IV kadencja

Interpelacja w sprawie dyskryminującej decyzji Urzędu Patentowego zagrażającej firmie ˝Hortino˝ z Leżajska

Interpelacja nr 3822

do prezesa Rady Ministrów

w sprawie dyskryminującej decyzji Urzędu Patentowego zagrażającej firmie ˝Hortino˝ z Leżajska

   Szanowny Panie Premierze! Jak doskonale wszystkim jest wiadomo, w Polsce bardzo trudno utrzymać dużą firmę, która zatrudniałaby pracowników i jeszcze do tego przynosiła zyski. Taką pozycję udało się wypracować zakładowi ˝Hortino˝ z Leżajska. Zakład ten został utworzony po wycofaniu się z Leżajska firmy ˝Hortex˝. By ratować dorobek trzydziestoletniej pracy, pracownicy zakładu, rolnicy i samorządowcy założyli spółkę, która za 17 mln zł płaconych w ratach wykupiła zakład i część linii produkcyjnych.

   Wbrew wszystkiemu spółka radzi sobie dobrze, tylko w 2002 r. przyniosła 88 mln zł zysku, z czego w skali roku odprowadza do budżetu prawie 1 mln zł, a co najważniejsze, daje zatrudnienie osobom z Podkarpacia, gdzie o pracę jest bardzo trudno; gwarantuje zbyt dla rolników. Niestety powstał problem. Urząd Patentowy na wniosek ˝Horteksu˝ zakazał używania znaku towarowego zakładowi z Leżajska, jako podobnego do znaku firmy ˝Hortex˝. Z chwilą rejestracji ˝Hortino˝ nie było problemu. Jak dowiedziałam się, od dłuższego czasu ˝Hortex˝ kładzie kłody pod nogi ˝Hortino˝. Powoduje to niezdrową konkurencję. Należy zaznaczyć, że ˝Hortex˝ w 90% jest własnością Bank of America i od lat przynosi straty, praktycznie nie przynosząc korzyści skarbowi państwa. Wobec powyższego pytam:

   1. Czy może rząd pozwolić na to, aby w Polsce była niezdrowa konkurencja. Mamy wejść do Unii i pozwalamy sobie, aby niszczono naszą rodzimą produkcję?

   2. Czy Urząd Patentowy nie wiedział, wydając zgodę na używanie znaku towarowego ˝Hortino˝, że jest to niezgodne z prawem?

   3. Komu ma służyć niszczenie zakładów przynoszących zyski? Na pewno nie pracownikom i rolnikom.

   Z poważaniem

   Poseł Maria Zbyrowska

   Warszawa, dnia 21 maja 2003 r.