opis sprawy

Interpelacja w sprawie rozporządzeń Rady Ministrów dotyczących szczegółowego trybu zbywania akcji Skarbu Państwa

Interpelacja nr 4273

do prezesa Rady Ministrów

w sprawie rozporządzeń Rady Ministrów dotyczących szczegółowego trybu zbywania akcji Skarbu Państwa

   Szanowny Panie Premierze! Zwracam się z uprzejmą prośbą o odpowiedź na pytanie: Czy § 16 ust. 7 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 17 lutego 2009 r. w sprawie szczegółowego trybu zbywania akcji Skarbu Państwa (dalej: rozp. z dnia 17 lutego 2009 r.) oraz analogiczny w brzmieniu § 21 ust. 8 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 30 maja 2011 r. w sprawie szczegółowego trybu zbywania akcji Skarbu Państwa (dalej: rozp. z dnia 30 maja 2011 r.) nie prowadziły i nie prowadzą do rozwiązań niezgodnych z prawem lub nie skutkują ewentualną szkodą dla Skarbu Państwa?

   W oparciu o ww. przepisy minister skarbu państwa, wielokrotnie publikując ogłoszenie o zaproszeniu do negocjacji, określał przedmiot transakcji w postaci ilości akcji do zbycia, stosując formułę ˝do...˝. W wielu przypadkach MSP określało także minimalny limit akcji, na których nabycie mógł złożyć ofertę potencjalny inwestor, jednakże w większości znanych mi przypadków takie ograniczenie ˝od dołu˝ nie miało miejsca, co oznacza teoretyczną możliwość złożenia oferty tylko na jedną akcję. Oznacza to, iż w przypadkach ˝widełkowego˝, a nie sztywnego określenia zbywanego pakietu potencjalni inwestorzy mogli deklarować nabycie pakietów akcji tej samej spółki różnej wielkości, każdy inną. Ponieważ MSP we wszystkich przypadkach jako kryterium oceny ofert ustanawiało w oparciu o wyżej przywołane przepisy m.in. ˝cenę za akcje˝ (prawdopodobnie rozumianą jako cenę sprzedaży wszystkich akcji, a nie cenę jednostkową za akcję), to oferta inwestora proponująca wyższą cenę jednostkową za akcję przy mniejszym pakiecie powinna zostać odrzucona jako gorsza od oferty inwestora proponującego niższą cenę jednostkową, ale z racji nabywania większego pakietu wyższą cenę łączną. Taki rezultat porównania ofert byłby jednak sprzeczny z nakazem wyboru najkorzystniejszej oferty, zawartym w tych samych paragrafach, który oznacza konieczność uwzględnienia po stronie kosztów transakcji wartości nominalnej zbywanych akcji (tylko taka cena za akcje będzie korzystniejsza, która po odjęciu wartości nominalnej objętych ofertą nabycia akcji zapewni Skarbowi Państwa najwyższy zysk). W konsekwencji prowadzi to do konieczności porównania ofert sprowadzonych do ˝wspólnego mianownika˝ w postaci liczby akcji zadeklarowanych do objęcia w ofercie proponującej najwyższą cenę jednostkową za akcję. Oznacza to, że najpierw akcje powinno się przydzielić podmiotowi, który zaoferował najwyższą cenę jednostkową w ilości, o które ten podmiot występował, a dopiero potem resztę nienabytych akcji - pozostałym oferentom wg wysokości oferowanej ceny jednostkowej, albowiem tylko w takim trybie maksymalizowana jest korzyść Skarbu Państwa. Kluczowym dla potwierdzenia prawidłowej interpretacji obu przepisów zagadnieniem, w przypadku pozostawienia potencjalnemu inwestorowi decyzji o wielkości nabywanego pakietu akcji, jest wykładnia terminu autorstwa Rady Ministrów ˝cena za akcje˝, używanego zazwyczaj przez MSP w ślad za ww. przepisami w zaproszeniach do negocjacji: Czy należy go rozumieć jako cenę za ilość akcji określoną przez inwestora proponującego najwyższą cenę jednostkową, czy też cenę za ilość akcji określoną przez inwestora zamierzającego nabyć największą liczbę akcji (jest to jedyny sposób ustalenia ˝wspólnego mianownika˝ dla różnych ofert celem przeprowadzenia ich porównania). Niestety wydaje się, że druga z interpretacji przywołanych w poprzednim zdaniu, by o kolejności ofert mogła decydować kwota bezwzględna ofert bez odniesienia do ilości nabywanych akcji po najwyższej cenie jednostkowej, prowadzi do absurdalnego rezultatu. Upraszczając, oferta nabycia 1 akcji (skoro w zaproszeniach do negocjacji często zakreślono tylko górny pułap nabywanych akcji) za 999 zł przegrywa z ofertą na nabycie 1000 akcji tej samej spółki w cenie 1 zł za akcję. Natomiast pierwsza ze wskazanych interpretacji wydaje się spójna z pozostałymi przepisami prywatyzacyjnymi, prowadzić jednak może do ewentualności zbycia akcji więcej niż jednemu inwestorowi, co niekoniecznie może być intencją zbywcy i może zniechęcać do złożenia ofert część inwestorów, którzy nie mają zamiaru dzielić się z innymi podmiotami kontrolą nad przejmowanym przedsiębiorstwem. To właśnie taki czynnik mógł spowodować brak jakichkolwiek ofert na nabycie wielu prywatyzowanych podmiotów, w przypadku których zaproszenie do negocjacji poprzez ˝widełkowe˝ określenie pakietu nabywanych akcji pozostawiało decyzję o ilości nabywanych akcji inwestorom. Generalnie oznacza to, że oba rozporządzenia Rady Ministrów w sprawie szczegółowego trybu zbywania akcji Skarbu Państwa nie do końca przewidziały możliwość zaistnienia wszystkich ewentualnych scenariuszy przebiegu postępowania prywatyzacyjnego, w szczególności przypadek określenia przez nabywcę proponującego wyższą cenę jednostkową mniejszego pakietu akcji do nabycia niż maksymalny pułap wyznaczony przez zbywcę, bowiem albo dopuszczało to możliwość zbycia akcji więcej niż jednemu oferentowi, zniechęcając wielu inwestorów do składania ofert, albo skutkowało wyborem mniej korzystnej oferty.

   Rekapitulując powyższe argumenty, uprzejmie proszę Pana Premiera o zajęcie stanowiska w sprawie interpretacji terminu ˝cena za akcje˝ użytego w § 16 ust. 7 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 17 lutego 2009 r. w sprawie szczegółowego trybu zbywania akcji Skarbu Państwa oraz § 21 ust. 8 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 30 maja 2011 r. w sprawie szczegółowego trybu zbywania akcji Skarbu Państwa wraz z informacją, czy przewiduje Pan Premier poprawienie rozporządzenia w omawianym zakresie przed kolejną falą prywatyzacji. Jednocześnie uprzejmie proszę o przekazanie następujących danych:

   1) listy spółek Skarbu Państwa sprywatyzowanych w latach 2008-2012 w trybie zaproszenia do negocjacji, w których MSP określiło pakiet zbywanych akcji ˝od... do...˝ lub wyznaczyło jedynie górny pułap ilości sprzedawanych akcji, i w których to przypadkach wpłynęły oferty nabycia mniejszego niż maksymalny pakiet po wyższej cenie jednostkowej za akcję niż konkurencyjna oferta na nabycie większego niż w przypadku pierwszej oferty pakietu po niższej cenie jednostkowej; proszę o szczegółową informację o przebiegu i rezultatach takich postępowań prywatyzacyjnych;

   2) listy spółek Skarbu Państwa w latach 2008-2012 bezskutecznie prywatyzowanych w trybie zaproszenia do negocjacji, w przypadku których MSP określiło pakiet zbywanych akcji ˝od... do...˝ lub wyznaczyło jedynie górny pułap ilości sprzedawanych akcji wraz z kosztami doradców prywatyzacyjnych zatrudnionych w tych postępowaniach.

   Nadto proszę o poinformowanie: Jaki zasadniczy cel miało ˝widełkowe˝ określenie w zaproszeniu do negocjacji ilości zbywanych akcji i pozostawienie decyzji o nabywanym ewentualnie pakiecie inwestorom z punktu widzenia gospodarności, rzetelności i celowości, a w świetle § 14 ust. 1 pkt 4 rozp. z dnia 17 lutego 2009 r. oraz § 19 ust. 1 pkt 4 rozp. z dnia 30 maja 2011 r. legalności ˝widełkowego˝ zakreślenia zbywanego pakietu, skoro ww. przepisy precyzyjnie nakazują określenie liczby zbywanych akcji przez samego zbywcę (przedział ˝widełkowy˝ nie jest dopuszczalny)?

   Z poważaniem

   Poseł Mariusz Kamiński

   Warszawa, dnia 25 kwietnia 2012 r.