III kadencja

Zapytanie w sprawie kontroli prowadzonej w Rafinerii Nafty Jedlicze SA przez urząd kontroli skarbowej

Zapytanie nr 2701

do ministra finansów

w sprawie kontroli prowadzonej w Rafinerii Nafty Jedlicze SA przez urząd kontroli skarbowej

   Od 1 października 1998 r. trwa kontrola UKS w Rafinerii Nafty Jedlicze SA na okoliczność prawidłowości rozliczania podatku akcyzowego za okres od stycznia do września 1998 r. 12 maja 1999 r. inspektor kontroli skarbowej przedstawił protokół, w którym stwierdza:

   ˝RN Jedlicze SA spełniła warunki rozporządzenia ministra finansów uprawniające do zastosowania zwolnień w podatku akcyzowym.

   Jednocześnie w oparciu o kontrole przeprowadzone u dostawców olejów przepracowanych do RN Jedlicze SA ustalono, iż część przyjętych i przepracowanych przez RN Jedlicze SA olejów - nie była w rzeczywistości przepracowanymi olejami smarowymi, lecz olejami ˝sfabrykowanymi˝ przez zbieraczy, a więc komponenty uzyskane w wyniku ich regeneracji i wkomponowane do produktu gotowego w ilości min. 10% nie mogą stanowić podstawy do zastosowania zwolnień w podatku akcyzowym˝.

   Następnie w wyniku odwołania rafinerii w dniu 22 grudnia 1999 r. izba skarbowa uchyliła zaskarżoną decyzję w całości, a sprawę przekazała do ponownego rozpatrzenia przez organ pierwszej instancji, zalecając powołanie biegłego w sprawie celem merytorycznego rozstrzygnięcia rozbieżności.

   Stwierdzam, że po zapoznaniu się z protokołami biegłego powołanego przez kontrolującego, zarówno pierwszego jak i ostatniego, mam wątpliwości co do intencji ostatecznych wyników tej kontroli. W tej poważnej wątpliwości utwierdza mnie także opinia Instytutu Technologii Nafty z Krakowa, która w całej rozciągłości potwierdza opinię wydaną przez biegłego - prof. Adama Łuksa z Radomia, że racja w sporze pomiędzy inspektorem kontroli skargowej i Rafinerią Nafty Jedlicze SA leży po stronie tej spółki.

   W związku z tym stawiam pytania:

   1. czy w świetle przedstawionych opinii biegłego ministerstwo podziela celowość przedłużania kontroli, a zwłaszcza szukanie ˝argumentów˝ na rafinerię?

   2. Czy istnieje świadomość, że przedłużanie tej sytuacji skutkuje bardzo poważnymi perturbacjami w prowadzonym procesie inwestycyjnym (brak możliwości zaciągnięcia kredytu i finansowania zaawansowanej już w 70% inwestycji proekologicznej)?

   3. Czy stać nasze państwo na doprowadzenie rafinerii do upadłości? - otóż w momencie przystąpienia do Unii Europejskiej ta rafineria zostanie jedyną, która będzie dysponować instalacją do przeróbki olejów przepracowanych o parametrach określonych w przepisach Unii Europejskiej.

   Z poważaniem

   Poseł Andrzej Kozioł

   Warszawa, dnia 8 listopada 2000 r.