III kadencja
Odpowiedź podsekretarza stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej - z upoważnienia prezesa Rady Ministrów -
na interpelację nr 2197
w sprawie szkolenia wojskowego poborowych
Szanowny Panie Marszałku! Odpowiadając z upoważnienia prezesa Rady Ministrów na interpelację pana posła Andrzeja Zapałowskiego w sprawie szkolenia wojskowego poborowych (2197), uprzejmie proszę o przyjęcie następujących wyjaśnień.
Zgodnie z ustawą z dnia 21 listopada 1967 r. o powszechnym obowiązku obrony RP (DzU z 1992 r. nr 4, poz. 16 z późn. zm.) szkolenie poborowych dotyczy mężczyzn, którzy w danym roku kalendarzowym kończą dziewiętnaście lat i są obowiązani stawić się w określonym terminie i miejscu do poboru. Zwierzchni nadzór nad przeprowadzaniem poboru sprawuje minister właściwy do spraw wewnętrznych, natomiast powołanie do czynnej służby wojskowej poborowych, w myśl cytowanej ustawy, następuje w sposób określony przez ministra właściwego do spraw obrony narodowej i realizowane jest przez Wojskowe Komendy Uzupełnień. Dlatego też Ministerstwo Obrony Narodowej nie dysponuje danymi dotyczącymi ˝szkolenia poborowych˝ w wyżej wymienionym przedziale wiekowym.
Natomiast istotnym faktem jest to, iż z całej populacji jednego rocznika 19-letnich obywateli podlegających poborowi (liczącej średnio ok. 320 tys. osób) zaledwie co trzeci obywatel odbywa służbę wojskową. Pozostali, nie w drodze uchylania się od służby, lecz korzystając z przepisów obowiązującego prawa, nie odbywają zasadniczej służby wojskowej. W tej sytuacji nie wystarcza poborowych na uzupełnianie jednostek wojsk operacyjnych, nie mówiąc o innych formacjach. Globalnie w skali sił zbrojnych braki te obecnie sięgają 25 tys. poborowych.
Z wielkim trudem wciela się corocznie 95-100 tys., z których znaczna część (ok. 10-15%) w zasadzie nie powinna trafić do służby wojskowej ze względu na niski poziom wykształcenia, nieodpowiedni stan zdrowia, karalność, narkomanię, alkoholizm.
Poziom wykształcenia powoływanych do służby poborowych jest coraz niższy. Zaledwie nieco ponad 21% poborowych legitymuje się wykształceniem średnim, natomiast ponad 60% zawodowym i 18% podstawowym. Powoływanie ok. 20% absolwentów wyższych studiów na 6-miesięczne lub 2-miesięczne przeszkolenie wojskowe rozwiązuje jedynie problem gromadzenia rezerw oficerskich. Nie rozwiązuje natomiast problemu kierowania poborowych do służby zasadniczej oraz gromadzenia rezerw osobowych w korpusach szeregowych i podoficerów.
Ogólnie niski pozom przygotowania intelektualnego i psychofizycznego powoduje, iż wojsko, a pośrednio budżet państwa, ponosi dodatkowe, zwiększone nakłady na proces szkolenia i eksploatacji kosztownego sprzętu i uzbrojenia. Poborowi niewykształceni, nieobyci z techniką, po zetknięciu się z nią w wojsku powodują wzrost jej awaryjności i narażają armię, a przy tym całe społeczeństwo, na niepotrzebne straty.
W tej sytuacji resort obrony narodowej podjął działania mające na celu przygotowywanie młodzieży do przyszłego pełnienia służby wojskowej. Praca na rzecz wychowana proobronnego młodzieży koordynowana jest przede wszystkim przez Departament Społeczno-Wychowawczy MON i realizowana jest m.in. w niżej wymienionych formach:
1. Współpraca ze stowarzyszeniami młodzieżowymi prowadzącymi działalność związaną bezpośrednio z obronnością państwa, której celem jest edukacja obronna młodzieży przedpoborowej, kształtowanie jej postaw patriotycznych, proobronnych i obywatelskich. Do dnia dzisiejszego resort obrony narodowej zawarł ze stowarzyszeniami 34 porozumienia o współpracy, w tym 13 z organizacjami prowadzącymi swą działalność w środowiskach młodzieżowych. Obecnie negocjowanych jest 7 kolejnych porozumień;
2. Zlecanie jednostkom niepaństwowym (w tym stowarzyszeniom młodzieżowym) zadań państwowych w dziedzinie obrony narodowej w następujących grupach:
a) utrzymanie lotnisk i szkolenia lotniczego oraz spadochronowego w zakresie obronności;
b) popularyzacja i propagowanie spraw obronności;
c) szkolenie paramilitarne;
d) szkolenie w zakresie sportów obronnych.
W 1999 r. na realizację zadań zleconych przeznaczono kwotę 6 998 474,30 zł. Dotychczas wydatkowano 6 958 000 zł, przyznając dotację celową dla 57 jednostek niepaństwowych. Większość tej kwoty przeznaczono na popularyzowanie spraw obronności, szkolenie paramilitarne oraz szkolenie w zakresie sportów obronnych wśród młodzieży - podczas obozów, zimowisk i kolonii o charakterze szkoleniowo-wypoczynkowym. Należy podkreślić, że przeznaczona na realizację zadań w dziedzinie obrony narodowej suma jest dalece niewystarczająca - zapotrzebowanie organizacji pozarządowych (wyrażone w składanych wnioskach) około trzykrotnie przekracza kwotę, którą dysponuje resort (brakuje głównie środków na utrzymanie lotnisk i lądowisk oraz szkolenie paramilitarne i szkolenie w zakresie sportów obronnych);
3. Prowadzenie cyklicznego Ogólnopolskiego Konkursu Historycznego ˝Losy żołnierza i dzieje oręża polskiego...˝ organizowanego wspólnie z Ministerstwem Edukacji Narodowej pod patronatem ministrów: obrony narodowej, edukacji narodowej oraz kierownika Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych. Jego podstawowym celem jest kultywowanie tradycji oraz propagowanie wśród młodzieży historii oręża polskiego. Tylko w bieżącym roku w poszczególnych etapach tego konkursu udział wzięło ponad 20 000 uczniów szkół podstawowych i ponadpodstawowych (zasadnicze szkoły zawodowe, licea i technika);
4. Organizację i prowadzenie kolejnych edycji Ogólnopolskich Zawodów Sportowo-Obronnych Stowarzyszeń Młodzieżowych o Nagrodę Ministra Obrony Narodowej i Szefa Sztabu Generalnego WP. Należy podkreślić, że część członków stowarzyszeń traktuje udział w zawodach jako etap przygotowania do zawodowej służby wojskowej (niektórzy z nich zostają następnie słuchaczami szkół wojskowych, m.in. WSO i akademii). W 1998 r. w zawodach rozgrywanych na obiektach Wyższej Szkoły Oficerskiej im. T. Kościuszki we Wrocławiu wzięło udział 16 zespołów z 6 organizacji i stowarzyszeń młodzieżowych.
Głównym celem zawodów było:
a) wyłonienie najlepszej reprezentacji wśród stowarzyszeń prowadzących wychowanie proobronne;
b) promowanie sportów proobronnych w społeczeństwie;
c) kształtowanie u młodzieży odporności psychicznej, fizycznej, dyscypliny, zasad uczciwej rywalizacji oraz umiejętności specjalistycznych i predyspozycji do służby wojskowej;
d) sprawdzenie wiedzy i umiejętności obronnych zarówno indywidualnych, jak i zespołowych;
e) przygotowanie młodzieży do służby wojskowej oraz służby w formacjach obrony cywilnej.
Tegoroczne - piąte zawody - rozegrane zostaną także we Wrocławiu w dniach 27-29 sierpnia br., a do udziału w nich zgłosiło się 35 ekip (w tym zespół z Węgier) reprezentujących 10 stowarzyszeń;
5. Organizowanie, przed rozpoczęciem ˝Akcji letniej˝, wspólnie z Ministerstwem Edukacji Narodowej (Kuratorium Oświaty) kursów dla wychowawców (opiekunów) i kierowników (komendantów) obozów i kolonii szkoleniowo-wychowawczych (o profilu szkolenia proobronnego). Kurs taki organizowany jest corocznie i bierze w nim udział ok. 40 uczestników i instruktorów - opiekunów ze stowarzyszeń, które prowadzą dla młodzieży obozy o charakterze specjalistycznym (proobronnym) i przetrwania (˝survivalowym˝). Uczestnicy kursu otrzymują uprawnienia do prowadzenia tego typu placówek;
6. Wypracowanie przez międzyresortowy roboczy zespół specjalistów (MON, MEN, MSWiA) projektu programu przysposobienia wojskowego, którego szczegóły zawarte zostały w dokumencie pn. ˝Autorskie założenia organizacyjno-programowe nauczania bloku przedmiotów obronnych w szkołach ponadpodstawowych - stanowiące element systemu edukacji obronnej społeczeństwa, zwłaszcza młodzieży˝.
Materiał ten przekazany został ministrowi edukacji narodowej oraz dyrektorom szkół zainteresowanym uruchomieniem (w kierowanych przez siebie placówkach) klas o profilu szkolenia wojskowego.
Odrębnego omówienia wymaga najnowsza inicjatywa resortu. Minister obrony narodowej podpisał 30 czerwca 1999 r. decyzję nr 126/MON w sprawie przeprowadzenia eksperymentu z zakresu edukacji obronnej młodzieży, która pozwala na zorganizowanie w szkołach średnich (po 2002 r. w szkołach pogimnazjalnych) klas o profilu wojskowym. Powołany przez podsekretarza stanu do spraw społecznych i parlamentarnych zespół, który koordynował będzie ten eksperyment, po jego zakończeniu ma przedstawić wnioski i propozycje w zakresie zmian organizacyjnych i prawnych.
W myśl tej decyzji dowódcy Wojsk Lądowych, Wojsk Lotniczych i Obrony Powietrznej oraz Marynarki Wojennej zobligowani zostali do zawierania porozumień w sprawie utworzenia klas o profilu wojskowym. Jednocześnie szef Sztabu Generalnego WP ma wydać odpowiednie dokumenty organizacyjne, które umożliwią przeprowadzenie tego eksperymentu.
Obecnie 21 szkół średnich z różnych regionów Polski zadeklarowało utworzenie w swoich placówkach klas o profilu przysposobienia wojskowego. Poza tym od 1 września 1998 r. w Liceum Ogólnokształcącym w Tucholi (woj. bydgoskie) funkcjonuje eksperymentalna klasa o profilu przysposobienia wojskowego.
Założeniem klasy o profilu przysposobienia wojskowego jest przeszkolenie młodzieży w ciągu 3 lat w zakresie:
- szkolenia podstawowego żołnierza zasadniczej służby wojskowej (tzw. szkolenie pojedynczego żołnierza), czyli nabycie podstawowych umiejętności żołnierskich;
- szkolenie w zakresie szkoły podoficerskiej - nabycie umiejętności dowodzenia drużyną, a zarazem kierowania małymi zespołami ludzkimi.
Szkolenie w klasie o profilu przysposobienia wojskowego uwzględnia potrzeby i specyfikę działania Wojsk Obrony Terytorialnej. Postuluje się, aby absolwent liceum (klasy o profilu przysposobienia wojskowego) po pozytywnym zdaniu egzaminu (z opanowanej wiedzy teoretycznej oraz posiadanych umiejętności praktycznych) był mianowany na podoficera Obrony Terytorialnej (kapral OT).
Odnosząc się natomiast do zawartych w uzasadnieniu do interpelacji opinii, zarzutów, pytań i postulatów, pozwalam sobie wskazać, że propozycja pana posła dotycząca skrócenia ˝długoterminowej zasadniczej służby wojskowej - dla jednostek obrony terytorialnej w krótkoterminowy, właściwy dla państw demokratycznych okres szkolenia˝ jest interesująca, ale wymagałaby określonych zmian w (niedawno znowelizowanej) ustawie o powszechnym obowiązku obrony RP, w tym przede wszystkim szczegółowego sprecyzowania zasad wcielania poborowych do zasadniczej służby wojskowej na 3 miesiące lub na 12 miesięcy. W świetle Konstytucji RP określenie różnych kryteriów poboru wobec obywateli spełniających te same warunki byłoby bardzo trudne i praktycznie niewykonalne.
Przywołany natomiast przykład rozwiązań stosowanych w Szwajcarii nie przystaje zupełnie do rzeczywistości ani polskiej ani żadnego innego państwa NATO. Z uwagi na neutralność i wiążącą się z tym specyfikę systemu obronnego Szwajcarii przyjęcie tychże rozwiązań wymagałoby zmiany strategii bezpieczeństwa państwa, przeobrażenia całego systemu obronnego oraz rodziłoby skutki prawnomiędzynarodowe. W większości państw europejskich obowiązuje bowiem zasadnicza służba wojskowa, której wymiar z reguły mieści się w przedziale 10-12 miesięcy. Natomiast obronność neutralnej Szwajcarii oparta jest na powszechnej obronie terytorialnej, do której dostosowany został system służby wojskowej. Wypada również nadmienić, iż wspomniane w interpelacji 15 tygodni służby wojskowej w Szwajcarii skutkuje w okresie późniejszym permanentnym powoływaniem żołnierza rezerwy na ćwiczenia wojskowe, w tym także w ramach urlopów i weekendów, co wymaga dodatkowych środków finansowych świadczonych przez resort obrony i tym samym budżet państwa.
W świetle przedstawionych faktów trudno zgodzić się z opinią pana posła o ˝załamaniu szkolenia wojskowego poborowych˝. Ponadto podkreślić należy, iż aktualny system szkolenia stworzony został po roku 1990 na nowych zasadach i z nowymi ideowo-politycznymi celami. Co roku jest on coraz bardziej rozbudowywany i dotyczy coraz większej liczby młodzieży.
W tej sytuacji pragnę zapewnić pana marszałka, iż rząd Rzeczypospolitej Polskiej oraz resort obrony narodowej poświęcają znaczną uwagę szkoleniu poborowych. Przyjęte kierunki działań są właściwe i odpowiadają warunkom, przede wszystkim konstytucyjno-prawnym i budżetowym, w jakich te zadania są wykonywane.
Przekazując powyższe wyjaśnienia, pozwolę sobie wyrazić nadzieję, że uzna je pan marszałek za wystarczające.
Łączę wyrazy szacunku
Podsekretarz stanu
Robert Lipka
Warszawa, dnia 16 sierpnia 1999 r.