III kadencja
Odpowiedź ministra skarbu państwa
na zapytanie nr 1760
w sprawie roszczeń wobec Przedsiębiorstwa Turystyczno-Gastronomicznego ˝Wierzynek˝ SA w Krakowie
Szanowny Panie Marszałku! W odpowiedzi na pismo pana posła z dnia 9 marca br. w sprawie roszczeń spadkobierców właściciela kamienicy numer 16 przy Rynku Głównym w Krakowie, której użytkownikiem wieczystym jest Przedsiębiorstwo Turystyczno-Gastronomiczne ˝Wierzynek˝ SA, uprzejmie informuję, co następuje:
Decyzją kierownika Urzędu Dzielnicowego w Krakowie z dnia 11 sierpnia 1983 r. nr KG-8142/34/83 orzeczono przejęcie nieruchomości, działki gruntowej nr 412 o powierzchni 528 m2 położonej w Krakowie na Rynku Głównym na rzecz Skarbu Państwa za odszkodowaniem. Podstawą wydania decyzji ˝wywłaszczeniowej˝ był art. 16 ust. 1-4 ustawy z dnia 22 kwietnia 1959 r. o remontach i odbudowie oraz wykańczaniu budowy (tj. z 1968 r, nr 36, poz. 249) oraz art. 8, 12, 14, 27 ust. 2 ustawy z dnia 12 marca 1958 r. o zasadach i trybie wywłaszczania nieruchomości (DzU z 1974 r. nr 10, poz. 64). W uzasadnieniu decyzji podano, że w latach 1975-1979 dokonano ze środków państwowych kapitalnego remontu nieruchomości, które przekroczyły 50% wartości technicznej nieruchomości, a zgodnie z art. 16 wyżej wymienionej ustawy o remontach i odbudowie oraz wykańczaniu budowy, jeżeli koszt wykończenia lub nadbudowy budynku ze środków państwowych przekroczy 50% wartości technicznej budynku, budynek wraz z gruntem może być przejęty za odszkodowaniem na własność skarbu państwa.
Współwłaściciele nieruchomości złożyli w 1990 r. szereg wniosków o stwierdzenie nieważności decyzji ˝wywłaszczeniowej˝, które to przekazywane według właściwości spowodowały wszczęcie postępowania przed Kolegium Odwoławczym przy Sejmiku Samorządowym Województwa Krakowskiego oraz przed Naczelnym Sądem Administracyjnym.
W wyniku postępowania Kolegium Odwoławcze wydało decyzję niekorzystną dla byłych właścicieli; podobna sytuacja miała miejsce w wyroku sądowym, w którym sąd dokonał szczegółowej wykładni ustawy ˝remontowej˝ i stwierdził, iż pomimo powołania złej podstawy prawnej w decyzji ˝wywłaszczeniowej˝ (powołano się na art. 16 ust. 1-4 zamiast na art. 6 i 7, co uprzednio już stwierdziło Kolegium Odwoławcze) podstawa wydania takiej decyzji istniała, a tylko jej brak uzasadniałby stwierdzenie nieważności decyzji dotkniętej takową wadą. W związku z tym powołanie tylko złej podstawy prawnej w decyzji nie może być wyłącznym powodem do stwierdzenia jej nieważności.
Następnie byli właściciele w związku z uchyleniem decyzji Samorządowego Kolegium Odwoławczego z dnia 2 września 1991 r. (dla nich korzystnej) złożyli ponowny wniosek o stwierdzenie nieważności decyzji wywłaszczeniowej z 1983 r. orzeczeniem z dnia 26 listopada 1996 r. Samorządowe Kolegium Odwoławcze umorzyło postępowanie w sprawie, uznając, że z uwagi na fakt, iż w księdze wieczystej prowadzonej dla spornej działki w dziale II wpisany został skarb państwa jako właściciel, właściwym dla rozstrzygnięcia sprawy jest wojewoda krakowski. Na tę decyzję byli właściciele wnieśli odwołanie (wniosek o ponowne rozpatrzenie sprawy). Decyzją z dnia 22 stycznia 1997 r. Samorządowe Kolegium Odwoławcze uchyliło swoją wcześniejszą decyzję z dnia 26 listopada 1996 r., jednakże odmówiło stwierdzenia nieważności decyzji, argumentując, że sprawa była już merytorycznie rozpatrywana przez Naczelny Sąd Administracyjny (który nie stwierdził naruszenia prawa kwalifikującego się do stwierdzenia nieważności decyzji kierownika Urzędu Dzielnicowego w Krakowie z 1983 r.), a skoro tak, to zdanie wyrażone przez sąd wiąże ten sąd oraz organ administracji państwowej.
Decyzja Samorządowego Kolegium Odwoławczego z dnia 22 stycznia 1997 r. zaskarżona została do Naczelnego Sądu Administracyjnego. W uzasadnieniu byli właściciele wywodzą, że, po pierwsze, organ administracji państwowej, powołując się na związanie orzeczeniem sądu uniknął merytorycznego orzekania w sprawie, a po drugie, że Naczelny Sąd Administracyjny nie orzekł, że nie było podstaw do stwierdzenia nieważności decyzji wywłaszczeniowej z 1983 r., lecz że Samorządowe Kolegium Odwoławcze w decyzji z dnia 2 września 1991 r. stwierdziło nieważność ww. decyzji wywłaszczeniowej, opierając się na błędnych przesłankach.
Można z dużą dozą prawdopodobieństwa stwierdzić, iż kolejny wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego oddali skargę spadkobierców.
Jednakże w przypadku uchylenia decyzji uwłaszczeniowej stronie, która poniosła rzeczywistą szkodę na skutek wydania takiej decyzji, której nieważność następnie stwierdzono, przysługuje na podstawie art. 160 K.p.a. roszczenie o odszkodowanie od organu, który wydał taką decyzję. Art. 160 K.p.a. stanowi bowiem wyłączną podstawę do żądania odszkodowania za szkodę, którą strona poniosła na skutek wydania decyzji z naruszeniem przepisu art. 156 § 1 K.p.a. bądź stwierdzenia nieważności takiej decyzji. W związku z faktem, iż decyzja ta została wydana przez terenowy organ administracji państwowej, jakim był kierownik Urzędu Dzielnicowego, należy uznać, iż od tegoż organu przysługiwałoby stronie odszkodowanie.
Jednakże w związku z przywróceniem do życia instytucji samorządu terytorialnego w 1990 r. wszystkie sprawy należące do terenowych organów administracji państwowej stopnia podstawowego przeszły do właściwości gmin jako ich zadania własne, chyba że przepisy szczególne stanowią inaczej (tzw. domniemanie właściwości gminy). Ponieważ nie istnieje żaden przepis, na mocy którego orzekanie w trybie art. 7 ust. 3 albo 16 ust. 2 ustawy ˝remontowej˝ zostało przekazane do kompetencji organów administracji państwowej, należy stwierdzić, iż sprawy te należą do zadań własnych gminy i jej to właśnie organy uprawnione są do orzekania o odszkodowaniu. W związku z powyższym organem, od którego przysługiwać będzie ewentualne odszkodowanie na podstawie art. 160 K.p.a., będzie organ gminy, a w tym konkretnym przypadku Urząd Miasta Krakowa.
Jeżeli chodzi zaś o sposób ustalania odszkodowania, to należy stosować w takim wypadku, na mocy art. 160 § 2 K.p.a., ogólne przepisy Kodeksu cywilnego z wyłączeniem art. 418. Samo odszkodowanie ograniczone zostało wyłącznie do poniesionej straty (damnum emergens), a wyłączone zostały z niego na mocy art. 160 § 1 K.p.a. ewentualne utracone korzyści (lucrum cessans). Ustawodawca mówi bowiem w cytowanym artykule o ˝rzeczywistej szkodzie˝. Można również stwierdzić, zgodnie z opinią doradcy ministra skarbu państwa przy prywatyzacji tej spółki, iż w zasadzie wykluczone byłoby żądanie przez byłych właścicieli zwrotu nieruchomości w naturze - restytucja naturalna (art. 363 § 1 K.c.), a to z powodu niemożliwości przywrócenia stanu poprzedniego. Gdyby nawet uznać przywrócenie stanu poprzedniego za możliwe, pociągałoby ono za sobą z pewnością nadmierne trudności i koszty dla zobowiązanego, wyłączając tym samym takie żądanie.
Reasumując, zdaniem Ministerstwa Skarbu Państwa stan obecny nie będzie miał negatywnego wpływu na dalszy przebieg procesu prywatyzacji PTG ˝Wierzynek˝ SA. Wszelkie fakty i zdarzenia, począwszy od pierwszego wpisu w księdze wieczystej kamienicy numer 16 w Rynku Głównym w Krakowie, są znane oraz zostały one gruntownie przeanalizowane. Znane są również potencjalnym inwestorom.
Równocześnie informuję, że w związku z doniesieniami prasowymi dnia 20 marca br. w dzienniku ˝Gazeta Krakowska˝ ukazały się wyjaśnienia prezesa Zarządu PTG ˝Wierzynek˝ SA pana Edwarda Szota, opisujące stan faktyczny.
Z poważaniem
Minister
Emil Wąsacz
Warszawa, dnia 3 kwietnia 2000 r.