Interpelacja nr 5271
do ministra rolnictwa i rozwoju wsi
w sprawie sytuacji na rynku chmielu
Szanowny Panie Ministrze! Do mojego biura poselskiego coraz liczniej napływają zgłoszenia od producentów chmielu, także z terenu woj. lubelskiego, którzy podnoszą kwestię dramatycznej sytuacji na tym rynku produkcji rolnej oraz proszą o podjęcie działań na rzecz poprawy opłacalności i zabezpieczenia zbytu produkowanego przez ww. surowca.
Moi interesanci wskazują, iż region, w którym zamieszkują, jest typowo rolniczy, a jednym z podstawowych źródłem utrzymania jego mieszkańców jest właśnie produkcja rolna. Ci z rolników, którzy podjęli się uprawy chmielu, poczynili przez lata duże inwestycje. Nabyli specjalistyczny sprzęt i maszyny, często wcześniej zaciągając kredyty, których w chwili obecnej - z uwagi na załamanie się cen i braku możliwości sprzedaży chmielu - niejednokrotnie nie są w stanie spłacać. Sytuacja ta z kolei powoduje ubożenie rodzin rolników produkujących chmiel, nie daje możliwości inwestowania w gospodarstwo, a w przyszłości może uniemożliwić egzystencję ich rodzinom.
Rolnicy podkreślają, iż obecna dramatyczna sytuacja na rynku chmielu w Polsce jest wynikiem braku dbałości o interesy polskiego plantatora, który jest czwartym producentem chmielu w Europie. Sami rolnicy angażując swój kapitał w gospodarstwa, jednocząc się zgodnie w grupy producenckie, tolerując niskie ceny swojego doskonalej jakości produktu, mimo to przegrywają z surowcem sprowadzanym z zagranicy. Ceny polskiego chmielu od kilku lat w umowach kontraktacji wynoszą ok. 14 zł/kg w sytuacji, gdzie minimalny koszt wyprodukowania 1 kg szyszki chmielowej oblicza się na 18-22 zł. Podkreślić przy tym należy, że poza kontraktacją jest bardzo znaczny odsetek produkcji i tu punkty skupu, wykorzystując brak możliwości zbytu, proponują znacznie niższą cenę 2-6 zł za kilogram szyszek.
Polscy producenci chmielu czują się eliminowani, doświadczając na sobie nieuczciwej konkurencji ze strony firm zagranicznych działających w branży chmielarskiej i piwowarskiej. Ich trudna sytuacja w wielkim stopniu jest efektem przeprowadzonej w przeszłości prywatyzacji browarów, które w większości przejął kapitał zagraniczny. I to właśnie on decyduje o źródle pochodzenia surowca kupowanego do produkcji piwa, którego Polacy piją coraz więcej. Niestety jest ono wytwarzane głównie z surowca importowanego - mimo znacznie wyższych cen skupu - niemal w całości z Niemiec. Postępująca likwidacja polskich plantacji może grozić bezpowrotną utratą produkcji tego surowca w naszym kraju, a za to zapewne zapłacą w przyszłości konsumenci piwa wytwarzanego z surowca pozyskanego od dyktującego ceny, zagranicznego producenta monopolisty. Zapłaci także państwo polskie nazbyt łatwo tolerujące likwidację w kraju kolejnych miejsc pracy oraz pozyskiwanych z tego tytułu wpływów finansowych, np. w formie podatków.
Plantatorzy zauważają, że z tego powodu upadają także inwestycje, np. firma Chmiel Polski SA, która kilka lat temu wybudowała nowoczesny zakład przetwórstwa także w gminie Fajsławice. Ww. podnoszą, iż firma ta była wiodącym podmiotem na rynku zajmującym się przerobem chmielu. Do 2008 r polscy plantatorzy dzięki produkcji 3446 ton polskiego chmielu byli w stanie zabezpieczyć potrzeby naszego przemysłu. W chwili obecnej Chmiel Polski SA jest w stanie upadłości z uwagi na fakt, iż główny odbiorca półproduktu, a zarazem udziałowiec zakładu, przestał nabywać chmiel od polskich producentów także z regionu lubelskiego, podobnie jak i inni odbiorcy. Wg moich interesantów obecnie do produkcji piwa w naszym kraju zużywa się niewiele ponad 20% chmielu pochodzącego z rodzimych upraw, pozostałą część stanowi chmiel pochodzący z importu.
Drastyczne załamanie się polskiego rynku chmielarskiego znajduje również swoje potwierdzenie w informacji MRiRW na temat aktualnej sytuacji na rynku chmielu, przedstawionej w maju b.r. sejmowej Komisji RRW. Dane z okresu X 2011 r.-II 2012 r wykazują, że aktualnie daje się zauważyć niebywały wręcz wzrost importu do naszego kraju (głównie z Niemiec) granulatów i ekstraktów chmielowych. I tak przywóz granulatów do Polski wzrósł z 72 t (wartość 828 tys. euro) do 4431 t o wartości 17 099 tys. euro. Z podobnie niekorzystną sytuacją mamy również do czynienia w przypadku importu ekstraktów chmielu. W porównaniu do roku poprzedniego wzrósł on w roku bieżącym z 97 t do 754 t. Według polskich producentów chmielu taki import ww. półproduktów można porównać do wyprodukowania ponad 9 tys. t surowej szyszki chmielowej. Aktualne tak duże zakupy za granicą powodują faktyczne zblokowania na lata sensu dla uprawy chmielu w Polsce. Warto zauważyć, że według ww. informacji polskie roczne zbiory chmielu w 2011 r. określono na 2426 t. Jak twierdzą plantatorzy, z tej ilości nawet do 70% surowca sprzedano poza kontraktacją w cenie do 80% niższej w stosunku do ceny surowca importowanego. Ponadto w magazynach do tej pory zalega ok. 260 t niesprzedanego polskiego chmielu.
Nie napawa optymizmem także informacja MRiRW o wynegocjowaniu przez stronę polską z przedstawicielami centrów zaopatrzeniowych koncernów działających w Polsce (SABMiller-Kompania Piwowarska, Heineken-Grupa Żywiec i Carlsberg, mających 85% udziału w polskim rynku piwa) obietnicy podpisania umów kontraktacyjnych na dostawy w 2012 r. tylko 1500 t produkcji polskiego chmielu. Zauważając wzorową dbałość o rodzimą produkcję, polscy plantatorzy podnoszą dla porównania, że np. w Niemczech zakontraktowanej jest około 85% krajowej produkcji chmielu skupowanego przeciętnie po 4392 euro za kg.
W ww. materiałach MRiRW potwierdza się także podniesiona wyżej teza o likwidacji plantacji chmielu w Polsce. I tak ˝[ ...] w latach 2004-2009 produkcja chmielu w naszym kraju rosła, a powierzchnia uprawy utrzymywała się na stabilnym poziomie, ok. 2,2 tys. ha. Natomiast w 2010 r., w wyniku zalań plantacji (295 ha w Lubelskiem - głównym rejonie uprawy), podtopień oraz porzucania upraw z powodu niskiego popytu na chmiel, odnotowano 14-procentowy spadek powierzchni uprawy do blisko 1,9 tys. ha. Spadek ten postępował i na koniec 2010 r. powierzchnia uprawy chmielu wynosiła tylko 1,4 tys. ha˝.
Ostatni problem, jaki chcę podnieść, dotyczy planowanych rozwiązań i regulacji w sektorze chmielu. W ww. informacji MRiRW na temat aktualnej sytuacji na rynku chmielu możemy przeczytać: ˝Grupy producentów owoców i warzyw otrzymywały do dnia 5 kwietnia bieżącego roku (2012) wyższe wsparcie niż pozostałe grupy producentów rolnych. Jednakże na podstawie rozporządzenia wykonawczego Komisji (UE) nr 302/2012 z dnia 4 kwietnia 2012 r. zmieniającego rozporządzenie wykonawcze (UE) nr 543/2011, ustanawiające szczegółowe zasady stosowania rozporządzenia Rady (WE) nr 1234/2007 w odniesieniu do sektora owoców i warzyw oraz sektora przetworzonych owoców i warzyw (Dz. Urz. UE L 99 z 05.04.2012, str. 21), dla wszystkich grup owoców i warzyw w tzw. nowych państwach członkowskich (UE-12) Komisja Europejska ustanowiła nowy łączny roczny limit wsparcia w wysokości 10 mln euro na lata 2012-2013. Przepisy tego rozporządzenia weszły w życie w dniu 5 kwietnia bieżącego roku. [...]. W związku z powyższym można przypuszczać, że wsparcie dla grup producentów owoców i warzyw może ulec obniżeniu już w obecnej perspektywie finansowej. [...]. Projektowane przepisy oznaczają, że pomoc dla grup producentów owoców i warzyw po roku 2013 będzie znacząco niższa w stosunku do pomocy dla tych grup przed 5 kwietnia 2012 r.˝.
W związku z powyższym, mając na uwadze interes narodowy naszego kraju oraz troskę o byt producentów chmielu w naszym kraju, zwracam się do Pana Ministra z uprzejmą prośbą o odpowiedź na następujące pytania:
1. Jakie działania podejmuje kierowany przez Pana resort w celu poprawy sytuacji polskich producentów chmielu, zapewnienia opłacalności ich produkcji oraz skutecznego zapobiegania i przeciwdziałania wyżej wykazanym, niekorzystnym tendencjom panującym na rynku chmielu w Polsce?
2. Jakie według resortu są przyczyny, dla których firma Chmiel Polski SA w stosunkowo krótkim czasie przestała funkcjonować?
3. Czy w chwili obecnej, o co postulują moi interesanci, istnieje możliwość wynegocjowania z Unią Europejską korzystnych dopłat do produkcji chmielu? Na jakich zasadach producenci chmielu będą otrzymywali dopłaty w perspektywie finansowej 2014-2020? Proszę również o podanie przypuszczalnych kwot wsparcia.
4. Czy MRiRW widzi szansę na wsparcie produkcji chmielu w Polsce ze środków budżetu krajowego?
5. Czy istnieją możliwości ochrony rynku produkcji chmielu w Polsce prze nieuczciwym importem droższych półproduktów chmielowych z zagranicy, kupowanych przez koncerny piwowarskie bez wcześniejszego wykorzystania tańszego polskiego chmielu?
6. Czy istnieje możliwość przedstawiania przez MRiRW polskim konsumentom piwa regularnej informacji o wielkości importu surowca chmielowego przez poszczególne koncerny piwowarskie z jednoczesnym wykazaniem procentowego udziału surowca polskiego w ich produkcji?
Z poważaniem
Poseł Sławomir Zawiślak
Warszawa, dnia 23 maja 2012 r.