III kadencja

Interpelacja w sprawie zmniejszenia miesięcznych rat dotacji na bieżące wydatki budżetowe dla jednostek samorządu terytorialnego, w szczególności na świadczenia z pomocy społecznej o charakterze obligatoryjnym, na przykładzie gminy Supraśl

Interpelacja nr 6968

do prezesa Rady Ministrów

w sprawie zmniejszenia miesięcznych rat dotacji na bieżące wydatki budżetowe dla jednostek samorządu terytorialnego, w szczególności na świadczenia z pomocy społecznej o charakterze obligatoryjnym, na przykładzie gminy Supraśl

   Miejsko-Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej w Supraślu (woj. podlaskie) w czerwcu br. otrzymał zmniejszoną ratę dotacji na zasiłki z pomocy społecznej o 5 773 zł i o taką kwotę zmniejszono zasiłki. Jednocześnie obwieszczeniem ministra pracy i polityki społecznej z dnia 9 maja 2001 r. (Monitor Polski nr 15, poz. 243) w sprawie wskaźnika waloryzacji i kwot po waloryzacji oraz wysokości świadczeń z pomocy społecznej od dnia 1 czerwca 2001 r. podwyższono wysokość zasiłków z pomocy społecznej. Zasiłkobiorcy nie tylko nie dostali wyższych świadczeń, ale w wyniku prowadzonej przez państwo polityki finansowej niższe niż te przysługujące przed rewaloryzacją. W lipcu br. eksperyment z zaniżaniem dotacji przekazanej gminom sięgnął 50% kwot należnych. Zadziwiające jest, że zmniejszenia dotacji dotknęły przede wszystkim Ośrodek Pomocy Społecznej, któremu m.in. zmniejszono o 50% kwotę dotacji na zasiłki o charakterze obowiązkowym. W ten sposób dług ośrodka wobec podopiecznych wzrósł do 20 871 zł. Dla stałych podopiecznych ośrodka zasiłek stały czy renta socjalna z pomocy społecznej to jedyne środki na utrzymanie. Świadczenia te przyznaje się ze względu na inwalidztwo, niezdolność do pracy z powodu wieku lub choroby. Ludzie ci nie mają żadnych szans na zdobycie dochodów z innych źródeł. Ograniczając wysokość zasiłków skazujemy ich na życie na granicy skrajnej nędzy.

   Osoby objęte zasiłkami obligatoryjnymi to najczęściej starzy, chorzy ludzie. Tłumaczenia, że Ministerstwo Finansów zmniejszyło dotację dla samorządów m.in. na zasiłki z pomocy społecznej nie jest dla nich żadnym argumentem. Oni nie rozumieją zawiłości budżetu. Wiedzą tylko, że ich oszukano, nie dostali nawet tych pieniędzy, jakie mają zapisane w decyzji przyznającej świadczenie. Państwo, które było dotychczas gwarantem wydawanych w jego imieniu decyzji, nagle przestało realizować swoje zobowiązania.

   Ograniczenie dotacji lub jej brak nie zmienia faktu, że społeczeństwo gwałtownie ubożeje i to nie z lenistwa czy braku operatywności, ale z powodu tragicznej sytuacji na rynku pracy.

   Zasiłki stałe, renty socjalne i gwarantowane zasiłki okresowe mają charakter świadczenia zastępującego dochód, a więc świadczenia równoznacznego z rentą, emeryturą. Media utwierdzają społeczeństwo w przekonaniu, że oszczędności i cięcia budżetowe absolutnie nie dotyczą wynagrodzeń, emerytur i rent. Fakty natomiast pokazują, iż cięcia już się rozpoczęły i dotykają najbiedniejszą grupę społeczną - podopiecznych pomocy społecznej.

   Zważywszy na powyższe zapytuję pana premiera:

   1. Kiedy minister finansów wywiąże się z zobowiązań wobec gminy Supraśl i przekaże brakujące środki finansowe na pomoc społeczną?

   Z poważaniem

   Poseł Sergiusz Plewa

   Białystok, dnia 2 sierpnia 2001 r.