Interpelacja nr 25879
do ministra pracy i polityki społecznej
w sprawie wysokiego poziomu bezrobocia w Polsce
Szanowny Panie Ministrze! W styczniu 2014 r. (2260,7 tys.) w porównaniu do grudnia 2013 r. (2157,9 tys.) odnotowano wzrost liczby bezrobotnych oraz stopy bezrobocia (z 13,4% do 14,0%). Tendencja ta utrzymywała się przez pierwszy kwartał 2014 r. Bezrobocie w Polsce jest bardzo dużym problemem. Trzeba pamiętać, iż dane te nie uwzględniają osób niezarejestrowanych w urzędach pracy, czyli ponad dwóch milionów młodych, którzy wyjechali w poszukiwaniu pracy za granicę, oraz bezrobocia ukrytego głównie w rolnictwie, które przekracza milion osób. Według niektórych ekspertów bez zatrudnienia może być nawet 6 mln osób.
Problemem, który wiąże się bezpośrednio z tak duża liczbą osób pozostających bez pracy, są bez wątpienia umowy o pracę na czas określony. W Polsce w 2012 r. co czwarty zatrudniony miał jedynie kontrakt czasowy. Od tego czasu sytuacja uległa pogorszeniu, a umowy czasowe są coraz częściej używane przez pracodawców. Takie rozwiązanie stwarza jednak poczucie niepewności na rynku pracy i hamuje tym samym swobodny rozwój gospodarczy.
Analitycy alarmują, iż w tym roku najbardziej poszkodowani na rynku pracy będą młodzi pomiędzy 24. a 34. rokiem życia. Szacuje się, że prawie 50% wszystkich bezrobotnych będą stanowić osoby do 34. roku życia. Jest to bardzo niepokojące zjawisko, które rodzi szereg negatywnych skutków dla całej gospodarki. Jednak szczególnie niebezpieczne jest w aktualnej sytuacji demograficznej Polski, gdyż bezpośrednio wpływa nie tylko na dalsze obniżanie się wskaźnika przyrostu naturalnego, ale i wzrost poziomu emigracji zarobkowej. Dlatego poza walką z bezrobociem konieczna jest reforma polityki prorodzinnej państwa.
Kolejnym problemem, który odbija się na stopie bezrobocia, jest niska jakość staży. Jest to problem, który dotyka nie tylko naszego kraju, ale całej Europy. Jak wynika z badań, co trzeci staż w Unii Europejskiej ma niską jakość pod względem warunków pracy lub treści nauczania, a pracodawcy zastępują mało płatne stanowiska stażami o niskiej jakości. A przecież młode osoby wkraczające na rynek pracy muszą mieć odpowiednie przygotowanie i przeszkolenie, aby mogły samodzielnie znaleźć godną i dobra pracę.
W tak dramatycznej sytuacji konieczna jest zdecydowana reakcja rządu, która pozwoli na tworzenie nowych miejsc pracy oraz przeciwdziała masowym zwolnieniom. Konieczne jest przeznaczenie większych środków na aktywne formy walki z bezrobociem. Niedopuszczalna jest sytuacja, w której środki z Funduszu Pracy oraz z Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych są blokowane, zamiast działać na korzyść społeczeństwa. Pieniądze te pozwoliłyby na utworzenie nowych miejsc pracy oraz wypłatę rozmaitych zasiłków, przez co zostałby utrzymany popyt wewnętrzny, a ludzie uzyskujący dochody płaciliby rozmaite podatki.
W związku z powyższym zwracam się do Pana Ministra z prośbą o odpowiedź na następujące pytania:
1. Jak rząd ma zamiar walczyć ze wzrostem bezrobocia?
2. Jakie działania podejmie rząd, aby przeciwdziałać znacznemu wzrostowi bezrobocia wśród osób młodych?
3. Jakiej wielkości są obecne zamrożone rezerwy pochodzące z Funduszu Pracy oraz Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych?
Z poważaniem
Poseł Waldemar Andzel
Warszawa, dnia 7 kwietnia 2014 r.