III kadencja

Interpelacja w sprawie umowy o wolnym handlu między Polską a Turcją

Interpelacja nr 1563

do prezesa Rady Ministrów

w sprawie umowy o wolnym handlu między Polską a Turcją

   W ostatnich 10 latach nastąpiło wyraźne ożywienie w kontaktach między Polską a Turcją we wszystkich dziedzinach. Obowiązuje Układ o Przyjaźni i Współpracy między Ankarą i Warszawą, regularnie mają miejsce ważne wizyty, działa też stały Polsko-Turecki Komitet Konsultacyjny Wysokiego Szczebla, zajmujący się zwłaszcza sprawami polityki, bezpieczeństwa i gospodarki. Turcja ratyfikowała protokoły o przyjęciu naszego kraju do NATO i wkrótce będziemy sojusznikami w ramach tego paktu. Rośnie wymiana kulturalno-naukowa, ekonomiczna i turystyczna; zwiększają się inwestycje tureckie w Polsce.

   Jedyna kwestia komplikująca te stosunki to brak umowy o wolnym handlu, choć negocjacje w tej sprawie toczą się od 1997 r. Mimo zapewnień szeregu polskich polityków nie doszło do podpisania tej umowy w ubiegłym roku, choć parafowano już tekst umowy celnej, utrudniającej m.in. podwójne fakturowanie produktów tureckich w handlu z Polską. O ile dobrze rozumiem, przeszkodą mają być problemy związane z importem wyrobów tekstylnych oraz skórzanych z Turcji do Polski. Warto wszak pamiętać, iż oba państwa są stowarzyszone z Unią Europejską, a Turcja zawarła analogiczne umowy m.in. z krajami naszego regionu ubiegającymi się o przyjęcie do UE.

   W całej tej materii zwracają się do mnie często - jako do przewodniczącego Polsko-Tureckiej Grupy Parlamentarnej - politycy znad Bosforu, a także przedsiębiorcy tureccy działający na terenie naszego kraju, których jest ok. tysiąca.

   W związku z tym uprzejmie zapytuję pana premiera:

   1. Jakie są powody opóźnienia zawarcia umowy o wolnym handlu i czy 2-procentowy udział tekstyliów tureckich na polskim rynku jest w tej mierze czynnikiem decydującym?

   2. Dlaczego przeszkody w zawarciu analogicznej umowy w relacjach z Turcją nie wystąpiły w przypadku państw EFTA, a także krajów Europy Środkowo-Wschodniej, w tym Czech, Węgier, Słowacji i Litwy?

   3. Czy rząd, wypracowując swe stanowisko, bierze pod uwagę szanse rozwoju polskiego eksportu na 65-milionowy rynek kraju importującego co roku towary o wartości 50 mld dolarów oraz możliwości dalszego wzrostu inwestycji tureckich w Polsce?

   4. Czy możliwe jest podpisanie umowy o wolnym handlu między Polską a Turcją przed wizytą prezydenta RP w Ankarze, planowaną na maj tego roku?

   Poseł Tadeusz Iwiński

   Warszawa, dnia 5 marca 1999 r.