III kadencja

Zapytanie w sprawie nakładania dodatkowych opłat celnych na niektóre towary rolne przywożone z zagranicy

Zapytanie nr 875

do prezesa Rady Ministrów

w sprawie nakładania dodatkowych opłat celnych na niektóre towary rolne przywożone z zagranicy

   Na podstawie art. 121a regulaminu Sejmu składam na ręce pana marszałka zapytanie do prezesa Rady Ministrów w sprawie nakładania dodatkowych opłat celnych na niektóre towary rolne przywożone z zagranicy.

   Zgodnie z rozporządzeniem ministra gospodarki z dnia 24 maja 1999 r. (DzU nr 50, poz. 512) z dniem 17 czerwca 1999 r. niektóre towary rolne sprowadzane na terytorium Polski obciążane są dodatkową opłatą celną. Przy naliczaniu opłat miejscowe urzędy celne opierają się na formule matematycznej w formie tabeli - będącej wytyczną Głównego Urzędu Ceł. Liczne sygnały lokalnych przedsiębiorców wskazują, że tabela będąca podstawą naliczania należności celnych została niewłaściwie skonstruowana. Autorzy tabeli w miejsce sumy opłat celnych dodatkowych wprowadzili sumę stawek obowiązujących w danych przedziałach cenowych, jednocześnie je kumulując. Analizując treść ustawy z dnia 28 czerwca 1995 r. o zasadach, warunkach i trybie nakładania opłat celnych dodatkowych na niektóre towary rolne przywożone z zagranicy (DzU nr 98, poz. 485) i konfrontując z tabelą stosowaną do naliczania opłat celnych dodatkowych, widać, że:

   - w przedziale od 60% ceny progu do 40% ceny progu opłata celna dodatkowa jest obecnie naliczana po stawce 80%, kiedy art. 5 ust. 3 pkt 3 mówi o stawce 50%,

   - w przedziale od 40% ceny progu do 25% ceny progu opłata celna dodatkowa jest obecnie naliczana po stawce 180%, kiedy art. 5 ust. 3 pkt 4 mówi o stawce 70%,

   - w przedziale od 25% ceny progu do 0 opłata celna dodatkowa jest obecnie naliczana po stawce 380%, kiedy art. 5 ust. 3 pkt 5 mówi o stawce 90%.

   W wyniku tak naliczanych opłat celnych do produktów, które często odprawiane są w tranzycie, firmy zajmujące się tą działalnością ponoszą ogromne koszty finansowe, których nie są w stanie udźwignąć. Dochodzi do sytuacji, w której np. żeby przewieźć przez Polskę w tranzycie tonę mięsa drobiowego o wartości USD 640, firma musi złożyć zabezpieczenie celne wysokości 7-krotnie przekraczającej wartość towaru.

   Wprowadzone dodatkowe opłaty celne przy obecnie stosowanej metodzie ich naliczania ograniczą możliwość działalności na terenie wolnych obszarów celnych, terminali kontenerowych i portów morskich. W przyszłości mogą stać się barierą na drodze rozwoju portów oraz sektora usług portowych.

   Zwracam się zatem z zapytaniem: Czy Główny Urząd Celny dostrzega przedstawione nieprawidłowości w konstrukcji tabeli będącej podstawą pobierania dodatkowych opłat celnych? Czy istnieje możliwość tymczasowego zawieszenia obecnie stosowanego systemu naliczania do czasu wyjaśnienia sprawy?

   Z poważaniem

   Poseł Dorota Arciszewska-Mielewczyk

   Gdynia, dnia 20 lipca 1999 r.