Odpowiedź podsekretarza stanu w Ministerstwie Pracy i Polityki Społecznej - z upoważnienia ministra -
na zapytanie nr 6388
w sprawie dodatku pielęgnacyjnego dla emerytów i rencistów
Szanowna Pani Marszałek! W związku z zapytaniem pana posła Macieja Łopińskiego, przekazanym przy piśmie z dnia 18 marca 2014 r., znak: SPS-024-6388/14, uprzejmie wyjaśniam, że zgodnie z art. 75 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2013 r. poz. 1440, z późn. zm.), dodatek pielęgnacyjny przysługuje osobie uprawnionej do emerytury lub renty, jeżeli osoba ta została uznana za całkowicie niezdolną do pracy oraz do samodzielnej egzystencji albo ukończyła 75 lat.
W Ministerstwie Pracy i Polityki Społecznej nie planuje się zmiany obecnie obowiązujących uregulowań w zakresie przyznawania i wypłaty dodatków pielęgnacyjnych. Jednocześnie uprzejmie informuję, że pod przewodnictwem senatora Mieczysława Augustyna pracuje grupa robocza, która zajmuje się zdiagnozowaniem sytuacji w opiece długoterminowej w Polsce w celu przygotowania projektu ustawy o pomocy osobom niesamodzielnym. Ustawa ta miałaby wprowadzić tzw. czek opiekuńczy, który umożliwiłby osobie niesamodzielnej zapłatę za zrealizowane świadczenie opiekuńcze. Inicjatywa ta jest godna poparcia z zastrzeżeniem jednak, że nowe regulacje nie mogą być wprowadzone kosztem świadczeń ubezpieczeniowych poprzez usunięcie ze świadczeń z ubezpieczeń społecznych dodatków pielęgnacyjnych do emerytur i rent oraz przejęcie środków przeznaczonych na te świadczenia poprzez odpowiednie zmniejszenie dotacji do Funduszu Ubezpieczeń Społecznych.
Dodatek pielęgnacyjny ma charakter ubezpieczeniowy i jest nierozerwalnie związany ze świadczeniem emerytalnym bądź rentowym. Jest to świadczenie zdefiniowanie w systemie ubezpieczeń społecznych stanowiące jego trwały element. Dodatek pielęgnacyjny jest świadczeniem z odrębnego tytułu (ryzyka) aniżeli świadczenie podstawowe. Sama nazwa ˝dodatek˝ odzwierciedla charakter tego prawa, które jest dodatkowym uprawnieniem oprócz uprawnienia do emerytury lub renty (dodatek pielęgnacyjny przysługuje osobie, która nabyła prawo do emerytury lub renty niezależnie od faktu pobierania tego świadczenia). Świadczenie to wypłacane jest z funduszu rentowego, a więc jest finansowane w całości ze składek odprowadzanych przez całe życie przez osoby ubezpieczone. Likwidacja dodatku pielęgnacyjnego oznaczałoby więc de facto pozbawienie ubezpieczonych oczekiwanego przez nich prawa do świadczenia.
Ponadto należy pamiętać, że dodatki pielęgnacyjne mają charakter redystrybucyjny. Stanowią znaczną pomoc materialną dla świadczeniobiorców pobierających w szczególności najniższe świadczenia. Odebranie obecnym i przyszłym emerytom prawa do dodatku pielęgnacyjnego oznaczałoby więc pomniejszenie poziomu świadczeń otrzymywanych przez emerytów i rencistów, jak również dalsze pogłębianie ubóstwa w grupie najuboższych świadczeniobiorców. Nie można nie zauważyć, że kwota dodatku pielęgnacyjnego stanowi istotną pomoc materialną dla osób pobierających zwłaszcza świadczenia niskie. Pozbawianie szczególnie tej grupy ubezpieczonych dodatku pielęgnacyjnego oznaczałoby dalszą deprecjację ich świadczeń. Szczególny charakter tego świadczenia wynika również ze względów podatkowych. Dodatki pielęgnacyjne łagodzą też deprecjację relacji świadczeń emerytalnych występującą po wielu latach ich pobierania w stosunku do wynagrodzeń, a wynikającą ze stosowanego mechanizmu waloryzacji. Nie bez znaczenia jest fakt, że prezentowana wysokość przeciętnych świadczeń emerytalno-rentowych obejmuje te świadczenia wraz z dodatkami pielęgnacyjnymi.
Z poważaniem
Podsekretarz stanu
Marek Bucior
Warszawa, dnia 8 kwietnia 2014 r.