6 kadencja, 76 posiedzenie, 2 dzień - Poseł Barbara Bartuś

6 kadencja, 76 posiedzenie, 2 dzień (21-10-2010)

17 punkt porządku dziennego:
Informacja prezesa Rady Ministrów dotycząca okoliczności tragicznych wydarzeń w łódzkim biurze Prawa i Sprawiedliwości.


Poseł Barbara Bartuś:

    Wysoka Izbo! Zginął człowiek, zginął ze względu na swoje przekonania polityczne. Dla państwa tutaj na tej sali, w szczególności dla pana posła Niesiołowskiego i dla osób, które w mediach nazywane są autorytetami, stało się to okazją do kolejnego ataku na Prawo i Sprawiedliwość, na pana prezesa Jarosława Kaczyńskiego. Gdy popełniła samobójstwo pani Barbara Blida, nie tylko od razu wskazano, że winny jest PiS-u, ale też powołano komisję śledczą, która od trzech lat stara się tę winę udowodnić. Gdy wydarzyła się tragedia smoleńska, też w końcu usłyszeliśmy, że to wina PiS-u, że to my jesteśmy winni. To, co teraz się wydarzyło, powinno wstrząsnąć nie tylko nami, nie tylko Prawem i Sprawiedliwością, ale też rządzącymi, powinno wstrząsnąć wszystkimi, ale stało się kolejną okazją do ataku na PiS. (Dzwonek) A powinniśmy się zastanowić. Sytuacja, która się zdarzyła, nie powinna się zdarzyć, ale się zdarzyła. To jest zamach na demokrację, a prowadzący tę debatę wyłącza mikrofon, mówi, że najważniejszy jest regulamin, i śmieje się z tego, co tutaj mówimy. A ja osobiście boję się o bezpieczeństwo moich pracowników...


Powrót Przebieg posiedzenia