawka celna na whisky została dodatkowo zredukowana o 10 pkt. procentowych, tj. do 75%.
Import z UE niektórych grup artykułów znajdujących się na polskich listach preferencyjnych osiągnął poważne rozmiary (banany, owoce cytrusowe, inne owoce, wina). Jednakże artykuły objęte preferencjami stanowiły niewielką część importu rolno-spożywczego z UE ogółem. Preferencje udzielone przez Polskę w układzie nie miały więc istotnego wpływu na rozmiar ujemnego salda obrotów rolno-spożywczych z UE.
5. Bezpośrednie inwestycje zagraniczne z UE.
Także w obszarze swobody przepływu kapitału Układ Europejski przewidywał asymetrię na korzyść Polski w stosunku do zagranicznych inwestycji bezpośrednich. Na mocy Układu Europejskiego państwa członkowskie zobowiązały się do natychmiastowego i bezwarunkowego przyznania podmiotom pochodzącym z Polski prawa do traktowania narodowego (tj. takiego jak własnych obywateli) w kwestii prowadzenia działalności gospodarczej na ich terytorium. Z kolei strona polska w okresie przejściowym miała stopniowo ułatwiać realizację działalności gospodarczej podmiotom pochodzącym z UE. Podmioty wspólnotowe działające - zgodnie z art. 44 układu - w obszarze przemysłu przetwórczego i budownictwa (z wyłączeniem tych, które wymagały zezwolenia na mocy przepisów ustawy o działalności gospodarczej i prawa o spółkach z udziałem zagranicznym, a także objętych klauzulami ochronnymi art. 50 i 62) zostały objęte zasadą traktowania narodowego. W pierwszym etapie stowarzyszenia, tj. do 1 lutego 1999 r., Polska miała obowiązek wyeliminowania wszelkich różnic w traktowaniu podmiotów pochodzących z krajów Unii, tj. powinna znieść system koncesji i zezwoleń w ww. obszarach działalności gospodarczej. Z zasady traktowania narodowego całkowicie zostały wyłączone następujące dziedziny: nabywanie użytków rolnych i lasów oraz nabywanie zasobów naturalnych (załącznik XII e do Układu Europejskiego). Jednocześnie w załącznikach XII b, c i d określone zostały te dziedziny gospodarki, w których liberalizacja miała następować stopniowo (okres pięcioletni obejmował dziedziny wymienione w załączniku XII b, a okres dziesięcioletni - w załącznikach XII c i d). Powyższe ograniczenia nie wpłynęły hamująco na napływ inwestycji bezpośrednich do Polski, o czym świadczy skumulowana wartość tychże inwestycji.
Kraje Unii Europejskiej są jednym z głównych źródeł dopływu bezpośrednich inwestycji zagranicznych, które wpływają na zmiany strukturalne polskiej gospodarki, dynamikę jej rozwoju, w tym również na wielkość i dynamikę polskiego eksportu, a także jego strukturę, gdyż eksportują one produkty nowoczesne i wysoko przetworzone, których wrażliwość na wahania koniunktury jest znacznie mniejsza w porównaniu z eksportem surowców i towarów niskoprzetworzonych.
Według danych PAIZ zagraniczne firmy zainwestowały w Polsce do końca 2000 r. łącznie ponad 49,4 mld USD (wg ostatnich danych do I połowy 2001 r. - 52,3 mld USD), z czego 30,7 mld USD, tj. 62,2%, przypada na kraje UE. Wśród krajów ˝15˝ największy kapitał zainwestowała Francja (7,9 mld USD), Niemcy (5,9 mld USD), Niderlandy (4,2 mld USD), Włochy (3,4 mld USD), Wielka Brytania (2,2 mld USD). Według danych na I półrocze 2001 r. łączna wartość inwestycji wyniosła 52,3 mld USD. Dokładne dane ilustrujące napływ inwestycji według krajów pochodzenia przedstawione zostały w zał. nr 4. Największym inwestorem w 2000 r. był France Telecom, który zainwestował w sektor telekomunikacyjny 3,2 mld USD. Na trzecim miejscu (drugie miejsce zajmuje amerykański Citibank) znajduje się szwedzki Vattenfall (438,8 mln USD inwestycji w sektorze energetycznym), na czwartym Bank Austria - ok. 392,4 mln USD.*)
Minister
Jacek Piechota
Warszawa, dnia 29 grudnia 2001 r.