Interpelacja nr 23493
do ministra finansów
w sprawie praktyk związanych z nieprzestrzeganiem przepisów dotyczących blokady rachunków bankowych na podstawie tytułu egzekucyjnego organów administracji publicznej stosowanych przez niektóre banki
Stan faktyczny: W czasie trwania VI kadencji Sejmu RP dwukrotnie składałem interpelacje poselskie poruszające kwestię blokady rachunków bankowych na podstawie tytułu egzekucyjnego organów administracji publicznej i interpretowania przepisów z tą kwestią związanych (interpelacje 6815/2008 oraz 24278/2011). Otrzymałem w odpowiedzi m.in. informacje od obecnego podsekretarza stanu Andrzeja Parafianowicza, cytat: ˝Blokada wszystkich środków zgromadzonych na rachunku bankowym występuje zatem wyłącznie w przypadku, gdy kwota środków zgromadzonych nie wystarcza na pokrycie egzekwowanej należności˝.
Pomimo znacznego upływu czasu od uzyskanych w tej materii informacji trafiają do mnie kolejne sygnały od zainteresowanych tą kwestią osób, które przekazują informacje o tym, że niektóre banki w dalszym ciągu nie stosują zasady blokowania kont tylko do kwoty administracyjnych wierzytelności.
Drogą mailową zwrócił się do mnie przedsiębiorca, który opisywał przykład, jaki dotyczył postępowania banku względem jego osoby. Prowadzi on działalność gospodarczą i posiada dwa równoległe rachunki w Banku Raiffeisen Polska SA (firmowy i indywidualny). Urząd Skarbowy Warszawa-Ursynów dostarczył do tegoż banku zawiadomienie o zajęciu kwoty w wysokości 480,50 PLN z tytułu zaległych odsetek od należności podatkowej. Pomimo jasno określonej kwoty zaległości względem urzędu skarbowego bank Raiffeisen zablokował wyżej wymienionej osobie wszystkie środki (stanowiące wielokrotność kwoty, o którą wnosił urząd skarbowy) na obydwu kontach. Fakt ten nastąpił w nocy, blokując tym samym możliwość wykonywania przelewów w Internecie oraz karty bankomatowe.
Dopiero wizyta w banku pozwoliła na podjęcie części kwoty (nie z uwagi na fakt, że została zajęta bezprawnie, ale dlatego, iż kwota wolna od zajęć na rachunkach indywidualnych to 10 tys. zł) i spłatę zobowiązania w stosunku do urzędu skarbowego. Mimo to rachunek i karty nie są automatycznie odblokowywane i może do tego dojść dopiero za kilka dni, poważnie utrudniając możliwości korzystania z własnych pieniędzy przez ich właściciela. Pracownicy banku nie potrafili odpowiedzieć, na jakiej podstawie bank dokonał tej blokady (całości środków) na obu kontach stanowiących wielokrotność zaległości.
Z informacji uzyskanych od zainteresowanego wynika, że jest to praktyka powszechna, bo stosują ją takie banki jak np.: Raiffeisen, BZ WBK, Millennium, Pekao SA.
Niezastosowanie w praktyce obowiązujących przepisów budzi uzasadnione negatywne reakcje wśród klientów banków.
Pytania:
1. Jakie działania może podjąć ministerstwo w celu wyeliminowania występującego problemu blokady wszystkich środków zgromadzonych na rachunku bankowym na podstawie tytułu egzekucyjnego organów administracji publicznej przez niektóre banki?
2. Czy Komisja Nadzoru Finansowego może skutecznie zweryfikować te nieprawidłowości?
Z wyrazami szacunku
Poseł Tadeusz Arkit
Warszawa, dnia 16 grudnia 2013 r.