6 kadencja, 75 posiedzenie, 1 dzień (06-10-2010)
Oświadczenia.
Poseł Witold Namyślak (wypowiedź niewygłoszona):
Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! W czasie II wojny światowej Pomorze było świadkiem najokrutniejszych działań hitlerowskich Niemiec. W wielu bezimiennych grobach pochowano dziesiątki tysięcy ludzi skazanych na śmierć i zamordowanych w bestialski sposób.
Jednymi z takich miejsc, obok obozu koncentracyjnego Stutthof w Sztutowie, Lasów Piaśnickich w okolicy Wejherowa i Lasu Szpęgawskiego niedaleko Starogardu Gdańskiego, były miejscowości Mniszek i Górna Grupa w powiecie świeckim.
W pierwszych miesiącach II wojny światowej, zaraz po zajęciu Świecia przez wojska hitlerowskie, w mieście aktywowała się paramilitarna grupa, tzw. Selbstschutz, w skład której weszli przedstawiciele niemieckiej mniejszości narodowej. Rozpoczęła ona liczne aresztowania Polaków, głównie przedstawicieli elit politycznych, intelektualnych i gospodarczych. O ich losach decydował niemiecki sąd ludowy składający się z kilkudziesięciu miejscowych volksdeutschów.
Do pierwszych egzekucji doszło w październiku 1939 r. Skazanych przewożono do kompleksu lasów w pobliżu miejscowości Mniszek i Górna Grupa, na północny wschód od Świecia. W pierwszej kolejności rozstrzelano Polaków internowanych z więzienia w Świeciu, a także ponad 1000 pacjentów z miejskiego szpitala psychiatrycznego. Rozstrzeliwania chorych dokonywał oddział SS, który odegrał także znaczącą rolę podczas akcji eksterminacyjnej w Piaśnicy i Lesie Szpęgawskim. Śmierć poniósł także dyrektor szpitala dr Józef Bednarz, który zrezygnował z możliwości ucieczki i pozostał do końca ze swoimi pacjentami. Pozostałych pacjentów przetransportowano do szpitala psychiatrycznego w Kocborowie, a następnie zamordowano w Lesie Szpęgawskim. Wśród pierwszych ofiar znalazło się także 120 dzieci, które pod pretekstem wycieczki zostały wywiezione, zamordowane i pochowane we wspólnej, bezimiennej mogile.
Masowe egzekucje trwały do końca kwietnia 1940 r. Na teren byłej żwirowni w Mniszku zwożono i rozstrzeliwano przedstawicieli polskiej inteligencji oraz członków elity politycznej i gospodarczej z dawnych powiatów: starogardzkiego, grudziądzkiego, świeckiego, chełmińskiego i bydgoskiego. Wśród zabitych znalazło się także m.in. 17 rzymskokatolickich księży ze Świecia i okolic.
Gdy w 1944 r. Armia Czerwona parła na zachód, w kierunku III Rzeszy, hitlerowcy postanowili zatrzeć ślady zbrodni w Mniszku - Górnej Grupie. Odkopywanie i palenie zwłok nie przyniosło jednak zamierzonego efektu, po wojnie mieszkańcy Mniszka odnajdywali liczne rozkładające się ciała i ślady ich palenia. Jedynie kilkaset ciał spośród wszystkich odnalezionych udało się zidentyfikować. Łącznie w Mniszku - Górnej Grupie zamordowano ok. 10 tys. ludzi, zarówno Polaków, jak i przedstawicieli innych narodowości.
Obecnie na terenie byłej żwirowni w Mniszku znajduje się symboliczna mogiła ofiar hitlerowskich zbrodni dokonanych w tym miejscu w czasie II wojny światowej. Na jej środku znajduje się krzyż z tablicą pamiątkową w czterech językach oraz symbolicznymi szczątkami zamordowanych. Wzdłuż całej mogiły rozlokowano 12 kamiennych bloków, z których 11 jest poświęconych innej grupie ofiar, zaś dwunasty blok zawiera dwie z trzech zwrotek wiersza Mariana Piechala pt. ˝Alfabet˝. Mniszek - Górna Grupa jest drugim, po Piaśnicy, największym cmentarzem ofiar nazistowskiego ludobójstwa na Pomorzu.
W dniu 24 września 2010 r. Sejm Rzeczypospolitej Polskiej podjął uchwałę w sprawie uczczenia pamięci ofiar masowej zbrodni na Pomorzu Gdańskim - w Lasach Piaśnickich, Lesie Szpęgawskim i Mniszku. Jest to szczególny wyraz pamięci o ofiarach tamtych tragicznych wydarzeń.
Przebieg posiedzenia