IV kadencja
Interpelacja nr 3499
do prezesa Rady Ministrów
w sprawie przebiegu śledztwa dotyczącego zabójstwa gen. Marka Papały
Szanowny Panie Premierze! Od śmierci gen. Papały minęło już 5 lat. Szokujący mord na byłym komendancie głównym Policji zbulwersował całą opinię publiczną i dał początek całej serii domysłów i przypuszczeń. Śledztwo prowadzone pod czujnym okiem mediów zdawało się, wobec skomplikowania wątków i wagi przestępstwa, skazane z góry na niepowodzenie. Tymczasem w ciągu ostatnich dwóch lat, a w szczególności w okresie, gdy funkcję ministra sprawiedliwości pełnił pan Lech Kaczyński, poczyniono istotne ustalenia, które pozwoliły na przedstawienie zarzutów pierwszym podejrzanym. Przy tej okazji wyszło na jaw szereg zadziwiających działań podejmowanych przez organy śledcze i osoby sprawujące nad nimi kontrolę. Działania te są bardzo niepokojące, gdyż od jego początku w gronie osób związanych z ofiarą przestępstwa oraz z innymi osobami wymienianymi w śledztwie pojawiają się ludzie na najwyższych stanowiskach w państwie. Od początku pojawiały się wątpliwości, czy właśnie z tego powodu nie będą wywierane naciski w kierunku zatuszowania sprawy. Właśnie w kierunku wyjaśnienia tych wątpliwości będą zmierzać nasze pytania. Chcielibyśmy, korzystając z materiałów podanych przez prasę, omówić pokrótce główne wątki śledztwa prowadzonego w przedmiotowej sprawie. Omówienie to będzie się składać z dwóch części. W pierwszej ograniczymy się do przytoczenia bezspornych faktów, mających ze sprawą ścisły związek. W drugiej części postaramy się przedstawić sprawę w szerszym kontekście, opierając się również na podanych przez prasę ustaleniach, mających charakter poszlak. Część ta będzie również zawierać elementy pewnej interpretacji, takiej jakiej może dokonać obywatel naszego kraju dysponujący informacjami podanymi w mediach i własnym aparatem logicznym. Będzie to polegać na połączeniu poszlak w pewien ciąg logiczny, a tam gdzie przedstawiony materiał nie uzasadnia dokonania takiej diagnozy - na podaniu własnych przypuszczeń i wątpliwości. Spodziewamy się, iż w odpowiedzi na interpelację pan premier odniesie się nie tylko do postawionych pytań, ale również do uwag i wniosków przedstawionych w części opisowej tej interpelacji.
Dnia 25 czerwca 1998 r. ok. godz. 22 przed swoim mieszkaniem na warszawskim Mokotowie został zamordowany strzałem z bliska gen. Marek Papała. Gen. Papała był od 1 stycznia 1997 r. komendantem głównym Policji. Po ponad roku pełnienia tej funkcji złożył dymisję z tego stanowiska, a następnie w dniu 29 czerwca 1998 r. zamierzał objąć funkcję oficera łącznikowego polskiej Policji w Brukseli.
Śmiertelny strzał oddano z bliska, podczas gdy generał siedział w samochodzie. Bezpośredni świadkowie, zastraszeni rangą przestępstwa, wskazywali początkowo na jednego sprawcę, który zbiegł z miejsca zbrodni. Rozpoczęto natychmiast czynności śledcze, a na miejscu poza liczną ekipą dochodzeniową znalazły się osoby sprawujące istotne stanowiska w życiu publicznym państwa, w tym również pan premier, wówczas sprawujący funkcję przewodniczącego SdRP. Na miejscu nie znaleziono broni i łuski, ale zabezpieczono domniemane ślady daktyloskopijne.
W trakcie czynności śledczych ustalono, że tego dnia gen. Papała podjął próbę skontaktowania się z panem premierem za pośrednictwem pańskiego doradcy, pana Bisztygi. Wieczorem gen. Papała przebywał w domu emerytowanego generała SB Józefa Sasina, gdzie spotkał się również z biznesmenem amerykańskim polskiego pochodzenia, Edwardem M.
Następnie rozpoczęto weryfikację wersji śledczych. Warianty, które na początku prezentowały media, stawiały w niekorzystnym świetle osobę gen. Papały, sprowadzając sprawę do porachunków między nim a jego nielegalnymi kontrahentami. Wymieniano tu sprawę Państwowej Wytwórni Papierów Wartościowych, na której koszt generał odbył wycieczkę do Hongkongu. Pojawiała się również wersja mówiąca, że morderstwo było skutkiem działań generała zmierzających do wyjaśnienia sprawy Wojciecha D., powiązanego z przemytnikami broni dostarczającymi uzbrojenia dla partyzantów kurdyjskich. Wszystkie te wersje, jak można się domyślać z relacji prasowych, nie znalazły potwierdzenia w śledztwie.
Jeszcze w 1998 r. Policja zdobyła pierwsze istotne informacje. Aresztowano obywatela Ukrainy Siergieja S. Sposób działania w zarzucanych mu przestępstwach oraz zeznania występujących incognito świadków wskazywały na jego udział w zabójstwie generała. Policja w trakcie działań operacyjnych zdobyła informacje o krążącym w środowisku płatnych morderców zleceniu na ˝generała policji˝.
W 2001 r. w Cancun w Meksyku zatrzymano Ryszarda B. Był on osobą znaną w świecie przestępczym od początku lat 90. Na początku działał na pograniczu biznesu, a później wraz z innym znanym gangsterem Ryszardem N. stworzył konsorcjum płatnych morderców, współpracując przy tym z przestępcami zza wschodniej granicy. Zdaniem Policji ich dziełem było m.in. zabicie sławnego bossa ˝Pruszkowa˝, Andrzeja K. - ˝Pershinga˝.
Aresztowanemu Ryszardowi N. udało się w 2000 r. zbiec. Ryszard B. z kolei z miejsca zatrzymania, będąc zatrzymany, usiłował kontrolować swoją grupę za pośrednictwem jednego z osadzonych, niejakiego Piotra W. Osoba ta podjęła współpracę z Policją i na tej podstawie uzyskano informacje o udziale Ryszarda B. w zabójstwie gen. Papały. O pobycie na miejscu zabójstwa Ryszarda B. i Ryszarda N. mówili też inni świadkowie.
Trzecim wątkiem dowodowym są zeznania Artura Z. - ˝Iwana˝, członka grupy płatnych morderców, który wskazał jako osoby szukające chętnych do wykonania ˝zlecenia na gen. Papałę˝, Andrzeja Z. - ˝Słowika˝, jednego z bossów gangu pruszkowskiego; oraz Edwarda M.; biznesmena, który pojawił się już w tej historii jako osoba, z którą generał spotkał się w dniu morderstwa. Na podstawie tych zeznań Edward M. został 27 lutego 2002 r. zatrzymany w trakcie pobytu w Polsce. Mimo pozytywnego wyniku okazania, zwolniono go prawie natychmiast.
Wobec zbliżającej się ekstradycji z Hiszpanii Andrzeja Z. - ˝Słowika˝, śledztwo nabrało tempa. Prokurator Jerzy Mierzewski oraz pozostająca pod jego nadzorem ekipa śledcza była gotowa przedstawić zarzuty następującym osobom: Ryszardowi B. i Siergiejowi S. jako wykonawcom oraz Andrzejowi Z. i Edwardowi M. jako pomocnikom.
Prokurator krajowy Karol Napierski oraz szef Prokuratury Apelacyjnej w Warszawie Zygmunt Kapusta wstrzymali, jak podają media, przedstawienie zarzutów. W rezultacie tych decyzji w dniu 22 lutego br. zarzut przedstawiono jedynie Ryszardowi B. Tyle faktów przedstawionych w mediach w sprawie zabójstwa ten. Papały.
Gen. Marek Papała był oficerem młodym, ale dobrze już zakotwiczonym zarówno w środowisku policyjnym, jak i politycznym. Jego zawodowym mentorem był Roman Kurnik, oficer policji z długim stażem, który później był jego zastępcą jako komendanta Policji, a także był szefem gabinetu politycznego MSW w okresie, kiedy kieruje pan pracami rządu. Jednocześnie gen. Papała miał dobre kontakty ze środowiskami politycznymi, zwłaszcza po lewej stronie sceny partyjnej. W tym kontekście pada i pańskie nazwisko. Jako zastępca komendanta głównego Policji odpowiedzialny za inwestycje zetknął się gen. Marek Papała zapewne z problemem tzw. sponsoringu organów Policji, nagłośnionego w sławnej ˝aferze poznańskiej˝.
Jako komendant główny nadzorował wiele spraw o największej wadze dla walki z zorganizowaną przestępczością w Polsce. Jako te sprawy, które mogły mieć związek z zabójstwem, wymienia się sprawę gangu przemytników dostarczających za pośrednictwem naszego kraju broń partyzantom z Partii Pracujących Kurdystanu. Członek tej grupy, Wojciech D., był blisko związany z Andrzejem Stuglikiem, byłym wysokim oficerem kontrwywiadu. Stuglik został na początku lat 90. zamordowany w identyczny sposób jak gen. Papała. Współpracował on wówczas z przedsiębiorstwem DAL, które - zdaniem niektórych - zajmowało się handlem bronią na dużą skalę. Prezentowane są opinie, według których firma DAL finansowała lewicowe ugrupowania polityczne w Polsce. Gen. Marek Papała udaremnił nominację osoby związanej z tą grupą na wysokie stanowisko w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji.
Nieznane są motywy rezygnacji gen. Papały ze stanowiska komendanta głównego Policji. Jego misja w Brukseli mogła stwarzać zagrożenie dla wielu środowisk, gdyż miała polegać m.in. na wymianie informacji o działaniach świata przestępczego mających zasięg międzynarodowy. W dniu zabójstwa (jak twierdzi pan Bisztyga, z którym gen. Papała się spotkał i przez którego zabiegał o spotkanie z panem premierem) pan generał był wyraźnie zaniepokojony i zastraszony. Wiązał swój niepokój z planowanym objęciem funkcji oficera łącznikowego w Brukseli. Tego dnia generał spotkał się z Edwardem M., biznesmenem, którego znajomości z osobami ze środowiska lewicy, a w szczególności z panem premierem są powszechnie znane. Spotkanie to odbyło się w domu gen. Sasina, który jest jednocześnie byłym oficerem służb bezpieczeństwa i którego świadkowie w tej sprawie podobno wskazują jako osobę mającą związki ze światem zorganizowanej przestępczości.
Śledztwo prowadzone w sprawie zabójstwa ten. Papały, zwłaszcza od chwili wytypowania potencjalnych podejrzanych, dostarczyło kolejnych poszlak.
W lutym zatrzymano w Polsce Edwarda M. Świadek, który poprzednio wskazał go jako osobę, która szukała wykonawcy wyroku na generale, zidentyfikował go pozytywnie, a przecież Edward M. nie jest osobą znaną publicznie. Jak twierdzą niektóre media, Edward M. po fakcie tego rozpoznania został zwolniony wskutek ˝nacisków z góry˝. Edward M. pojawia się następnie na towarzyskim spotkaniu z udziałem najważniejszych polityków lewicy.
W czerwcu zdobyto mocne dowody przeciwko Ryszardowi B., którego zidentyfikowali świadkowie pamiętający go z miejsca zbrodni. W listopadzie prokuratura kompletuje listę podejrzanych, po czym jej zwierzchnicy powodują ograniczenie listy podejrzanych do niezbędnego minimum, m.in. - jak wynika z relacji mediów - wyłączając z niej osobę Edwarda M. W styczniu 2003 r. odbyło się spotkanie w sprawie nakreślenia dalszych działań dotyczących prowadzenia śledztwa z udziałem szefów Ministerstwa Sprawiedliwości, Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego i Policji, a także, jak dowiadujemy się z komunikatu rzecznika Prokuratury Krajowej, ˝innych osób˝.
Prawo i Sprawiedliwość publicznie dało wyraz swoim wątpliwościom dotyczącym dalszego sposobu prowadzenia śledztwa w sprawie zabójstwa gen. Papały, a w szczególności wobec tych działań, które służyć miały zawężeniu listy osób podejrzanych w tej sprawie.
Sytuacja w kraju, kryzys zaufania do władz publicznych i dotychczasowa pobłażliwość kierowanego przez pana premiera rządu wobec ujawnionych afer powinny skłaniać osoby kierujące odpowiednimi resortami do wnikliwego wyjaśniania wszystkich okoliczności dotyczących zabójstwa gen. Papały. Przyznać trzeba, że atmosfera w sprawie śledztwa dotyczącego śmierci gen. Papały stała się bardzo gęsta. Przenikają się tu wątki ze świata mafii, polityki i biznesu, a zwierzchnicy organów śledczych wydają decyzje dotyczące dalszego prowadzenia tego śledztwa, które są niezrozumiałe dla opinii publicznej.
Dlatego też prosimy pana premiera o ustosunkowanie się do wątków podniesionych w tej interpelacji, a w szczególności o odpowiedź na następujące pytania:
1. Czy prawdą jest, że Edward M. został zatrzymany w związku z podejrzeniem udziału lub zleceniem zabójstwa gen. Marka Papały?
2. Jakie były powody uchylenia decyzji o zatrzymaniu, a także zaniechaniu przedstawienia zarzutów Edwardowi M. i czy zgodne z prawdą są sugestie prasy, że na tę decyzję wpływ mieć mogły bliskie związki zatrzymanego ze środowiskiem politycznym lewicy, a szczególnie z panem premierem?
3. Czy osoby występujące w tej sprawie jako świadkowie wskazują Edwarda M. jako zleceniodawcę zabójstwa gen. Marka Papały?
4. Jakie są dalsze losy Edwarda M. i czy przebywa on na terenie naszego kraju, a także jakie działania zamierzają wobec niego podjąć jednostki prokuratury?
5. Czy wobec prokuratora, który podjął decyzję o zwolnieniu Edwarda M., wszczęto postępowanie dyscyplinarne?
6. Jakie były powody interwencji Prokuratury Krajowej i Apelacyjnej w sprawę uchylenia decyzji dotyczącej zatrzymania Edwarda M. i z czyjego polecenia te działania podjęto?
7. Jakie ustalenia dotyczące śledztwa zostały podjęte na spotkaniu w styczniu br. z udziałem szefów Ministerstwa Sprawiedliwości, Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego i Policji i kim były ˝inne osoby˝, które w nim uczestniczyły, a także czy i w jakim czasie działania te dają szansę na wykrycie wszystkich uczestników zbrodni zabójstwa gen. Marka Papały?
8. Czy i jaki związek z tą sprawą, a w szczególności ze sposobem prowadzenia śledztwa mają pojawiające się w prasie wątki dotyczące osobiście pańskiej osoby, a w szczególności takich faktów, jak: podjęta przez gen. Papałę w dzień morderstwa próba skontaktowania się z panem, pańska wizyta na miejscu zbrodni po popełnieniu przestępstwa, a także pańska bliższa znajomość z Edwardem M.?
Z poważaniem
Posłowie Krzysztof Jurgiel,
Przemysław Gosiewski,
Wojciech Jasiński,
Marek Kuchciński
i Maria Nowak
Warszawa, dnia 17 kwietnia 2003 r.