6 kadencja, 32 posiedzenie, 3 dzień (18-12-2008)
21 punkt porządku dziennego:
Pytania w sprawach bieżących.
Sekretarz Stanu w Ministerstwie Środowiska Stanisław Gawłowski:
Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Szanowny Panie Pośle! Rzeczywiście zdajemy sobie bardzo dobrze sprawę z tego, jaka jest dzisiaj sytuacja w przemyśle drzewnym. Ale zanim o tym powiem, podam jednak parę informacji wyjaśniających.
Lasy Państwowe działają jako przedsiębiorstwo na podstawie ustawy o lasach i są w 100% własnością Skarbu Państwa, a nie prawie w całości. To zresztą w kontekście tych pytań, które wcześniej zadawali posłowie PiS-u, jednoznacznie świadczy o tym, że ani nie było wcześniej, ani nie ma teraz woli prywatyzacji Lasów Państwowych. W związku z tym myślę, że budowanie jakiegokolwiek obrazu, że coś już nie jest w części państwowe, nie jest potrzebne na tej sali.
Co do określenia ˝drastyczne podwyżki cen drewna˝. Jeżeli coś jest obniżką, to nie wiem, jak można zbudować określenie ˝drastyczne podwyżki cen drewna˝. Dla przykładu: ceny drewna w roku 2008 w stosunku do roku 2007 średnio zmalały o 9,6% we wszystkich sortymentach. Natomiast jeśli chodzi o planowane ceny drewna w przyszłym roku, np. w części dotyczącej najbardziej popularnego drewna, drewna tartacznego iglastego, propozycja cen minimalnych będzie o 3% niższa jeszcze niż w stosunku do roku 2007. De facto oznacza to mniej więcej tyle, że Lasy Państwowe doskonale zdają sobie sprawę z tego, jaka jest sytuacja na rynku, również w przemyśle drzewnym, i planują system sprzedaży drewna, w którym ceny będą niższe niż ceny w roku 2008. W związku z tym mówienie o drastycznych podwyżkach cen drewna jest informacją nieprawdziwą. Te ceny będą niższe, i to we wszystkich sortymentach.
Natomiast trzeba też mieć świadomość, że w Lasach Państwowych pracuje ok. 30 tys. ludzi. Lasy prowadzą, jako tak naprawdę jedyne przedsiębiorstwo tego typu w Europie, samodzielną gospodarkę w sensie takim, że budżet państwa nie dokłada do działalności tego przedsiębiorstwa. W większości krajów europejskich tego typu przedsiębiorstwa są dotowane, utrzymywane bezpośrednio z budżetu państwa. I gdybyśmy dzisiaj prowadzili taką oto politykę, że ceny w sposób sztuczny obniżamy, to de facto oznaczałoby, że musimy rozpocząć dofinansowanie Lasów Państwowych, a w efekcie dofinansowanie przemysłu drzewnego. To znaczy jeżeli jest taka wola pana posła, to trzeba tak to wyartykułować, że tak musielibyśmy wspierać przemysł drzewny.
Oczywiście byłby pewien kłopot związany z całym systemem pomocy publicznej oraz budowaniem systemu sprzedaży, bo dzisiejsze zarządzenie dyrektora generalnego Lasów Państwowych w części dotyczącej sprzedaży drewna powoduje, że ta sprzedaż odbywa się jakby w dwóch częściach - w części ograniczonej, 70% planowanego surowca w przyszłym roku będzie dostępne w formie ograniczonej tylko dla przedsiębiorców, którzy współpracują z lasami w tym roku, a pozostałe 30% będzie sprzedawane na wolnym rynku. Ale w jednym i w drugim przypadku to jednak przedsiębiorcy poprzez licytację między sobą będą ustalać faktycznie warunki sprzedaży. Natomiast Lasy Państwowe proponują cenę minimalną i, tak jak powiedziałem, cena minimalna będzie dużo niższa niż cena z roku 2008, a w niektórych sortymentach, tych najbardziej popularnych, niższa niż cena z roku 2007. Dziękuję bardzo.
Przebieg posiedzenia