III kadencja

Interpelacja w sprawie współtworzenia przez Urząd Kultury Fizycznej i Turystyki parafialnych stowarzyszeń sportowych

Interpelacja nr 3278

do prezesa Rady Ministrów

w sprawie współtworzenia przez Urząd Kultury Fizycznej i Turystyki parafialnych stowarzyszeń sportowych

   Szanowny Panie Premierze! Jak wynika z listu prezesa UKFiT Jacka Dębskiego, rozesłanego do parafii Kościoła Rzymskokatolickiego, rząd zamierza się bardzo aktywnie włączyć w tworzenie parafialnych stowarzyszeń sportowych. W liście tym pan Dębski podkreśla swoje uznanie dla dotychczasowych dokonań Kościoła katolickiego w promowaniu sportu wśród młodzieży oraz proponuje konkretną pomoc w ˝założeniu i rozwoju parafialnego stowarzyszenia sportowego˝. Pomoc ta miałaby polegać na wsparciu finansowym, koordynacji w skali kraju oraz pomocy przy oficjalnym zarejestrowaniu stowarzyszeń. Pan prezes wyraża w liście przekonanie, że po skoordynowaniu takiej akcji w skali całego kraju po dwóch-trzech latach doczekamy się paru tysięcy oficjalnie zarejestrowanych klubów.

   Rozwój i propagowanie sportu wśród dzieci i młodzieży jest bez wątpienia działalnością zasługującą na najwyższą pochwałę i pomoc ze strony państwa. Nie do przecenienia jest tutaj również zaangażowanie i pomoc ze strony kościołów, związków wyznaniowych oraz organizacji pozarządowych. Oferowanie jednak państwowych pieniędzy przez rząd na działalność Kościoła katolickiego, nawet jeśli dotyczy ona promowania sportu, w momencie gdy z braku funduszy praktycznie wymarła działalność szkolnych klubów sportowych prowadzących sportowe zajęcia pozalekcyjne, budzi uzasadnione kontrowersje. Wątpliwości te pogłębiają również zapisy Konstytucji RP i konkordatu, na które notabene powołuje się prezes Dębski w swoim liście, mówiące o niezależności i autonomiczności państwa i Kościoła.

   Należy tutaj również pamiętać, że rząd jest zobowiązany do propagowania sportu wśród dzieci i młodzieży wszystkich wyznań, a nie tylko katolików, w związku z czym dotowanie państwowych klubów sportowych, szczególnie istniejących przy państwowych szkołach, wydaje się działaniem bardziej efektywnym niż dotowanie sportowych klubów wyznaniowych.

   Panie Premierze! Czy działania podjęte przez prezesa UKFiT, polegające na przeznaczaniu państwowych pieniędzy na rozwój parafialnych stowarzyszeń sportowych, są oficjalnymi działaniami rządu RP czy też osobistą inicjatywą prezesa Dębskiego?

   Ile pieniędzy UKFiT zamierza przeznaczyć na organizację i rozwój parafialnych stowarzyszeń sportowych?

   Czy powoływany przez prezesa Dębskiego w jego liście zapis o niezależności i autonomii państwa i Kościoła nie stoi w jawnej sprzeczności z wydawaniem państwowych pieniędzy na rozwój parafialnych stowarzyszeń sportowych, szczególnie w sytuacji gdy z braku funduszy praktycznie wymarła działalność szkolnych klubów sportowych prowadzących pozalekcyjne zajęcia sportowe?

   Czy UKFiT nie powinien w pierwszej kolejności angażować państwowych pieniędzy na zakup sprzętu sportowego dla szkół publicznych i na wspomaganie działalności przyszkolnych i pozarządowych klubów sportowych, gdzie będą mogły z nich korzystać dzieci i młodzież bez względu na wyznanie i światopogląd, a nie w działalność wyznaniowych klubów sportowych?

   Z szacunkiem

   Poseł Izabella Sierakowska

   Lublin, dnia 14 lutego 2000 r.